Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój eks chłopak wstąpił do zakonu

Polecane posty

Gość gość

dzis sie dowiedziałam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do jakiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kapucynów w Nowym Miescie nad Pilicą miedzy radomiem a warszawą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zycz mu powodzenia na tej drodze, widocznie tak miało być. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co w tym złego (bo rozumiem, że nie jesteś zachwycona)? :) Poza tym wstąpienie wstąpieniu nierówne. Skoro zaczyna swoją przygodę z zakonem, to pewnie to jest nowicjat. A to oznacza, że do ślubów wieczystych (zostanie zakonnikiem dożywotnio) jeszcze daleka droga :) PS Po nowicjacie dużo ludzi odchodzi, chyba nawet większość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a no to, ze miałam nadzieje ze jeszcze bedziemy razem, on nawet nie chciał ze mna rozmawiac, on mnie rzucił, stwierdził ze nie jest ze mną szczesliwy, ze ma dosc..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być może jednak jego powołaniem (nie wiem, czy jesteś wierząca, więc nie wiem, czy wierzysz w takie rzeczy...) jest życie zakonne (a więc ubóstwo, posłuszeństwo i właśnie bezżenność) :) Aczkolwiek na jego miejscu pogadałbym z Tobą i wszystko Ci wyjaśnił. No cóż, zawsze jest szansa, że po nowicjacie wróci "do żywych" i będzie dla was nadzieja :) A gdyby nie - zawsze lepiej być rzuconą dla Boga niż dla innej dziewczyny, no nie? :) Z Bogiem przegrać to nie wstyd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×