ślub dylemat

Niedługo ma się odbyć ślub moich znajomych i po nim ma być uroczysty obiad a jeszcze później spotkanie u nich w ramach świętowania. Wszystko byłoby ok gdyby nie fakt, że Ci znajomi są również znajomymi mojego byłego więc niestety, ale się spotkamy. Ja na ten ślub jadę sama w dwóchpowodów facet z którym się spotykam jest obecnie za granicą a nawet gdyby był nie ciągnęłabym go tam w ramach szopk, natomiast On niby spotyka się z jakaś której nikt nie widział nic o niej nie wiadomo, tylko tyle, że jak jest ryzyko ze ktos ze znajomych ja zobaczy on nagle się z nią kłóci ;) i jej nie ma 2 tygodnie temu został poproszony o podanie czy będzie i czy będzie z ta dziewczyna odpowiedzial ze bedzie z nia ale zastrzega sobie ze moze byc sam, 2 tygodnie milczal nie dal odpowiedzi wiec kolega do niego zadzwonil i nic sie konkretnego nie dowiedzial, pozniej wyslal mu znow sms no i wreszcie potwierdzil ze bedzie z tą dziewczyną, ale niby sugerowal że musi w takim razie prez ten czas do slubu sie z nią nie kłocić. Okazuje się że opinia o tej dziewczynie jest taka, że jest czepialska. Panowie pomóżcie mi zrozumieć tok myslenia i działania tego osobnika. Ja musz się nastawić psychicznie dlatego zastanawiam się wiem ze musze bark diwe opcje:) dodam jeszcze, że 2 tygodnie temu wymienial ze mną kilkanascie smsów w ktorych pisał glupie rzeczy typu,, daj mi swoje zdjecie bo nie mam wykasowalem w nerwach a chce na pamiatke, pozniej pokaz d*pcie cycki, c*pkę ale to sie zaczęło gdy napisałam co o nim sądzę oczywiście w bardzo kulturalny spsob....pozniej czy uwazam ze znajdzie sobie jakas ladna fajną i zgrabną powinien chyba napisac ze juz taka ma prawda? dziwny typ generalnie jako mężczyzna jest mi obojętny teraz raczej chodzi o seksowne rozgeranie tej sytuacji jechac chce i pojadę na ten ślub ale musżę się przygotować psychicznie spotkanie nie będzie latwe zwlaszcza ze otrzymalam od jego juz nieznajomej historie rozmow z nią '' na moj temat'' to nie są jakies niepochleben rzeczy ale pokazujace ze on to wielkie pozory nie jest taki za jakiego sie podaje'' poradzcie:)

Troche malo w tej historii Twojego obecnego faceta. Jakby byl nieistotny. Duzo za to tego eks, ktorego poziom kulturalny i intelektualny wydaje sie doprawdy malpi. Poszlabym na wesele, niczego nie "rozgrywala" i cieszyla, ze nie musze sie juz uzerac z takim gosciem.

owszem mało obecnego faceta bo temat go nie dotyczy tak naprawde. otrzymalam informacje ze bedzie na slubie i obiedzie po slubie ale na imprezce wieczornej nie bedzie. mysle ze nie bedze z mojego powodu na tej imprezie moze boi sie konfrontacji a moze wraca tego dnia bo kraza opinie ze ta laska robi za kierowce

Seksowna sukienka, szpilki, fajna fryzurka, nowe perfumy, usmiech na twarzy i totalna ignorancja eksa. To moja recepta na sukces. :)

no i tak będzie szpilki sukienka i dobry humor najlepszy jak tylko się da ale swoją drogą On jest żenujący tak zachować sie w stosunku do kobiety z którą był sporo czasu mieszkał i tworzył dom ehh zastanawia mnie tylko kim jest ta nowa baba nic o niej nie wiadomo, on ciagle sam bez niej a tylko przy okazji jakis wyjazdów sie pojawia:)

Powinnas sie od niego odciac, co Cie obchodzi z kim on jest? Juz nie z Toba, ukladaj sobie zycie bez niego skoro tego chcial.

widać coś do niego czujesz skoro tak przeżywasz jego i tą laskę

a co cie obchodzi jego nowa panna? twoj obecny facet powinien sie zastanowic nad zwiazkiem z toba bo widac ze chyba nie do konca sie odkochalas.. i nie p*****l tutaj ze ciekawa jestes itp. po kij ci jakies olany itp.. po prostu ubierz sie i idz i nie zwracaj uwagi.. oj glupias ty glupias/...