Powstanie Warszawskie to była rzeźnia na własnym narodzie

za Ciechanowskim: Gen. Tadeusz Pełczyński też wielokrotnie zaznaczał, że ocena sytuacji na froncie wschodnim miała przemożny wpływ na decyzję o wywołaniu powstania w stolicy: "Od sytuacji na froncie uzależniony był moment rozpoczęcia walki i zdeterminowanie elementów taktycznych". Gdybym wiedział - przyznawał po wojnie gen. Pełczyński, jeden z głównych autorów powstania warszawskiego - że Rosjanie nie wejdą i nie będą działać na korzyść Warszawy, tobym 1 sierpnia 1944 r. walki nie podejmował. Poczekałbym na lepszy moment, który upewniłby mnie, że Rosjanie wejdą do Warszawy i Niemców wykończą. "Bo myśmy mogli tylko walkę rozpocząć, my ich (Niemców - JMC) wykończyć nie mogliśmy - tak zarozumiali nie byliśmy". Zgodnie więc z planami Komendy Głównej AK Armia Czerwona, a co za tym idzie sam generalissimus Stalin mieli być głównym i ostatecznym gwarantem powodzenia powstania, które, jak wiemy, było politycznie skierowane przeciwko jego planom podporządkowania Polski woli Kremla i zabrania jej naszych Kresów Wschodnich, co zakrawało wręcz na logiczną niedorzeczność. "Były błędy - przyznawał później gen. Pełczyński - i nie wszystko było przemyślane do końca". Należało bowiem przypuszczać, że - jak ostrzegał Komendę Główną Armii Krajowej płk dypl. Janusz Bokszczanin - Stalin, który kierował się zawsze przede wszystkim względami politycznymi, "będzie robił wszystko, co tylko będzie mógł, aby powstanie zakończyło się naszą klęską".

a polacy maja religię powstania warszawskiego ... i cały przemysł gloryfikacji powstania

Stosunek do Powstania początkowo pełen entuzjazmu przeradzał się powoli w niechęć, złość, aż wreszcie otwartą nienawiść. Głośno krytykowano dowództwo i rząd w Londynie, wywołanie powstania bez porozumienia z Rosją, przeklinano Rosjan, że nie przychodzili z pomocą i modlono się o cud, któryby zakończył walki i wybawił od niemieckiej niewoli

wszyscy piszą o powstańcach, a prawie nikt o cierpieniach cywilów, któryc powstańcy zostawiali na pastwę Niemców. Masowo gwałcono i zabijano polskie dziewczyny, często dzieci jeszcze, na przykład.

Mozemy tylko gdybac czy Powstanie bylo sluszne czy nie ? Nie umiejsza to faktu heroizmu i odwagi tamtych ludzi ktorzy z wlasnej woli podjeli walke z okupantem ! Chwała bohaterom ! Ciekawe czy dzisiaejsza mlodziez zdegradowana alkocholem , narkotykami , papierosami , gadzetami i internetem zrobila by cos na ich miejscu watpie bo jestescie pipami i nie dorastacie do piet tamtym ludziom !

nie bój nic, już ich tam w muzeum powstania przerobią na narodowych samobójców

a o powstanie należy się spierać

" AK strzeliła w łeb kilkunastu tysiącom Polaków w czasie wojny. " x jak widać ciągle nie dosyć skoro twoja parszywa rodzina ocalała i teraz pluje na polskich bohaterów.

Dokladnie tylko czerwona hołota tak pisze obrazajac dzielnych ludzi ktorym zawdzieczamy wolny kraj !

wysiłków AK by wygubić Polaków w bezsensownych zrywach i dzięki neosowieckiemu Gorbiemu.

swe istnienie Aliantom i Stalinowi a wolność Gorbaczowowi. Rząd emigracyjny i AK nic Polsce nie dali poza niepotrzebnym zniszczeniem Warszawy. Taka jest prawda. Brutalna, ale jedyna jaką mamy.

"jak widać ciągle nie dosyć skoro twoja parszywa rodzina ocalała i teraz pluje na polskich bohaterów. " moja rodzina wywzwalała Polaków, a nie wpychała ich, jak twoja, pod nóż Niemcom !!!

urządzona Polakom przez "prawdziwych" Polaków rękoma Niemców.

w powstaniu dowódcy tak szastali krwią żołnierzy jak na zachodzie szastano w czasie I wś. Róznica, jest taka, że na zachodzie zdecydowano już tego nigdy nie robić a w polsce bracia k. rozwijając religię powstania znowu przygotowują polaków do jakiejś bezsensownej masakry.

a sowieckie sługusy znowu nadają :D

żyją skócając Polaków :(

polska paranoja kończy się zawsze nieustannym wietrzeniem spisków, agentów i szpiegów. do tego dochodzi nieliczenie się z życiem rodaków w konfliktach. to typowe zachowanie dla skarlałych narodów dążących do upadku.

brzydzę się masakrami bo to męska zabawa genitalno-mentalna

"moja rodzina wywzwalała Polaków, a nie wpychała ich, jak twoja, pod nóż Niemcom !!!" x ta, chyba 17 września z armią czerwoną :D

"brzydzę się masakrami bo to męska zabawa genitalno-mentalna" powiem więcej to czyn analny !

polacy lubią z siebie robić padlinę i tak też uczynili w pw

ilu ludzi zginęło z powodu sanacyjnej hucpy politycznej ... strach pomysleć.

Sowieci uratowali milionom Polaków życie, ale potem zabijali tysiące montując komunizm. W sumie jednak bilans jest na plus.

gloryfikacja powstańczej rzeźni powinna być karana muzeum powstania powinno zostać przerobione na aqua park i fitness club tylko wtedy będziemy normalnym narodem

polak-katolik normalnym ? nigdy !

09.08.13 gość pisze: sugestie że Sowieci wybiliby 200 000 warszawiaków gdyby wcześniej nie wybili ich Niemcy w czasie Powstania są wyssanymi z brudnego palca prawicowej propagandy bajkami. Zero dowodów, że mieli takie plany. @@@@@@@@@@@@&@@@@@@@@@@@@@i@@@@@@@ ... długo nie było dowodów odnosnie "Katynia" i jeszcze paru wydarzeń "nie dotyczy zbrodni sowieckich" Rosyjskich. Tak więc, Wania? ZAMKNIJ MORDĘ!!! '''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''' Jestem oszołomem i gdyby nie Kafe to nie poznałbym ludzkiej tragedii od zaplecza frontu PW. Czy było potrzebne? Możemy gdybać i spierać się, ale niech każdy z nas odpowie sobie czy byłby bierny gdy najeźdzca czy dzisiejszy oprawca atakowałby nas? Naszą rodzinę? Dziewczynę? Dziecko???????????? Ot, takie proste pytanie prostego upiornego, więc... myk, myk.

oto post wyżej mamy wspaniały przykład rozwiniętej paranaoi polaka - katolika. Takich właśnie typów produkuje polski nacjonalizm i polski katolicyzm. 30% jest tak poszkodowanan mentalnie. To prawdziwa tragedia.

O tak:-D I niech Ci będzie lekko... za wyczerpującą wypowiedź;-) więc myk, myk...

PW to była kupa narodowa

jak nie jak tak !