kazdy facet zdradza

jasne.ze.brnac@tlen.pl pisz

Zaraz zaraz ja sie tylko opalam:p to on mi tym sprzetem przed nosem jezdzi :p mamroczecie przez te upaly ! ja ci dam gdakanie :p

szukam nowego meza.

jzb pogadamy jak wrocisz do domu :o

dzisiaj pozniej wroce bo ma nadgodziny

A ja mam inną teorię. Zdradziłby każdy facet, jeśli miałby odpowiednie predyspozycje(tj. jest przystojny i nadarzyłaby mu się "okazja"). Wolałabym wierzyć w ich uczciwość, ale tyle w życiu widziałam i tylu 'poznałam' mężów z pozoru wiernych i kochających swoje żony, że straciłam wszelkie nadzieje na ich prawość.I nie mówię, że kobiety są lepsze, bo na pewno też się znajdą zdradzające, ale jednak jest to mniejszy procent

tak gosciu a przykladem jest moj maz Androgen i jego kochanka nn on.

Nie przemeczaj sie tylko masz slabe serce :-) mna sie nie martw zajme sie soba :-P

a moja zona

typowy obraz polskiej rodziny ja popierdalam nadgodziny a androgen popierdala moją zone ide se gr***e zwalic

Zono wciskasz mi swojego meza bo masz ochote na mojego :-P

typowy obraz polskiej rodziny ja juz jemu walizki za prog wystawiam a on pieprzy zone jzb jakby nigdy nic

jasne nn on tak mi teraz wmawiaj ale pradwa jest tylko jedna bo twoj maz mnie uwodzil a nawet grozil wrecz,ze albo mu sie oddam albo....:O na szczescie zawsze sie w pore pojawial kutas22 i ratowal mnie z opresji:O

No nie. To bylo pewnie gdy w tworkach bylam :-(

juz nie chce mi sie bawic w dom wole w doktora chyba spadam bo, bo mam pilne nadgodziny w gabinecie nn jak wroce do domu, to sprawdze co nas łączy i jak gleboko a ty mi pokazesz, czego sie nauczylas dzisiaj

dzis jako gosc pisz jak najwiecej inaczej zostawią cie na lodzie moge zajrzec do ciebie po drodze i zrobic zastrzyk

dziekuje ci zono. Przez twoje niesluszne oskarzenia przez tydz siedziec nie bede mogla :o

ide pakowac walizki dla Androgena

Misiaczki, moze przejdzcie na priv, bo jak na razie zepsuliscie temat

gdy się czuje miłość i gdy wierzy się w tę miłość to zdrada jest kataklizmem i czymś niesamowicie niszczącym następstwem jest długotrwałe niesamowite cierpienie co więc można zrobić aby uniknąć tego? Bo prawdą jest że każdy facet zdradza, predzej czy później ale zdradza więc? Co może kobieta? Tylko jedno może i jest to rozwiązanie optymalne Musi "nie kochać" lub przestać kochać faceta cała reszta to tylko pragmatyzm inie chodzi tu od razu o zdradzanie faceta, to już zależy od konsekwencji Ale polecam wam kobiety, wy wszystkie kiedyś zdradzane bo przed zdrada się nie uchronicie żadnymi sposobami polecam nie pozwalajcie sobie na kochanie faceta całą reszte możecie stosować, dla dzieci, dla rodziny, dla pieniędzy, dla wygody, dla seksu....i co tam jeszcze jest dla was ważne...grajcie rolę ale z zimnym wyrachowanym sercem tylko to wam pozostaje ale serce chowajcie dla siebie, nie kochajcie aby nie cierpieć z powodu zdrady każdy facet zawiedzie i zdradzi każdy nie ma znaczenia czy was jakoś tam kocha i czy wy jesteście najcudowniejszymi aniołami na świecie, nie ma znaczenia to go nie powstrzyma przed zdrada udawajcie i grajcie perfekcyjnie wobec faceta wiedząc że on oszuka, okłamie i zdradza zawsze zdradza chrońcie się przed zarażeniem się bo on ze zdrad przynosi straszne choroby i was może zarazić, nawet życie możecie stracić przez to Największym oszustwem jakim nas karmią jest wiara w miłość Nie pragnijcie miłości bo miłości nie ma, nie ma miłości wzajemnej, bywa postawa miłości z jednej strony i stąd nieszczęście dla tej kochającej strony. prędzej czy później ale zdradzi nawet jeśli zdrada nie wyjdzie na jaw, to i tak ta zdrada zniszczy relację z facetem, zdrada to koniec relacji, czy się sobie to uświadamia czy nie dotyczy to tez zdrajcy, bo po zdradzie poleci mu destrukcja po psychice i musi doprowadzić do niezadowolenia z relacji czyli zostanie ruina kobiety, jednak nie liczcie na to że następny facet i związek będzie inny ten następny też zdradzać będzie więc czy warto szukać następnego? Czy warto być wierną dla faceta który i tak was zdradzi?

Swiete slowa!

Czyli ustalone. Winny jest facet. Jeśli kobieta zdradza to też z winy faceta. Najprostsze rozwiązanie :-)

Kobieta zdradza, bo facet jest kiepski w lozku.....proste....stad tez te bole glowy itp

dzieki za zepsucie topiku

idąc tym tokiem myślenia może facet zdradza, bo ma w domu kłodę drewna a nie kobietę? Takie uproszczenia dobre są w piaskownicy a nie dorosłym życiu

To niech się z kłodą drewna rozejdzie, a nie chce mieć zarówno piorącą i gotującą 'kłodę' i na boku kochaneczkę, która oczywiście musi zadowolić się tylko ciupcianiem w ukryciu.

ano wlasnie...

skoro tak jej źle i jest nieszczęśliwa może warto by zmieniła partnera a nie użalała się na forach? W końcu dziś to kobiety często lepiej zarabiają i utrzymują dom - więc aspekt finansowy już nie jest taki oczywisty

hm... zastanawia mnie tylko jedno. Jeśli faceci nie chcą jednej stałej partnerki, to dlaczego nie mówią tego wprost kobietom, z którymi się wiążą? Po c. h. u. j wchodzą w stałe związki skoro chcą przelecieć wszystko co się rusza? Nie lepiej być wolnym i grać fair play? A nie oszukiwać? Jeśli ja nie mam ochoty bawić się w dom, to nie wchodzę z butami w życie faceta. Mnie osobiście zdrada fizyczna faceta nie dotyka wcale :P ale to że okłamał, oszukał. Wierzy się w tę osobę, ufa się jej, a ona tak zawodzi. To bardzo boli. :(

bo to hipokryci