Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wystraszona lokatorka

wkurza mnie sąsiad

Polecane posty

Gość wystraszona lokatorka

koniecznie chce nas wykonczyc psychicznie zebysmy sie wyprowadzili. wynajmujemy dom jego brata, po sasiedzku i msci sie na nas (nie wiem dlaczego, bo to nie nasza wina), za to ze jego brat nie przepisze domu jego synowi tylko wynajmuje obcym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona lokatorka
pogada ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam sobie robi na złość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co robi takiego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona lokatorka
wlasnie nie, bo robi nam na zlosc. nasyla policje, teraz listy z sanepidu i ochrony srodowiska przyszly, mam je przekazac wlascicielom. boje sie co one znacza. nie mamy gdzie sie wyprowadzic, ale chyab bedziemy zmuszeni stamtad uciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedacdziecieciemleburwalhydrze
a zapytalas dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona lokatorka
policja przyjechala z pytaniem czy pies szczepiony, ze mam pokazac ksiazeczke. i ze nie ma widocznego numeru domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona lokatorka
co dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona lokatorka
jestem przerazona tymi listami poleconymi, przez to spac nie moge, to naprawde powazna sprawa. jutro jade zawiezc te listy i mam nadzieje ze sie czegos dowiem czego one dotycza, ale boje sie wlasnie ze to bedzie cos zlego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedacdziecieciemleburwalhydrze
dlaczego sie msci? no bo to nie jest normalne zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona lokatorka
bo lata temu poklocil sie ze swoim bratem i brat nie chce przepisac swojego domu na syna tego sasiada. bo wlasciciele nie mieszkaja w tym domu, ktory my wynajmujemy. i wlasnie chyba ten sasiad msci sie zeby lokatorzy nie chcieli tam mieszkac, zeby dom stal pusty i zeby wlasciciel, pewnie dla swietego spokoju przepisal dom bratankowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona lokatorka
wlasnie wiem ze to nie jest normalne, nam nie wolno nic zrobic podejrzanego kolo domu, np. wyjsc w nocy na zewnatrz i robic cos przy swietle, bo zaraz jest gadka ze nielegalne cos robimy... a on jak pali smieci po drugiej stronie drogi, tylko przykrywa je galeziami zeby zakaskowac plastiki to jest dobrze. w koncu synus radnym w gminie to jest nietykalny. a nas zgnoic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona lokatorka
kurcze, wiedzialam ze o tej porze za wiele osob sie nie odezwie zeby mnie uspokoic. nie mam z kim o tym pogadac teraz dla uspokojenia bo maz za granica, juz spi a ja sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona lokatorka
nawet wzielam jedna tabletke Persenu zeby sie uspokoic i nic mi nie pomogla. tak czuje ze nie zasne wogole, dopiero jak moj maz o piatej wstanie i zadzwoni do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona lokatorka
fajnie ze prowadze monolog, ciekawe czy wogole ktos mnie czyta... czasami mysle ze lepiej chyba bedzie wyniesc sie za granice, chociaz tego nie chce bardzo :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona lokatorka
teraz sie pewnie juz nikt nie odezwie, a ja bede miala za soba nieprzespana noc (oby jak najszybciej minela). nie umiem sie uspokoic :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedacdziecieciemleburwalhydrze
nie denerwuj sie i tak na spokojnie porozmawiaj z mezem, przeciez mozecie zignorowac zadania sasiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprowokuj go czymś, i na takiego jest sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona lokatorka
ale listow z sanepidu i ochrony srodowiska nie da sie zignorowac. nie wiem co w nich moze byc. smieci przeciez nie palimy bo mamy kosz i worki, segregujemy je. ale zeby tak uprzykrzac zycie drugiemu czlowiekowi? ja od zeszlego roku podejrzewam u siebie nerwice. jak slysze samochod to pd razu lece do drzwi bo sie boje ze policja ( mieszkamy na uboczu, za nami sa tylko 2 domy a droga nie jest przejazdowa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona lokatorka
to podaj jakis pomysl. ja naprawde nie mam sil na tego czlowieka. mozecie wierzyc lub nie ale w tej chwili lzy mi same leca z oczu bo nie mam sil, psychika mi wysiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiye
Biedna :( a nie myśleliście do kogoś zwrócić się o pomoc? To zakrawa o stręczycielstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiye
Tfu. złego słowa tu użyłam - przepraszam. ... ale sąsiad przegina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nadiye Biedna smutas.gif a nie myśleliście do kogoś zwrócić się o pomoc? To zakrawa o stręczycielstwo. " ­ :D Nie uzywaj slow ktorych nie znasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiye
Oj, popierdzieliło mnie się, gościu, w sumie jest wpół do piątej rano ;) he he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona lokatorka
nie spie, nie spie. ale do kogo to zglosic? chcialabym tam mieszkac, ale juz mam dosyc, ciagle sie cos zlego w tym domu dzieje, a nie damy rady znalezc innego domu. teraz jestem sama na dodatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona lokatorka
jakby sie trafil jakis inny dom albo mieszkanie to uciekalabym stamtad jak na skrzydlach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona lokatorka
dzisiaj nie nocuje w tym domu tylko gdzie indziej i nie moge sobie za cholere przypomniec czy wychodzac z domu zamknelam drzwi. pieknie. kolejne nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadiye
Myślę, że z tej całej przezorności zamknęłaś, spokojnie ;) Zastanawiam się, jak sprawa wygląda ze strony cywilnej, bo chyba sami się z tym starcem nie rozprawicie :/ Hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona lokatorka
wlascicielka kazala nam sie nim nie przejmowac, ale bez przesady. maz ma wiatrowke i czasem z kolega strzelali sobie do tarczy. to sasiad potrafil zglosic policji ze ma strzelbe i klusuje. madre to jest???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona lokatorka
fakt ze jak wychodzilam z domu to mialam ze soba kilka rzeczy, m.in. raachunki, awizo na polecone, torebke i cos jeszcze i bylam bardzo zamyslona, ale pamietam ze brame zamykalam a ze dom to juz nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×