w co wierzyc

witam. robiłam test ciazowy 10,11,12,13,14,15 dni po stosunku. 14 dni po stosunku na teście po kilku godzinach pokazały się dwie kreski( na wcześmiejszych nie) na tescie 15 dni po stosunku( termin spodziewanej miesiaczki) pokazała się jedna kreska. co mam o tym myśleć? czekam na miesiaczke ale jej nie ma.

w ufoludki

odpowiedzcie

Rozumiem,ze test zrobilas z porannego moczu?Bo jesli tak,i wychodzi rozny,to proponuje wizyte u lekarza,oczywiscie nie od razu,bo to za wczesnie.Poczekaj na miesiaczke,jesli sie nie pojawi,idz do lekarza

tak z porannego moczu. wszytskie były negatywne tylkot en jeden na poczatku negatywny, po uplywie kilku godzin pozytywny..

tutaj ginekolodzy nie przesiaduja,zeby wiedziec,czy ciaza,czy nie.Idz do lekarza,to sie dowiesz.Testy tez bywaja wadliwe.Sama chyba powinnas wiedziec,czy mozesz byc w ciazy,jesli uprawiasz sex bez zabezpieczenia

Umiesz czytać? To sobie przeczytaj ulotke. Test jest wiarygodny do kilku minut po zrobieniu a nie po kilku godzinach. Jeśli pojawiła sie jedna kreska na początku to jest jedna i koniec. Jezu...

umiem. czyli to dzialanie bakterii spowodowalo pojawienie sie tej drugiej?