Ile znacie starych panien po 30stce

bo ja duzo

I co z tego ?

A te z recyklingu doliczać ?

Sam jestes z recyklingu

1 -siebie :D:D skoro mówisz em stara panna ,niech ci bedzie , mnie to lata i powiewa jak nowa kieca na starym udzie

można mnie doliczyc, stara panna , w tym roku skonczyłam 30 :)

ej ty z 20.00 tyś jest gówniara ,mnie w listopadzie stuknie 34 dziecinko

Jak o kawalerach napisałem "z odzysku" to mnie poprawiono że teraz to z recyklingu .To ja się pytam czy mam mówić po swojemu czy tylko facetów poddaje się recyklingowi ?

Mi sie ta "panna z recyklingu" jakos zle kojarzy.

Ze 30 bym naliczył, z tym ze ja w Holandii jestem i tutaj normą jest zakładanie rodziny po 30 roku życia. W Polsce chyba tylko takie parcie na związek i rodzinę za młodu jest.

Ale kawaler to może być ?

Kawaler z recyklingu - nie brzmi zle. Panna z recyklingu - fatalnie.

ja w niemczech mieszkam i tez nie ma parcia na sluby i dzieci,nikogo tez nie nazywa sie starym kawalerem czy panna.na zapalenie pieluszkowe mozgu choruja tylko nieliczne jednostki.

Pavlo a Ty co jestes ?

Nie co, tylko kto :P Kawaler nie do wzięcia ,skoro już pytasz ;)

No to oświadczam W Polsce nie ma panien po 30-ce . Polki mają max 29 lat .[moja żona od nastu].

Pavlo woli chlopcow to po co ma sie zenic.Pulchny sie ozenil a teraz zaluje bo tez woli chlopcow:P

Gościu nie impikuj mi swoich preferencji seksualnych ;) We mnie wsparcia nie znajdziesz ;)

Dobre

06.08.13 Pavlo1985 "Kawaler nie do wzięcia" X Takich nie produkuja

o kurva

ja znam kilka strasznie nieszczęśliwe i jeczyd**y,czasem mam dość pocieszania ich,wysysaa mi energie,ja tez jestem stara panna hehe 33 lata i wcale mi sie nie spieszy do pieluch uwielbiam cisze i swiety spokoj milosc krazy w powietrzu ale czy z kims zamieszkam?na pewno nie szybko

Miało być nie implikuj. Przepraszam za literówkę. Zuza owszem że produkują. Mi nie przeszkadza bycie singlem :) Nawet jest mi lepiej jak w związku z kimkolwiek. Wolę być sam, jak się z jakąś później użerać, słuchać jej jęczeń, stękań, niezadowoleń, fochów itd. Normalne kobiety, z którymi idzie stworzyć normalny związek to gatunek na wyginięciu. Większość by tylko leżała przed TV i czekała aż się jej kasę do domu przyniesie i jeszcze do tego narzekała, że facet po pracy ma czelność nie myć garów,robić prania i usługiwać księżniczce. P*****le taki związek :) Wolę być sam, a chętna na sex bez zobowiązań się zawsze znajdzie :)

;

Pawlo a dlaczego jestes "nie do wziecia" ? Za gruby ? Za chudy? Rudy ? Lysy ?

sluchajcie Pavlo,on dobrze prawi:)facet rozwodzil sie juz 4 razy wiec wie o czym mowi:)

Wolę być sam, a chętna na sex bez zobowiązań się zawsze znajdzie usmiech.gif xxx prawica z lewica na zmiane :D

Nic z tych rzeczy Zuza. Jestem przynajmnie przeciętny ( w swoim mniemaniu). W mniemaniu kobiet powyżej przeciętnej co słyszałem już nie raz :) Związek = ograniczenie. Ja tak poprostu nie chcem. Lubię być nieograniczony niczym i móc kiedyś powiedzieć sobie że wszystko co mam zawdzięczam sobie i tylko sobie.

Sporo, m.in. siebie (34)

"sluchajcie Pavlo,on dobrze prawi facet rozwodzil sie juz 4 razy wiec wie o czym mowi" X A gdzie dopisek sprawdzone & potwierdzone? ;) Jak dla Ciebie to mogę nawet być wikingiem z kałachem na jednorożcu plującym tęczą ;)