Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak często się kochacie ze swoim mężem partnerem

Polecane posty

Gość gość

pytam o to bo ja kocham się dziennie a czasem rano i wieczorem, a po porostu czasem nie mam ochoty jak każda z nas lub boli mnie głowa, wtedy jak mówię nie mąż nagabuje mnie w nocy na seks ale i tak się nie zgadzam jak nie mam ochoty, i później rano słyszę że się nie kochamy często lub wtedy kiedy on chce. i teraz pytanie dlatego jak często się kochacie bo nie wiem już co myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raz na miesiąc, dwa, trzy - mój mąż seksu nie lubi. I uwierz, że też mam dość tej jego ozięblości. On uważa, że seks powinien służyć tylko celom prokreacyjnym. Facet ma 30 lat, ja 25.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o to zupełnie tak jak my :) tylko ze u nas odwrotna sytuacja seksualna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z mezem kocham sie jak mam ochote,ale czasem sam mnie puka bez pytani,tak ze 8-10 razy na miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 razy na miesiąc? To my z żoną od niedzieli już prawie "wyrobiliśmy" taką normę ;) Średnio pewnie z z 5-6 razy w tygodniu wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież każdy ma inne libido i jeden potrzebuje więcej a drugi mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas 2 dni bez seksu to juz dlugo bardzo jest :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy to od nastroju, nawału obowiązków, dzieci od wielu czynników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu tak uważasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Większość zdaje się myśleć, że organizm kobiety działa tak samo jak organizm mężczyzny, i nie bierze pod uwagę np. że kobiety miewają okres :P Poza tym wyobrażają sobie, że ludzie którzy wzięli ślub, nie mają żadnych innych zajęć i zainteresowań, jak tylko seks :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wiesz myśl co chcesz, masz do tego prawo. a my jesteśmy "świeżym" małżeństwem więc się pytam jak u innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż jeszcze nigdy nie usłyszał ode mnie "dziś nie, boli mnie głowa" a mimo to, w najlepszych miesiącach seks był jakieś 10-12 razy... w tych gorszych 1-3. Więc jak czytam że dla kogoś "2 dni bez seksu to bardzo długo", mogę się tylko uśmiechnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie liczylam bo na to czasu nie mam a moja szparka tez licznika nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ilość zbliżeń seksualnych zdeterminowana jest wiekiem, zdrowiem, warunkami socjalno-bytowymi i tak, mój misiek: mężczyzna w wieku >20l kilka razy/tydz i za spotkanie 10wytrysków, mężczyzna w wieku>50l co drugi dzień 1 wytrysk, mężczyzna w wieku >60l 1 raz na tydz. ze skąpym wytryskiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe to co ma powiedzieć hugh hefner :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My po 7 latach małżeństwa zaczęliśmy zaznaczać w kalendarzu, bo nas to zaczęło ciekawić :p okazało się zresztą, że taki kalendarz działa motywująco: widzę, że zbliża się kolejny okres, więc tak planuję wieczór, żeby poprawić statystyki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkoszny
z żoną 2-3 razy w tygodniu, + raz w tygodniu z kochanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój powiedział że mało się kochamy więc zaczęliśmy zaznaczać też w kalendarzu i wyszło statystycznie 5 razy na tydz, więc to chyba nie jest mało bo niektorzy się kochają 5 razy na miesiąc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozkoszny wow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój jest po 40ce.... i faktycznie, już mu się zdarza że chciałby a nie może :P (na szczęście niezbyt często). Ale teraz jest lato, kobiety po ulicach chodzą wydekoltowane, ja też w krótszych sukienkach, i od razu widzę że to mu nieco podnosi aktywność i "wydajność" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkoszny
Jak jest chemia to trzeba z tego korzystać. Nie ma co patrzeć na licznik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozkoszny
To fakt. Pora roku wpływa na poziom libido.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wysokolibidowa ale co chce a nie moze tzn chce ale mu nie staje czy jak staje ale po chwili opada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysokolibidowa Moj widzisz i chce i moze zawsze.zreszta jak ja.dlatego jesli pisze,ze 2 dni przerwy to duzo,to tak jest.no chyba ze mnie nazwiesz nastoletnim chlopcem i bedziesz sie niepodzielnie szczycic libido.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi np spadło libido od leków, które zażywam. Nie mogę nic z tym zrobić. Kochamy się rzadziej, a męża zadowalam często w inny sposób. Średnio 3razy w tyg. Często nie ma czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem z moim chlopakiem juz 9 lat (ja mam 30 lat a on 31). W tym roku kochalismy sie tylko raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×