orzeszek123 0 Napisano Sierpień 6, 2013 Uprawiałem seks analny z dziewczyną w wannie, po czym, gdy miałem mieć wytrysk trochę spermy trafiło na jej twarz, a reszta zleciała do wody. Posiedzieliśmy tak myślę, że mniej niż 5 min i wyszliśmy. Czy to jest wgl możliwe, żeby zaszła ciąża? Jestem bardzo zestresowany od tego czasu, ale wydaje mi się, że w wodzie plemniki umierają. Proszę o szybką odpowiedź :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 6, 2013 Teraz się zastanawiasz a dlaczego nie myślałeś wcześniej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orzeszek123 0 Napisano Sierpień 6, 2013 Niech mi ktoś powie, bo zwariuję. Przecież, gdyby tak było, to 20 kobiet na basenie by chodziło z brzuchem, bo jakiś facet sobie zwalił na ich widok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 6, 2013 Wiesz basen to co innego -woda jest tam oczyszczana i uzdatniana -chlorowana lub ozonowana. Co do wanny to tak nie jest więc jest różnica. Nie wiem jak woda wpływa na plemniki ale róznie może być. Tu masz coś na temat wody i plemników Czy po umyciu rak mydłem plemniki w 100% zostają zniszczone? "Plemniki giną na skutek kontaktu z wodą, dlatego nie ma powodu do niepokoju. Oczywiście, jeśli mycie rąk wodą z mydłem, na których wcześniej znajdowało się nasienie, było wystarczająco dokładne. Nie polecam więc krótkiego opłukania rąk, ale ich dokładne umycie, pamiętając również o przestrzeni pod paznokciami. Przy okazji – jeśli planujecie Państwo dalsze pieszczoty – mycie rąk zapewni higienę i zapobiegnie wprowadzeniu drobnoustrojów do pochwy." Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orzeszek123 0 Napisano Sierpień 6, 2013 No tak, ale ja coś czytałem, że jeśli woda jest gorąca lub większa niż temperatura ciała (czyli i plemników), to one nie mają prawa zapłodnić. Poza tym była piana, więc i różne płyny, które chyba też zapobiegają istnieniu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orzeszek123 0 Napisano Sierpień 6, 2013 Tu np. wyczytałem coś takiego: "Sperma może przetrwać na desce klozetowej…" …i zapłodnić Bogu ducha winną kobietę, która przyjdzie się wysiusiać. To jest totalna bzdura - ani na sedesie, ani w wannie, ani w basenie nie zajdziemy w ciążę dzięki czyjemuś pozostawionemu nasieniu. Sperma wysycha i obumiera bardzo szybko poza ciałem, i nie da się jej już przywrócić do życia samą obecnością damskich genitaliów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orzeszek123 0 Napisano Sierpień 6, 2013 I to :( "Sperma ginie w wodzie" Też niestety nie. Seks w wannie czy podmywanie się po stosunku nie przeszkodzą plemnikom w dotarciu do celu. Paradoksalnie, polecane czasem irygacje po współżyciu, mające rzekomo wypłukać nasienie z pochwy, mogą jedynie skutecznie popchnąć spermę wyżej w kierunku szyjki macicy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gnijaca panna mloda 26 Napisano Sierpień 6, 2013 najpierw mysl a potem r***aj gratuluje tatusiu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orzeszek123 0 Napisano Sierpień 6, 2013 Nie nadaję się na tatusia, co mogę zrobić, żeby zapobiec temu? Nie wiem czy jest w ciąży czy nie, ale może jakieś działania zapobiegną temu, co może się stać? Proszę o pomoc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 6, 2013 Ile czasu minęło od tego zajścia? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orzeszek123 0 Napisano Sierpień 6, 2013 Wczoraj 14-15 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 6, 2013 no to do lekarza po tabletkę 72 godz. po stosunku. Jedyne co możesz zrobić. Ale czy lekarz wypisze to nie wiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orzeszek123 0 Napisano Sierpień 6, 2013 Ale na prawdę siedząc chwilę w tej wannie mogło dojść do zapłodnienia? To mi się zdaje takie nie realne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 6, 2013 Owszem jest taka możliwość -woda to nie antykoncepcja. Skąd ta beztroska a potem panika? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orzeszek123 0 Napisano Sierpień 6, 2013 Chodzi o to, że pisze też gdzieś, że woda i mydliny zabijają to. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 6, 2013 chyba was wszystkich pogielo:D:D:D: tak mysle ten temat na sympozjum medyczne wyslac:D zwierzyna ma wiecej rozumu jak forumowicze:D:D:D:D CHLOPAK ONA W TEN SPOSOB NIGDY NIE BEDZIE W CIAZY.:D toby bylo objawieniem:D:D:D i jeszcze nagrode Nobla plus Oskara bys dostal. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orzeszek123 0 Napisano Sierpień 6, 2013 Zrozum, że też tak najpierw myślałem, ale jednak myśl o odpowiedzialności mnie zbiła z tropu + te posty wyżej... Sam nie wiem co myśleć, więc się boję, bo jeśli jakimś cudem by zaszła w te ciążę, to ja bym był zgubiony. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 6, 2013 A niech zacznie w końcu myśleć głową a nie czym innym.:O Przyda mu się trochę strachu na otrzeźwienie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 6, 2013 nie bedziesz zgubiony,na drogi raz miej rozum na karku nie miedzy nogami:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orzeszek123 0 Napisano Sierpień 6, 2013 Jeśli to miał być żart to chyba sobie coś wstrzyknę!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 6, 2013 Wcale nie żartowałam -wklejona przeze mnie wypowiedź jest odp. lekarza. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 6, 2013 oczywiscie ze nie,nie straszcie chlopaka.My uprawialismy seks w dni plodne i w owulacje nawet i co w ciazy nie jestem.Nie tak latwo jest zrobic dzidziusia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 6, 2013 A bo życie bywa przewrotne -czasem gdy się chce to ciąży nie ma a inni mają pecha i zachodzą wtedy gdy w teorii nie ma na to szans. Ot życie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orzeszek123 0 Napisano Sierpień 6, 2013 Która jest odpowiedzią lekarza? Już się prawie uspokoiłem i znowu... Ludzie, wy nie wiecie co ze mną robicie, trzęsłem się, nie mogłem się ruszać, kombinowałem gdzie znajdę Escapelle... Wrrr. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 6, 2013 Ta: "Czy po umyciu rak mydłem plemniki w 100% zostają zniszczone? "Plemniki giną na skutek kontaktu z wodą, dlatego nie ma powodu do niepokoju. Oczywiście, jeśli mycie rąk wodą z mydłem, na których wcześniej znajdowało się nasienie, było wystarczająco dokładne. Nie polecam więc krótkiego opłukania rąk, ale ich dokładne umycie, pamiętając również o przestrzeni pod paznokciami. Przy okazji – jeśli planujecie Państwo dalsze pieszczoty – mycie rąk zapewni higienę i zapobiegnie wprowadzeniu drobnoustrojów do pochwy." Skoro nie myślisz to ponoś konsekwencje. Pewnie nie zaszła ale może choć wyciągniesz nauczkę na przyszłość i będziesz myślał a nie tylko działał. :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
orzeszek123 0 Napisano Sierpień 6, 2013 Nauczkę mam i to sporą, ale nie musieliście mnie straszyć! Choć może i się przydało... Nwm już sam. Dziękuję za pomoc. Poza tym w tej odpowiedzi lekarza z góry pisze, że giną na skutek kontaktu z wodą, w dodatku w tej wodzie było dużo płynów i piany. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach