Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niesmialek 31

Czy ktos z was lub waszych znajomych pozbyl sie neismialosci przez psychoterapie

Polecane posty

Gość niesmialek 31

?nie wiem co bedzie najlepsze dla mnie jak sie pozbyc tej cechy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodziłam z tego powodu na terapię 7 miesięcy i uwierz nic nie daje, powie ci tylko, że to wynika z zaniedbań z dzieciństwa i musisz sama sobie radzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesmalek31
ale przyjajmniej juz w majtki nie sikam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mongol z tv
Wypij 2,3 piwa i wyjdz do ludzi. 100% sprawdzalnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale az sikales?to nerwica a nie niesmialosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xkjssvs
;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie wynika z zadnych zaniedban. Po prostu taka osobowosc niektorzy maja i juz! Tez bylam niesmiala.Juz nie jestem. Ale zaden psychoterapeuta od siedmiu bolesci nie maczal w ttym rak., jak sobie sam czlowiek nie pomoze to nikt mu nie pomoze. Zreszta nie tylko w zakresie niesmialosci potrafilam nad soba popracowac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jak wyjsc  z niesmialosci
ja nie wyroslem jestem juz po 30 musz ejak najwiecje wychodzic do ludzi? powiekszac swoja strefe komfortu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
life begins at the end of your comfort zone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam to powiedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mi kiedyś ktoś powiedział, że nasze życie, wybory to otwieranie kolejnych drzwi. Nigdy nie wiesz co jest za drzwiami, może prosta droga, a może dół, ale ważne są doświadczenia, jeśli wpadniesz w dół trzeba z niego wyjść, jeśli droga prosta to już wiesz jak dalej postępować. Trzeba otwierać ciągle kolejne drzwi i rozszerzać swoje horyzonty. Może to głupio brzmi, ale odkąd się stosuję do tego to udało mi się zrobić prawo jazdy, obronić pracę lic. na 5! i znaleźć nowych znajomych, a byłam mega introwertykiem i bardzo nieśmiała. Oczywiście dalej pracuję nad sobą. Ale najważniejsze właśnie praca TWOJA nad sobą, żaden psycholog, psychiatra, tego nie zrobi za ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drugie tyskie
że co? dobry temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesmialek 31
chodzi glownie o poserzanie strefy komfortu, pozyskiwanie nowych doswiadczen ja mam starszne hamulce ciezko mi posc do klubu, probuje chodzic na kursy tanca - ale tez ma spore blokady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mam podobnie, ale ostatnio stosuję taką metodę. Jak chcę coś zrobić, ale się wstydzę, boję to wyobrażam sobie siebie za 15 lat, która mówi: no i czego tego nie zrobiłaś, zaprzepaściłaś szansę. I to pomaga, oczywiście nie od razu, ale coraz bardziej się otwieram. Dzięki temu nawet ostatnio powiedziałam pewnemu facetowi co do niego czuję i okazało się, że jemu także się podobam i jesteśmy razem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
super z tym gosciem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość escapist
:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×