Juz sama nie wiem co robić

Mam powodzenie u facetów i wiem, że stać mnie na fajnego faceta a zakochana jestem w takim typowym draniu.... Fakt jesteśmy razem ale czasem po prostu mam już dość.....

Czyli jestescie w zwiazku?

a co ci w nim nie pasuje? jeśli pije pali wyślij go na terapię albo szczerze z nim pogadaj

Tak jesteśmy w związku od kilku miesięcy

Przejdzie Ci... tylko oby nie było za późno.

No właśnie teraz akurat pije....pokłóciliśmy się wczoraj i to tak w miarę ostro... i od tego czasu się nie odzywamy a on sobie pije do dziś.... Odnoszę wrażenie, że zachowujemy się jak dzieci.... a przecież jesteśmy dorosłymi ludźmi do cholery Taka sytuacja ma 3 raz miejsce od początku Naszego związku czyli jakieś pół roku

Przejrzyj na oczy - jeśli pije, a Ty tego nie akceptujesz, to uświadom sobie to, że będzie pił zawsze i z tym piciem jest tak, że będzie pił coraz więcej. Nie łódź się, że przestanie dla Ciebie. Ja jestem już trochę mądrzejszy. Szukaj kogoś, kogo będziesz w stanie zaakceptować takim, jakim jest nie zmieniając go. Wtedy i tylko wtedy dobrze na tym wyjdziesz. Reszta to o d... potłuc.

Tylko to nie jest tak, że on nic nie robi tylko pije.... Owszem czasem wypije piwo i tyle. 3 razy były przez pół roku takie, że się upił (zawsze po takiej poważniejszej naszej kłótni) A te kłótnie to były z jego winy... On jest takie, że chciałby mnie sobie trochę podporządkować, a ja się nie dam nikomu. Chce, żeby było zawsze wszystko po jego myśli.

Kocham go ale czasem mam dość zakazów i w ogóle. Czemu muszę kierować się sercem.... chyba lepiej by było rozumiem.....

Kierując się sercem, lepiej będzie Ci teraz, kierując się rozumem w płączeniu z sercem, lepiej będzie Ci kiedyś.