Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Artoo

Carbuloss cudowny suplement

Polecane posty

No właśnie ja ćwiczę z Ewą i schudłam już kilka cm ale jeszcze mi mało, zastanawiam się więc nad jakimiś tabletkami wspomagającymi (oczywiście dalej zamierzam ćwiczyć!!) co powiecie o L-karnitynie? słyszałam już różne opinie i nie wiem sama czy iść w to. Macie coś do polecenia? Rady mile widziane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja też prawie teraz kupiłam... brak mi słów.. grają na ludzkich uczuciach... powinni dostać taką karę pieniężną że nigdy by się już nie wykaraskali z tego... badziewie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laena
oczywiście popieram to, że ćwiczenia są ważne, ale przy odchudzaniu stanowią one tylko około 20% sukcesu, 80% to zdrowa dieta także nie trzeba tutaj nikogo besztać, że jest leniem śmierdzącym itd. wiadomo ćwiczenia + dieta to najlepszy sposób, ale jeśli sie przestrzega zdrowej diety ale się nie ćwiczy to efekt też powinien przyjśc tylko, że nieco później, z kolei jeśli się je co popadnie a ćwiczy sie dużo to efektu pewnie i tak nie bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marylajane
też trafiłam na te tabletki i mialam juz kupic. W ogole nie wiem co mnie podkusilo, stosowac trzeba tylko naturalna rzeczy: cwiczenia, dieta, alebo zamiast tabletek cos bezpiecznego jak naturalna zielona kawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie niewieście w ten suplement to totalna bzdura nie działa żadnych efektów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie niewieście w ten suplement to totalna bzdura nie działa żadnych efektów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lenie czy nie lenie mi troszke ciezko było by wszystko pogodzic na nogach jestem od 5 godziny rano wracam do domu jest po 17 zanim jakis obiad zrobie i go zjem to po 19 i niech ktos powie mi ze komus by sie chciało jeszcze cwiczyc jak juz człowiek jest padniety jeszcze w domu trzeba ogarnac po obiedzie pozmywac to zanim sie obejrze trzeba sie kłasc spac a spie po 5 godzin jesli dobrze pujdzie i nie mam problemu danego dnia z zasnieciem poprostu masaka i ktos mowi o lenistwie organizm niestety codziennie po 19 godzin na nogach to niestety nie jest wstanie jeszcze cwiczyc :I a do stałej mojej wagi przybyło mi 10 kg i nie moge jakos tego zgupic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochani, z racji wieku i siedzącego trybu pracy też do szczupłych nie należę :). Wszystko jest ok generalnie, ale najgorsze są zakupy odzieży. Rozm 44 jeszcze osiągalny jak zdążysz :), ale 46 już gorzej. Przecież połowa Polek nie wygląda jak modelka. Problem zaczyna się w naszej głowie. Czy się tolerujemy czy nie? Jak duży jest bunt ? Stosowałam różne diety, tabletki etc. Prawdą jest , że waga powraca. Od pół roku stosuję Dietelight i schudłam 9 kg. Produkt zamawiam on-line z Apteki Słonik. Zamówienie jest na drugi, bądź 3 dzień. Jem regularnie, to podstawa. I najważniejsze prz każdej diecie należy pić wodę 1,5 do 2 l dziennie. Trochę więcej spacerów i efekty są. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z własnego doświadczenie, jeśli mogę pomóc szukającym wspomagaczy. Jestem sceptykiem,ale...po 45 przytyłam. Nie lubię się ruszać,więc szukałam i czytałam na temat tego typu suplementów. W końcu, po analizach zakupiłam Dieta Light/saszetki/. W ciągu miesiąca zrzuciłam 8 kg. Trochę ją po swojemu zmodyfitkowałam. Śniadanie:parówka/gruba:),jeden pomidor-wybierałam największy +kawa gorzka. A potem, same saszetki Diety. Do zupy dodawałam pietruszkę, koncetrat pomodorowy ,grzybowy,ogórkowy.Zaznaczam,że do smaku zawartości saszetek trzeba sie przyzwyczaic.Np. do smaku truskawkowego dodawałam truskawki/mrożone,bo było po sezonie/.Jadłam w pracy jako przegryzkę:) batona z ich menu. Zaznaczam, że mam problemy z nerkami/liczne torbiele/,wątrobą/zagnieździł sie jeden/ i ja osobiście nie odczułam żadnych ubocznych skutków. Aha,pozwalałam sobie na piwko-nic nie zaszkodziło:)Smak trochę nieciekawy i moja koleżanka nie dała rady:) A ja dość szybko się przyzwyczaiłam. Tę diętę/saszetki/ można kupić w necie lub w aptece. Szczerze-róznica niewielka. Na m-c wydałam coś ponad 200zł. Ja polecem,ponieważ mnie pomogło-szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeczytałam na faceboku o tym cudownym suplemencie , cena jest dostępna tylko wtedy jak wpiszesz swój adres - podają ilości kilogramów - ilość opakowań - wartość - 700 pln- 500 pln-250 pln nie pamiętam tylko wag- ta ostatnia cena- to na zgubienie 6 cm objętości w talii- tyle mogę podać - zanim coś dalej zrobię zawsze wchodzę na forum - nie kupiłam - jestem ciekawa kto skorzystał z oferty - czy z dobrym skutkiem-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kupiłam i nie działa. w pn zamierzam jechać i zwrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelia81
