Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

DWA TYGODNIE PO TERMINIE NIE WYWOŁUJĄ PORODU

Polecane posty

Gość gość

U mnie w szpitalu nie wywołują porodów. . Moim zdaniem to jest chore żeby tak długo trzymać.. Przecież o zatrucie ciążowe nie jest trudno, już nie wspominając o zielonych wodach i smółce.. Co myślicie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niemozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jednak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 3 dni po terminie już miałam zielonkawe wody, to co by było gdyby czekac 2 tygodnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc125555555
Czasem dziecko nawet 2 tyg po terminie nie jest jeszcze gotowe do wyjscia a jak nie jest gotowe to nie zrobi smółki i wody beda normalne... Wiesz ile wazy Twoje maleństwo? Jest duze czy małe? Ze juz nie wspomne ze termin porodu moze byc inny , późniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz... dlatego nie daje mi to spokoju.. siostra miała termin na 23 lipca i nic z nią nie robią.. Leży bidulka w szpitalu i czeka na poród.. Lekarz jej powiedział,że nie wywołują bo nawet gdyby dostała kroplówkę to ją nie ruszy bo nawet rozwarcia nie ma ani skróconej szyjki... Makabra :/ ja za niedługo też mam rodzić i mam nadzieję,że w terminie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówaaaaa
pewnie, ze niemozliwe bo szpital bierze odpowiedzialnosc za pasjentke. Na pewno ta osoba jest pod kontrola wod, KTG itd. Pewnie jest jeszcze czas i licza, ze samo sie ruszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat nie chodzi o mnie tylko o siostre i koleżankę-leżą razem.. Od siostry waży troche ponad 3 kg a od koleżanki 3800!! Kurde chyba zmienię szpital :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, dziecko to moz ei miesiąc nie być gotowe do wyjścia autorko ja w tej sytuacji byłam co siostra, zrobiono mi cesarkę, zero rozwarcia, zero niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa jedynie co maja kontrolowane to ciśnienie,ktg i tętno-tyle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówaaaaa
pewnie, ze niemozliwe bo szpital bierze odpowiedzialnosc za pasjentke. Na pewno ta osoba jest pod kontrola wod, KTG itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No taka odpowiedzialnosc biora , ze jak cos sie stanie to slyszy sie : trudno tak mialo byc , robilismy co w naszej mocy i bla bla bla ja bym tak nie lezala 2 tyg po terminie zaraz bym pysk wydarla i zagrozila trzeba walczyc w tej nedznej polsce o swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToChore
W szpitalu gdzie rodziłam przyjmują 8 dnia po TP, tego dnia robią test oksytocynowy, potem dzień przerwy i kroplówkę z oksytocyną, jak nie ruszy - dzień przerwy i żel prostaglandynowy, jak i on nie działa zaraz cc, czyli najpóźniej 12 rozwiązanie. CIĄŻA PO TERMINIE TO CIĄŻA PODWYŻSZONEGO RYZYKA! Ciąża donoszona jest od 37 tc, więc lepiej dla dziecka jest wywołanie porodu w 41 czy 42 tc niż ryzykowanie zakażenia wewnątrzmaciccznego. Ja rodziłam 9 dzień po TP po podaniu żelu (po znajomości skrócili mi procedure) i wody były brzydkie, jak je zobaczyli biegiem na porodówke i ktg, odetchnęli jak było prawidłowe. MOŻE TRZEBA " POGADAĆ " Z ORDYNATOREM?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToChore
Amnioskopia nie jest standardem! W szpitalu robią tylko ktg i kontrolują ciśnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja koleżanka też urodziła ponad 2 tygodnie po terminie. Wcześniej miała test z oksytocyny nic to nie dało ale w końcu zdecydowali się nie wywoływać porodu. Czekali do terminu z usg. Poród zaczął się sam.Dziecko zdrowe, wody zielone nie były.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie czekaja na kase. moja mama jak rodzila moja mlodsza siostre to to samo bylo, lekarz wciskal jej kit ze jeszcze 2 tyg a ona juz byla po terminie(i nie bylo mowy o pomylce w liczeniu tyg,ciazy) poszla do innego lekarza a tem jak zobaczyl wyniki to odrazu zaserwowal jej zaszczyki wywolujace(nie wiem jak jest teraz wtedy byly zaszczyki) i juz po 3 zaszczyku urodzila, zielne smierdzace wody, duze dziecko a on mowil jej jeszcze 2 tyg. to byloby juz po siostrze, jakis przyglup by sie urodzil albo by zmarla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szportka na wakacjach
mnie w szpitalu mówili że czeka się max 12 dni od terminu porodu....oczywiście przy stałej kontroli pacjentki i dziecka......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaszczyki a co to są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja rodzilam
3 tygodnie po terminie :) dzidzia zdrowa tylko była zielonkawa po urodzeniu aż polożna się śmiala ze malutki ufoludek, w dodatku miała strasznie odstające uszka :D pierwsze zdjęcie po porodzie do dzis rodzine calą rozbawia :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kolezanka urodzila prawie 3 tyg po terminie. Tydzien po do szpitala, i tam co 2 dni wywolywali, a ze nic sie nie dzialo to pod koniec 42tc zrobili cesarke,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja po 4 dniach po terminie mialam ohydnie zielone wody ja bym nie ryzykowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o ja cież pierdziel.e :O 3 tygodnie po terminie to przecież 11 miesięcy ciąży... niemal jak słonica !!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 33
''o ja cież pierdziel.e pechowiec.gif 3 tygodnie po terminie to przecież 11 miesięcy ciąży... niemal jak słonica !!!!!!!!!!!!''' 40 lub 41 tygodni plus 3 daje Ci 11 miesięcy :D :D :D A u słonicy ciąża trwa dwa razy dłużej, prawie dwa lata, więc widać że lubisz wyolbrzymiać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×