Jak to jest jestem pelnoletnia i chce isc do psycholo ale rodzice nie moga si

nie moga sie o tym dowiedziec. Nie bede tlumaczyc czemu. MOge tak po prostu pojsc bez zadnych formalnosci ? I co jesl wykaza u mnie jakies choroby psychiczne, a na penwo tak bedzie. Gdzie sie skierowac w ogole, jak to wszystko zalatwic, te cala wizyte ? Czy moga np po tym co tam bede mowic, stwierdzic ze powinnam isc do psychiatryka ? Co jesli sie nie zgodze ? Jak to moze byc ?

up

ja jesteś pełnoletnia to luz, masz dwie opcje: - idziesz do psychiatry na nfz nie trzeba skierowania, jak pierwsza wizyta to długo będziesz mogła gadać i pewnie przepisze jakieś leki, - możesz iść do lekarza rodzinnego i poprosić o skierowanie do psychologa (ja tak zrobiłam), - i nikt o niczym się nie dowie, u psychologa nawet podpisujesz ten papierek (czy chcesz upoważniać kogoś lub nie do dokumentacji medycznej)

Jak jesteś pełnoletnia to nie potrzebujesz przecież na to zgody rodziców:o a od stwierdzania i leczenia chorób psychicznych jest psychiatra a nie psycholog ps nie potrzeba skierowania ani do poradni psychologicznej ani do psychiatry

aha i do psychiatryka to wsadzają tylko tych, którzy zagrażają innym lub sobie, np. jak powiesz, że chcesz się zabić itp.

przymusowo do psychiatryka wsadzają po rozprawie sądowej i to tych co sa mocno pokreceni i stwarzaja realne zagrozenie dla siebie i/lub innych, w innych wypadkach sam chory musi sie zgodzic na pojscie do szpitala

Mam blizny na ciele od ciec, jesli powiem mu ze breivik jest osoba ktora mnie inspiruje wezmie mnie do psychiatryka ? I ze np nienawidze ludzi i lubie tortury oraz sprawia mi to przyjemnosc gdy malym dzieciom dzieje sie krzywda ?

Wiem,ze nie potrzebuje na to zgody rodzicow, ale po prostu nie chce, aby o czym kolwiek sie dowiedzieli.

nie, ja mam podobnie z tymi torturami i lubię oglądać sceny morderstw w filmach np dokumentalnych i nic nie powiedział, wszystko co powiesz oni chłodno przyjmują, mało ich co dziwi, no ale to pewnie dlatego, że ciągle mają styczność z różnymi czubkami :D

Na poczatku wypelniasz taka katke z upowaznieniem. Wpisujesz na niej dane osób ktore upowazniasz do wgladu w twoje leczenie. Jesli nie wpiszesz nikogo to nikomu nie podadza inf na temat twojego stanu zdrowia. :) Nawet rodzinie i nawet gdyby stawali na rzesach. :P

Tylko zeby isc do psychologa bezplatnie to musisz miec chyba skierowanie. Najlepiej wziac takie od psychiatry albo od rodzinnego. :)

pewnie co drugi pacjent mówi że ma lub miał myśli samobójcze wiec nie sądze zeby takie gadki same w sobie ich ruszały, masa ludzi oglada tez filmy o zabójstwach, nazistach, wojnie, gra w brutalne gry itp wiec to tez raczej nie przejmie psychiatry/psychologa

na pierwszej wizycie mój psycholog podał dał dokument i spytał: "w razie pani śmierci chce pani kogoś upoważnić do danych ze swojej teczki?" i tam wypełniłam co trzeba.

Najlepiej poszukaj poradni zdrowia psychicznego w twoim miescie lub okolicach, ktore maja podpisana umowe z NFZ. Potem dzwonisz do nich mowisz, ze chcesz sie umowic na wizyte, recepcjonistka proponuje termin i jestes zapisana. :D Pierwsza wizyta jest chyba u lekarza psychiatry. Chociaz nie wiem czy zawsze. ;) Przynajmniej ja tak miałam, ze najpierw zapisałam sie do psychiatry, a ona wyslala mnie do psychoterapeuty, bo powiedziala, ze nie jestem przypadkiem do leczenia lekami. :)

jak zapisujesz sie do zwykłego lekarza też wypełniasz zgode na poinformowanie kogoś na wypadek śmierci ;)

Nie martw sie. :D Specjalistow od zdrowia psychicznego nic nie jest w stanie zdziwic. :D :D

Tylko w tym problem ze ja nie mam lekarza rodzinnego.. Nigdy nie bylam u zadnego lekarza.. ;/ Dlatego generalnie taka niedoinformowana jestem o tym wszystkim jak ma to wszystko wygladac. Czyli do psychiatry nie musze miec skierowania tylko do psychologa? Do kogo lepiej najpierw sie udac ? Psycholog czy psychiatra ? Moze wyniknac taka sytuacja ze psychiatra bedzie chcial mi wypisac tylko leki bez zadnej dluzszej rozmowy ? Zalezy mi na rozmowie, chce zeby lekarz duzo pytan zadawal, na ktore ja bede odpowiadac i z te odpowiedzi moglby by juz cos zasugerowac, bo jesl i chodzi o opowiadanie o tym wszystkim to na pewno bede sie krepowac tak sama zaczac, po drugie na pewno zapomne o wszystkim, o wiekszosci, wiec lepiej gdyby to on zadal pytania..

tylko do takiego chodzenia do psychologa można się uzależnić niestety i jak przychodzi koniec terapii to rozpacz;/

to ci mówię, jak nie chcesz do rodzinnego to idź do psychiatry na nfz (nie trzeba skierowania), jak twoja pierwsza wizyta, on spyta czy pierwszy raz jesteś powiesz, że tak to będziesz mogła dłużej z nim rozmawiać (ja na pierwszej gadałam i gadałam, 1godzinę), psychiatra z reguły przepisuje leki i potem mówi, że do tego dobra byłaby terapia, jak spytasz to sam może ci podać nazwiska dobrych psychoterapeutów. On da skierowanie do psychologa, idziesz do poradni, zapisujesz się na wizytę.

To co napisalam to i tak nie wszystko, jest jeszzce masa roznych chorych rzeczy, ale nie bede ich tu wypisywac :D Poza tym niekoniecznie musza ta byc takie rzeczy, podejrzewam np ze mam tez zaburzenia osobowosci. No a to ze nic juz ich nie zszokujem, to zdaje sobei sprawe ;)

jak powiesz że obecnie chcesz się zabić lub masz myśli samobójcze to mogliby Cie wziąć do psychiatryka, a przymusowo nie biorą po rozprawie moga przymusowo zamknąć a miedzyczasie odbywa się "rozprawa" czyli rozmowa z kimś z sądu w psychiatryku i ta niby rozprawa czyli wydanie decyzji też to się dzieje w psychiatryku więc jak ktoś zagraża komuś lub sobie to mogą przymusowo wziąć do psychiatryka

Co ci jest? Nie masz chłopaka a jesteś pełnoletnia? Takie to problemy mają na kafe?

do dluzszego rozmawiania jest raczej psycholog, psychiatra raczej po krótkim wywiadzie przepisuje leki:o zapewne może sie tak zdarzyć że jak pójdziesz do psychologa to on stwierdzi że lepszy byłby dla ciebie psychiatra lub odwrotnie

i psychiatra doradzi ci jaka metoda terapii jest najlepsza.

Czy juz nie wiem w koncu. Do kogo mam sie najpierw udac ? Psychiatra cz psycholog ?

przeważnie każdy kto dobrowolnie idzie do psychiatry/psychologa myśli że jest na maksa pokręcony, a później bywa wręcz ZAWIEDZIONY jak okazuje sie że to co uważa za straszne objawy choroby umysłowej jest wg. psychiatry/psychologa czymś co wcale zbytnio nie odbiega od normy:P

nie wiem czy to prawda ale ja słyszałem że psychiatra od psychologa różni sie tylko tym że ten pierwszy przepisuje leki

no racja, ja myslałam, że mam rozdwojenie jaźni, borderline, albo chorobe afektywna dwubiegunowa, a okazało się, że zwykła neurotyczka ze mnie;] x najpierw do psychiatry lub rodzinnego

Psycholog to nie lekarz. Lekarzem jest psychiatra. Obowiazuje go tajemnica przeciez. Co sie glyupio zastanawiasz,on nic nikomu nie ma prawa powiedziec. Tyljko psychiatra leczy,psycholog to Ci ewentualnie powie,ze swiat jest piekny,ze bedzie lepiej. Bedziesz mowic,a on bedzie kiwac glowa i sie usmiechac.

możesz iść najpierw według własnego uznania do psychologa lub psychiatry i będzie tak jak ktos wyżej napisał - jeśli ten do kogo pójdziesz uzna że potrzebujesz raczej tego drugiego to ci to powie