czy to poronienie

wiem ze moze głupio zrobie ze pisze tutaj ale pare dni temu robiłam test ciazowy okazało sie ze jestem w ciazy z obliczen wynika ze to 6 tydzien...o ciazy wie tylko maz i przyjaciołka bo wizyte u swojego gina mam dopiero za dwa tyg dzis w pracy odczuwałam lekkie bole brzucha takie ciagniecie... wrociłam do domu było ok teraz poszlam do toalety mam krwe na majtkach ciemnoczerwona i jak sie podcieram jest nadal krew. maz pojechał do pracy na 12h nocke... boje sie ze to moze byc poronienie...moze na poczatku nie chciałam tego dziecka ale juz teraz go pragnełam... prosiłam meza zeby zwolnił sie z pracy jezeli zaczne mocniej krwawic ale on powiedział ze nie wie czy bedzie mogł wyjsc... no szlak w koncu jego zona traci prawdopodobnie ciaze a brygadzista go nie pusci???????