Masakra w KOCIEJ KUWECIE

Pomóżcie bo już nie wiem co myśleć... Karmię koty mokrą Animondą i suchą Acaną (teoretycznie dobre karmy), czasem przemrożonym mięsem, mam zakrytą kuwetę, sprzątam dwa razy dziennie, wymieniam całość co tydzień. Żwir z Lidla do tego neutralizator Benka (wg mnie wcale nie neutralizuje).No i wchodząc do domu od razu wszędzie czuć koci urobek... Miał ktoś podobnie? Zmieniać karmę? Zmienić żwir? Koty są młode, jeszcze przed kastracją. Jeśli sytuacja się nie zmieni to wstyd mi będzie kogokolwiek do domu zaprosić :(

jak można mieszkać w takim smrodzie????? syfiara jedna!

na cholerę trzymać koty w domu ?

Musisz sprzątać na bieżąco brudasie j****y Po sobie też spuszczasz wodę 2 razy dziennie? :D

wysterylizuj lub wykastruj koty, wtedy problemu nie będzie. mam 3 koty w domu i kiedy ktoś obcy wchodzi do mnie a zobaczy trzy koty dziwi się, że ich w ogóle nie czuć. kuwetę mam otwartą, żwirek za 6 zł, sprzatam jak tylko zobaczę ''coś'' w tym żwirku no i mam wysterylizowane koty.

Myślę że powody są takie : - kociaki robią poza kuwetą - lub znaczą teren jeśli nie są wykastrowane No i ostatnie o czym pomyślałam to może masz ich za dużo o.O Ja miałam 2 kastraty i przy takim sprzątaniu nie było problemu z zapachami. Możesz też ograniczyć mokrą karmę na 1 na 3 dni - przecież mogą jeść suchą i pić wodę. Nic im się od tego nie stanie a i mokra karma będzie odbierana jako nagroda a nie coś co się należy ;)

sobie idiotko ogranicz mokrą karmę i wpierdzielaj suchy chleb

Sama jesteś idiotka! To są małe koty i ich układ fizjologiczny inaczej pracuje i może właśnie dla samego tego trzeba ograniczyć. Z suchej karmy i wody nie zdechną! A może właśnie dlatego smród ma w mieszkaniu bo jelita nie działają poprawnie gdy jest za dużo tej karmy! One muszą się do niej przyzwyczaić. Niemowlęciu też mięsa nie odmawiasz? Zastanów się...