Nie ma cudów. Trzeba się trochę poruszać i jeść w mniejszych porcjach. Ja od dwóch tygodni chodzę na pół godzinne spacery a żeby dać organizmowi więcej powera na większe poty wspomagam się pigułkami GO!SLIM, które dostałam od koleżanki. Niestety nie wiem czy są dostępne w Polsce i gdzie to można kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ćwiczę z Ewą Chodakowską, a u mnie to ogromny cud. Skoro mnie ruszyła z kanapy to innym też się uda. Dopiero 7 dzień zmagań Ale jak cudownie wstać z łóżka i nic nie boli, już się nie mogę doczekać kolejnego dnia cwiczeń. Nikt za nas tego nie zrobi, samo też się nie da. Nie ufajcie żadnym cudownym tabletkom, wiem co mówię!!! Nie ma takich, tylko ruch!! A dieta, żadna szczególna, jem 5 posiłków malutkich Ale jem wszystko po za słodyczami i pieczywem, pije dużo wody :)))) Już po tygodniu widzę ze jakby bardziej jędrne mam ciało. Skoro mąż zauważył tzn że efekty są. Skalpel i turbo spalAnie na zmianę. Ale ćwiczę codziennie, to tylko 30 minut... Warto się poruszać choćby dla zdrowia :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też wstaje rano o 4 wracam o 18 i mam czas pół godz. na to żeby poćwiczyć z Ewą Chodakowską uwierzcie mi to zaczyna działać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W mojej głowie zapaliło się czerwone światełko, gdy w artykule WomensDiet przeczytałam "Limitowana oferta bezpłatnej butelki Carbuloss" a wiersz poniżej było "Użyj tego linku aby w promocji otrzymać preparat po niższej cenie!". Brak też było jakiejkolwiek informacji o cenie tego produktu bez promocji. Zgadzam się z opiniami na forum, że jest to baaaardzo podejrzana sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudabrudi
nie ma czegos takiego jak cud tabletka tez bym chciala bo mam nadwage ale te h**e nawet nie pisza ceny lipa po calosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
170 zł za jedno opakowanie a jak opuszczasz stronę to proponują Ci następny rabat i wychodzi 153 zł.....całe szczęście, że się nie nabrałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2607Jula
Jasna sprawa z tym ruchem i dietą jednak nie na wszystkich działa. Ja pomimo bardzo intensywnych ćwiczeń aerobowych zamiast schudnąć, przytyłam. Na początku myślałam, że to mięśnie....jednak nie. Zrobiłam badania i okazało się , że mam niedoczynność tarczycy a przy tym schorzeniu zredukowanie wagi graniczy z cudem. Pamiętajcie aby podczas ćwiczeń nie przekraczać swojego maksymalnego tętna, ponieważ uzyskacie efekt odwrotny od zamierzonego. Każdy może to sobie obliczyć. Pierwszym sygnałem , iż próg ten został przekroczony będzie zadyszka...nie można do tego dopuścić ponieważ wówczas organizm zamiast spalać tkankę tłuszczową przestawia się na program wydolnościowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też wymawiałam się brakiem czasu i tym ,że nic minie pomaga ale wystarczą małe zmiany trochę aktywności i co waga w dół, polecam slank.pl ,stronka, która naprawdę pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krm38
Czytam o radach chudniecia, ale mnie przeraza to co sie tu pisze. Dietetyczka pisze male porcje - nie zaznacz, ze chodzi o tzw. wielkosc garsci, silownia - ale z instruktorem (spacery takze starcza 3000 krokow - dziala chodzlam z poczatku 1400 wiecej nie mogłam, teraz chodze 5200), co do sauny - nie chodze, bo mialam nadcisnienie, a w dodatku cukrzyca. kolejna rzecz to napoje i wody 3 litry dziennie - niegazowane, najlepiej herbata, woda, soku z owocow (z sokowirowki i wyciskarki, polecam malakser wielofunkcyjny), ale nie napoje w kartonikach, bo one sa z sokow skondensowanych 40% zawartosci cukru. Nie kupujcie diet, suplementow - szkoda pieniedzy, ja juz zaoszczedzilam i kupilam nowy telewizor, ale ogladam 3-4 godziny wieczorem - wiadomosci i film. Wy mozecie sobie zaoszczedzic na wakacje, remont czy tez zakup auta itp. Jak brakuje wam silnej woli, to wruczcie uwage jak producenci tych firm "diet cud" inwestuja pieniadze w ich wypowiedziach brak wzmianki o problemach u nich liczy sie kasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×