Czy z różnicą trzech lub czterech lat dzieci będa mialy dobry kontakt

Moje dziecko ma 1.5 roku chcialam kiedys miec dzieci z roznica tylko dwoch lat ,ale nie wyobrazam sobie teraz zajsc w ciaze,po za tym cała kasa teraz idzie na dom i w przyszłym roku chcemy sie przeprowadzić więc nas nomralnie nie stac na powiększenie rodziny... Zastanawiam sie bo wszędzie słyszę,że dzieci z małą różnicą będą sie razem bawić i mają leprzy kontakt, a takie 3,4 lata różnicy ?? już nie będą się razem bawić?

.

To zależy od dzieci. Znam wiele przypadków gdzie w taka różnica wielu dzieci dobrze sie razem czują a znam też takie że rok po roku i tylko sie kłócą.

Wiek nie odgrywa tu kluczowej roli,kwestia zgodnosci charakterow Bez wzgledu na wiek jesli u dzieci bedzie wystepowac konflikt charakterow to czy byloby rok roznicy czy 10 lat i tak bedą sie klocic, a jelsi osobowosociowo dopasowane zostaną pod siebie wtedy zgrana paczka Choc i tak niemysl ze zawsze miedzy rodzenstwami bedzie sielanka,nawet jak bedą miec ze soba dobry kontakt to zapewne nie raz nie dwa sie połocą czy łomot zafundują :D Sprzeczki z rodzenstwem to naturalna rzecz, a za chwile sztame sie trzyma hehehe

Miedzy mna a bratem sa 2 lata roznicy, on jest mlodszy. Poki bylismy mali, to dogadywalismy sie swietnie, ale gdy ja bylam juz w 3 kl. podstawowki, to brat zaczal mi przeszkadzac. Byly wojny, klotnie, bojki :P Potem znowu razem sie trzymalismy, pozniej, jako nastolatkowie, zylismy bardziej obok siebie. Kontakt mamy dobry odkad przekroczylismy 20-stke. Moj maz ma siostre 4 lata starsza i jako dzieci omijali sie szerokim lukiem. W wieku nastoletnim tez.Gadac ze soba zaczeli jako dorosli juz.

widziesz, my z bratem mamy rożnicę 2.5 roku a konkakt mamy zeerowy..owszem bawiliśmy sie razem ,ale rzadko :(

Powiem tak, między mną a bratem jest 20 lat różnicy i mamy super kontakt, i to od początku - właśnie oglądałam przypadkiem wczoraj zdjęcia, bo robimy z rodzeństwem pokaz na jego 18-tkę, i jesteśmy wszyscy zżyci jak cholera :) Różnica wieku: 20, 17, 10 lat :D

Ja mam dzieci z różnicą wieku 3 lat i 10 miesięcy. Starszy jest chłopczyk, młodsza dziewczynka, obecnie mają 6 i 2 lata. Uwielbiają się. Wiadomo są spory, jak młodsza starszemu coś rozburzy, czy chwyta coś i ucieka, ale ogólnie rewelacja. Starszy małą by zacalował i super się z nią bawi, a mała jak tylko wstanie to biegnie do brata na jego tapczanik, żeby się przytulić. Aż miło popatrzeć:)

Czyli ciekawe od czego to zalezy ?? Czy jakich relacji zostają dzieciaki nauczone od rodziców ? Chcialabym wlasnie różnicę wieku tak 3 lata :P

moim zdaniem najgorszym błędem rodziców jest to, że pochłania ich młodsze dziecko i odsuwają od niego starsze (nie dotykaj, bo zrobisz krzywdę itp) Mam taki przykład "za płotem" i dobrze nie wróżę temu rodzeństwu. Starsza nic nie może, bo mały śpi, nigdzie nie pójdzie, bo zajmują się małym itp Ja mam różnicę między dziećmi 2,3,4 (pomiędzy poszczególnymi ;P) Między najstarszym a najmłodszym jest 9 lat i też są dla siebie fajni. Właśnie zaczęła się szkoła, jak to miło popatrzeć jak średni 13 letni syn (który notabene nawet karmił, kąpał i usypiał najmłodszego -bo chciał) odprowadzał z kolegami swojego małego braciszka i jego kolegów do klasy :-)) A najstarszy wysyłał mi co przerwę sms ;P żeby mi powiedzieć, że mały zadowolony i co tam porabia :D :D :D

