Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onadziwaczka

jestem beznadziejna

Polecane posty

Gość onadziwaczka
Co do wygladu to trzeba w moim przypadku duzo kasy mam figure gruszki, musialabym powiekszyc piersi i powiekszyc usta i wybielic i wyprostowac zeby nie mam na to kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onadziwaczka
Wiem i nie zamierzam tych operacji robic, nawet gdybym miala pieniadze. Mysle ze wyglad tu nie jest najwazniejszy, co sposob bycia, brak znajomych, pasji itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drugadziwaczka99
ja też się czuję,że tak powiem za przeproszenie do d**y. Bo taka prawda w dzisiejszych czasach trzeba kasy na wizyty u kosmetyczki,na dentystę,na ubrania itp.No bo teraz wstyd mieć krzywe,żółte zęby...na każdym kroku jesteśmy oceniani.Mnie tak samo na to wszytko nie stać i co z tego że chce zmienic bez kasy się nie da,taka prawda. Niby jestem ładną dziewczyną,ale ja i tak czuję się wśród ludzi niepewnie i wydaje mi się że jestem najgorsza. Unikam ludzi,z tego powodu mam fobie społeczną i depresję.Nie wiem od czego zacząć i co zrobić aby poczuć się wartościowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onadziwaczka
Ja tez chyba mam poczatki fobii. Boje sie wychodzic z domu- czuje sie zle wsrod innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drugadziwaczka99
to na pewno masz fobie,ja wychodzę raz w tygodniu czyli 4 razy w miesiącu.Dziwne prawda?A jednak tak można,a jak już wychodzę to zmuszam się i mija 3 godziny od tego czy mam wyjść czy nie.Boje się i wstydzę się wychodzić,bo myślę ze się ze mnie śmieją,z mojej biedy i wyglądu i z beznadziejności. Wszytko co opisujesz,to tak jakbym ja pisała,więc się rozumiem i wiem jakie to obciążenie psychiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onadziwaczka
Dziwaczka a gdzie wychodzisz? Ze znajomymi? Tak, mam dokladnie to co Ty, mysle, ze wyrozniam sie ta swoja beznadzieja, czesto boje sie, ze zrobie cos glupiego, powiem cos glupiego i stane sie obiektem zartow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×