Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

calymi dniami sama w pracy

Polecane posty

Gość gość

Wytrzymalibyscie tak?Jakbyscie mieli przez cale zycie siedziec samemu w 1 pomieszczeniu,od czasu do czasu majac klienta?Zero wspolpracownikow, jestescie szefami dla samych siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ja tak mam. Wolę jak jednak są klienci, czas wtedy szybciej leci i mozna pogadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ja tak pracowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja bym tak chciała
Przynajmniej nikt nie warczy nad głową, nie stesuje czlowieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscAutorka
Ja tez o wiele bardziej wole kiedy mam klientow, lubie natlok pracy, kiedy cos sie dzieje. Ale w znacznej wiekszosci czasu siedzi sie samemu.A bywaja takie dni,ze wejda 1-2 osoby na chwile i tyle :/ strasznie meczace jest takie nic nie robienie.Lepiej mi bylo gdy ostro pracowalam i caly dzien bylo co robic,a nie tak jak teraz mam.Kilka lat takiej zabawy i naprawde mam juz dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym tak chcial, bo najlepiej odnajduje sie we wlasnym towarzystwie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez bym tak chciala a swoja droga gdzie mozna starac sie o taka prace bo marze o takiej, powaznie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscAutorka
Owszem,szefa warczacego nie ma, a przez to stresu wywolanego jego frustracjami,ale tu jest inny stres.Stres zwiazany z klientem,a w zasadzie jego brakiem.Jesli klient nie przyjdzie,to uuu.wyczekiwanie na klientow bywa bardzo stresujace,bo ZUS i US nie poczeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscAutorka
Zaloz wlasna firme,otworz sklep i bedziesz miala to samo co ja...Ja tesknie za normalna "robota".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscAutorka
Jeszcze 2,5 godziny do konca.Masakra.Odliczam czas w ciszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie możesz posprzątać, poukładać? ja sama też siedizałam w sklepie i zawsze było co robić! zawsze był gdzieś kurz, albo nawet zamiatałam przed sklepem, kiedyś w wakacje zdarzyło mi się myć witryny co 3 dni :D ale nigdy się nie nudziłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a z czym masz sklep?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem jak mozna tesknic za kontaktem z ludzmi w pracy -przeciez to jest obowiazek narzucony,a ludzie sa wredni - fajnie maja ci co pracuja w domu np pisarze, artysci malarze--bez towarzystwa innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscAutorka
Tu chodzi o samotnosc w miejscu pracy, o to ze nie ma sie do kogo odezwac. Z nikim nie pogadasz,z klientem tylko przez co najwyzej pol godziny.Kiedy nie ma sezonu to jest okropne zawieszenie.Brak ludzi,wspolpracownikow jest dla mnie coraz bardziej frustrujace.A ile mozna cos ukladac?To Ci towarzystwa nie zastapi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra, miożna w depresje wpaść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscAutorka
Wredni wszedzie sie znajda,nawet wsrod klientow,ktorzy tak zajda czlowiekowi za skore, ze szok. Pracowalam wczesniej w 2 innych miejscach,nigdy nie mialam problemow ani ze wspolpracownikami ani z szefostwem.A jak sobie mysle,ze przede mna jeszcze tyle lat zycia,to srednio mi sie usmiecha tkwic na co dzien w takim marazmie jak teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdroszcze tym ktorzy pracuja w domu, w samotnosci -artysci- oczywiscie jak cos tam zrobia to maja kontakt z ludzmi,wiadomo - trza sprzedac swą prace--ale nie musza sie męczyc - chodząc do zakladu pracy, pracując na zmiany, w wekendy swieta -coz szczesliwi uprzywilejowani ludzie a reszta -szara masa wyrobników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie możesz czytac książek albo uczyc się języka? ja niegdy nie mam czasu na te dwie czynności i gdybym miała czas tak jak ty to własnie to bym robiła, a za ludzmi nie przepadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podlosc ludzka jest straszna - dlatego super majaci co praacuja w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz ci ktorzy pracuja w domach to nie malarze czy pisarze teraz zamiast malarzy to graficy komputerowi, programiści, a za pisarzy blogerzy, felietoniści... ja jestem grafikiem komputerowym i uwielbiam te prace, mam mały kontakt z klientem i sama organizuje swoj czas, zarobki bardzo dobre, same plusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscAutorka
Ja to chyba nie chcialabym na zawsze w domu pracowac. Tez strasznie nudna opcja. Nic tylko dom dom dom. Czy to takie fajne? Dla mnie nie bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscAutorka
Zalezy tez kto na jakim jest etapie zycia. Gdybym miala rodzine, male dzieci to praca przez jakis czas w domu bylaby okej. Ale nie na wiekow amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne ze graficy, programisci , felietonisci tez pracuja w domu ale i wykonawcy zawodow artystycznych zwykle tez- zazdroszcze im wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to czemu nie jestes jednym z nich? ja jestem bo też zawsze o tym maryzlam już od liceum i dazyłam do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolę siedzieć sama niż mieć w pokoju koleżanki które non stop będą mi d**ę obrabiac 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kazdy ma zdolnosci artystyczne , pisarskie-zeby mogl sobie w domu pracowac to elita a zwykli wyrobnicy musza lazic do pracy i miec kontaklt z ludzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscAutorka
Gazety czytam, czasem ksiazka, w necie przesiaduje - tak jak teraz chociazby - cos tam mozna porobic. Ale meczy mnie ta praca okropnie. Pierwszy raz tak mam, ze na sama mysl o pracy robi mi sie slabo.Sam fakt, ze po raz pierwszy od kilku lat zamknelam na kilka dni sklep, juz o czyms swiadczy. A sklep powinien byc zawsze otwarty.A mnie korci,zeby juz teraz stad wyjsc. Do osoby ktora jest grafikiem komputerowym - po jakich studiach jestes?Myslalam o przebranzowieniu i mocno sie zastanawiam wlasnie nad grafika komputerowa. Pracowalam w photo labie, swietnie wspominam.. z tym ze nie mam ani jednego papierka na grafike, a umiejetnosci poki co tez slabiutkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
im mniej kontaktu z ludzmi tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×