Ja od 3 miesiecy probuje zajsc i lipa corcia ma 17 miesiecy i dla niej chialam mala roznice wieku i sie nie udaje jestem smutna poieszylyscie mnie trohe ze nawet wieksza roznica jest dobra miedzy dziecmi oczywiscie bedziemy sie starali do oporu :) chcialam dwuletnia roznice ale jak bedzie 3 letnia to tez chyba nie bedzie najgozej

wątpię to za duża różnica mam dwie kuzynki pomiędzy którymi jest taka różnica i dopiero jak teraz jedna ma 14 a druga 18 to się dogadują wcześniej dwa zupełnie inne światy. A to fajne ułożone dziewczyny jednak trudno żeby np 10 latka bawiła się z 6 latką :)

Dlaczego trudno? Moja dziesięciolatka bardzo chętnie bawi się z 6 letnim bratem. Nawet mając 2 osobne pokoje spędzają razem czas w jednym (no,o ile córka jest w domu, bo jest w takim wieku,że ciągle gdzieś łazi ;P) Bawią się razem w domu, na ogródku, bierze go ze sobą na zuchy (sama go zapisała,żeby razem chodzili) Także nie ma co generalizować, tylko zrobić wszystko, by dzieci dla siebie nie było ciężarem, tylko wsparciem.

ok, ale kogo stac na dzieci w pl? chyba tych z rzadu....

między mna a siostrą jest właśnie 4 lata różnicy, jako dzieci nie dogadywałysmy się w ogóle...ale to może tez dlatego, że musiałyśmy dzielić wspólny pokój i żadna nie miała swojego kąta, poza tym rywalizacja o względy rodziców. Dzisiaj jesteśmy dorosłe i zdecydowanie mamy lepsze relacje, choć prowadzimy zupełnie inne życia.

wszystko zalezy od charakteru dzieci i od jak rodzice traktuja dzieci czy np nie faworyzuja itp. U mmnie w domu bylo tak mam starsza o 2 lata sistre bardzo zly kontakt i w dziecinstwie i teraz brat o rok starszy jak bliznieta jestesmy teraz chiociaz mieszkamy daleko od siebie czesto dzwonimy do siebie jak tylko mozemy spotykamy sie. Mam tez siostre 3.5 roku mlodsza jako dzieci ciagle klotnie bojki, jako nastolatki dobry kontakt, teraz slabiej kazda zyje inaczej. Miedzy moimi dzecmi tez jest 3.5 corka ma 6 lat synek 2.5 i jak narazie jest dobrze wiadomo zdarzajw sie klotnie ale ogolnie zyc bez siebi nie moga :)

To zalezy jak rodzice wychowaja te dzieci. Miedzy mna a bratem jest 8 lat roznicy, on mlodszy. Mamy i zawsze mielismy zly kontakt. Teraz to moze nie zly, ale prawie wcale, raz czy dwa do roku a mieszkamy w tym samym miescie. Zawsze mi rodzice wypominali ze bylam zla siostra zle sie zachowywalam nie chcialam go itd. A teraz bedac matka widze, ze to ich wina. Zepchneli mnie na dalszy plan, a wczesniej bylam coreczka tatusia, najukocgansza. Do tej pory pamietam ta moja zazdrosc o wszystko. I ich ciagle gadanie: ustap bo jestes starsza, badz madrzejsza, on jest chlopcem i dlatego mu wolno, itd.