atrakcyjność

bez przesady 28-32 lata to chyba jeszcze nie stary pierdziel...

To ja 21-latka hm, mowie, jakie sa moje upodobania, po prostu mezczyzni w tym wieku najbardziej mi sie podobaja fizycznie i intelektualnie myslicie, ze chlopak w moim wieku lub 2-3 lata starszy nie mial kilku, kilkunastu partnerek seksualnych?

21latka: no właśnie, niejeden miał... Ja mam 28 lat i miałem 2 partnerki seksualne...

Randy - ale jest taka możliwość, podczas gdy dla młodej osoby taka opcja może wcale nie istnieć.

po co majac 28 lat chcesz miec taka młoda sikse? jezu ale to trzeba mieć tupet... taka 25-30 to juz pewnie dla ciebie za stara, nie? albo jestes niedojrzaly i zwyczajnie sie boisz rownolatek i dlatego interesuja cie dziewczynki, albo masz jakies sklonnosci pedofilskie.. jak bedziesz mial 40 lat to też bedziesz wzdychal i "oh u 18 latki nie mam szans"...

ja mam 21 mysle hmmm do 30 tki ?

mój ma prawie 30, nie wiem jakim cudem sie kochamy ale mimo róznicy wieku obydwoje jestesmy w sobie tak zakochani ze świata nie widziy poza soba. o ale własnie tu sie kończy toco dobre. Ta rożica wieku odbija sie w poglądach, tzn moze mamy je takie same ale dochodzimy do nich innymi drogami. Z jednej strony to nas najbardziej do siebie przyciąga ale z drugiej czasem sa takie awantury i wszystko tylko przez to ze nie potrafimy zrozumiec o co chodzi drugiej osobie. POCHRZAIONE TO. gybym nie była tak zakochana juz dawno bym spiepszyła od niego a on ode mnie.

nie każda 18-20 latka to siksa... Nie uogólniaj, podobnie jak nie każdy 28 latek jest mega dojrzały..

a sama ile masz lat?

ale 18-20 lat to inny etap życia i mało kto myśli wtedy o dzieciach i zakładaniu rodziny. Nie dlatego, że się jest niedojrzałym, tylko są inne rzeczy na głowie.

jestem jeszcze w sumie duzo mlodsza od autora, ale pamietam siebie i swoje kolezanki z okresu okołomaturalnego.. sory ale wszystkie bylysmy strasznie durne... takie fiu bziu w głowie. i to mnie wlasnie zastanawia.. dlaczego dorosly i dojrzaly facet... ktory jest jeszcze starszy ode mnie.. chcialby sie wiazać z dziewczynką i to jeszcze z takim żalem i tesknota... no i powiedzcie mi czy takiemu samcowi tylko o r****nie nie chodzi? przeciez taka malolata niewiele wiecej ma do zaoferowania dojrzalemu mezczyznie. tylko seks... normalnie nie wierze w to jacy niektorzy faceci sa zalosni :D

21-latka ja chce miec starszego, bo moi rowiesnicy sa beznadziejni, pusto w glowach niestety, 10 lat roznicy jest jak najbardziej ok.

dla jednego 10 letnia różnica wieku to normalna sprawa. Dla drugiego to żałosne.

Ale jestescie dziwni. Fiubzdziu w glowie to maja moi rowiesnicy, ja jestem duzo dojrzalsza dlatego wole starszych, wolna wola, moj wybor. A jezeli chodzi o seks, to moich rowiesnikow wlasnie tylko to intetesuje, nawet nie mozna z nimi normalnie porozmawiac, sa malo dojrzali, nieodpowiedzialni.

18-21 lat to dziewczyna, a nie dziewczynka...

dokladnie. zupelnie inny etap zycia i inne sprawy w glowie. 18latka to jest osoba wchodzaca w doroslosc i jak kazdy na poczatku musi sie aż zachłysnąć tą dorosłością. to ze taka dziewczyna chcialaby starszego faceta jest zrozumiałe... ale zaden dorosly, dojrzaly, odpowiedzialny mężczyzna kolo 30 nie bedzie chcial takiej małolaty :D chyba, ze na kochanke do seksu wyłącznie, ale wtedy to on już odpowiedzialny nie jest.. :o

Randy - ale jeszcze nie kobieta. W tym wieku wiele osób chce jeszcze szaleć (i nie mam na myśli imprezowania/upijania się). Jest czas i energia na wyjazdy, jest chęć poznawania nowych ludzi. Nie ma się wtedy ochoty na myślenie o pieluchach.

randy jak sie na sile broni.. no no.. jeszcze tylko wytlumacz dlaczego to musi byc 18-20 latka, a 25-30 latka juz nie moze byc...

ale ja też mam ochotę na poznawanie nowych ludzi, wyjazdy... Nie rób ze mnie starego dziada... Póki co nie myślę o dzieciach, więc dajcie spokój z tymi pieluchami.

nie mam nic do facetów którzy no po prostu się zakochają. niczego nie planowali.. wcale nie gardzili równolatkami, a od sporo młodszych wzbraniali, no ale cóż stało się BOOOM i się zakochał. spoko. no ale facet ktory na sile chcialby szukac malolaty i koniecznie chcialby miec dziewczyne w przedziale 18-20 lat.... to co takie starsze są już kobietami gorszej kategorii? :o

Ale bierzesz to pod uwagę za 2-3 lata. I to dla wielu osób które potrafią przewidywać byłoby problemem. Poza tym co masz takiego do zaoferowania 18latce która ma znajomych w swoim wieku, z podobnymi zainteresowaniami?

nie są drugiej kategorii. Byłem w związku z równolatką i chciałbym po prostu spróbować z młodszą. Co w tym dziwnego?

Moorland: a czy muszę mieć coś do zaoferowania. A co ona miałaby mi do zaoferowania? Siebie. Ja też.

Zrozumcie to, ze ludzie maja rozne upodobania. Co sie tak rzucacie? Ja wole starszych i byloby dla mnie zaskoczeniem, gdybym zakochala sie w rownolatku, chociaz jest to mozliwe. Kazdy niech szuka tego, czego pragnie, a nie tego, co narzuca mu spoleczenstwo.

No to, że nie ma absolutnie żadnego powodu, innego niż ochota na młode ciało, żeby dorosły facet chciał się umawiać z dziewczyną która ledwo co w dorosłość weszła.

no niektórzy to są tak ograniczeni, że nie wiem. Nic tylko pieluchy i dzieci są w ich życiu ważne... Bez przesady, facet nie kończy się na 30 latach...

Randy - bingo. Ani Ty jej, ani ona Tobie nie ma za bardzo co "dać". Nie macie sobie nawzajem nic do zaoferowania. Żadnych wspólnych znajomych, żadnego odniesienia do codziennego życia. Taka dziewczyna w swoim otoczeniu ma dużo chłopaków którzy mogą jej dać coś więcej niż "siebie", tak jak ona im.

Moorland: co masz na myśli? Na pewno nie kasę...

Nie, nie kasę. Bo związki oparte na sponsoringu to inna bajka. Po prostu nie miałbyś z tą dziewczyną wiele wspólnego, w przeciwieństwie do ludzi w jej wieku albo tylko trochę starszych.

no ja akurat nie mam kasy, ale myślę, że mielibyśmy tak po prostu o czym ze sobą gadać... Tematów jest przecież wiele..