Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Warszawa burza od 20 kropka 30 czyli juz 4 godziny jak zyc

Polecane posty

Gość gość

Nie daje rady..mam nerwice...biore leki na depresje i lęki ale to nic nie daje, na widok pioruna, na glos grzmotu zlewaja mnie zimne poty, mam atak paniki, 8@$#_ '_+13 chyba nawet stracilam przytomnosc na kilkanascie minut albo dluzej....mam brontofobie...jak slysze te najglosniejsze pioruny to sobie mysle,ze to bomby spadaja na miasto ;((( co musieli czuc ci ludzie w czasie wojny...potem modle sie do Boga zeby mi wybaczyl grzechy...i tak za kazdym razem gdy jest burza ;((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fircyk_w_galotach
teraz pięknie jeebło , jesteś jeszcze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fircyk_w_galotach
cudna burza, dopiernicza że HEY aż się mury trzęsą , no nie opowiadaj, że się boisz piorunów !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie! :O az sie mury trzesa...przez 4 godziny mialam wylaczony onternet i telefony...bylam odcieta od swiata..nawet swiatlo chcoalam wylaczyc zeby piorun mnie nie dopadl...chciaabym isc spac ale cale niebo podswietla sie co kilka sekund...kiedy to sie skonczy ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fircyk_w_galotach
teraz wali na Służewcu i na Okęciu ale idzie na Piaseczno , jeszcze kwadrans akademicki i będzie po strachu , nad ranem będzie powtórka z rozrywki ale jest weekend , spoko , wyluzuj , nic Tobie nie grozi dla pewności nie podchodź do lodówki i nie zapalaj kuchni gazowej w kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fircyk_w_galotach
pomyśl sobie i wytłumacz na spokojnie, że tam na górze w kręgle grają i kulami rzucają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe fajny pomysl z tymi kreglami ;)) tylko kiedy wreszcie sie zmecza? Juz cisza nocna ;( na sluzewiu i okeciu wali? Ja mieszkam na mlocinach iczyli drugi koniec miasta i tu tak wali...jakas wielka ta burza ;( czemu mam nie podchodzic do lodowki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic sie niemartw jak p*****lnie to raz najwazniejsze ze juz masz neta i kontakt ze swiatem :) P*****lo z tymi prowokacjami ale sie ludziom nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam neta,ale wylaczam nie chce by mi router spalilo ;// cholera ta burza chyba wraca....to juz 2albo 3 raz...niech odejdzie ;(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Ząbkach pod Warszawą pioruny walą co chwila. Od 3 godzin. Szybo się to nie skończy...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja kaja 222
nie wkurzajcie mnie , na południowym wschodzie nic a nic, nawet kropelka deszczu nie spadla i nawet nie zagrzmialo z oddali! ;( bez sensu!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na zachodzie
popadalo od 22:00 ok i niedawno przestało:( a myslalam ze do rana popada...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milczenie_Owiec
to bierz wiadro i wylewaj wode z lodzi :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szamanvp
czego Ty się tak boisz,Twoja smierc jest ustalona z góry chyba ze zamach zrobisz na siebie,wiec nie trzes się jak galareta bo to smieszne nie można być tchórzem ,nie wlaz pod piorun :-) i tyle ,zrelaksuj się i pamiętaj tu na ziemie przyszly odważne dusze tylko, tylko nic już nie pamietaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fircyk_w_galotach
czy w czasie burzy , kobiety przytulają się chętniej i z rozkoszą do facetów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szaman ladnie napisane;) ale bac sie to chyba ludzka rzecz? Fircyk oczywiscie! Ja w czasie burzy moglabym sie przytulic do jakiegos faceta (najlepiej swojego) i nie odrywac cala burze 😭 chociaz do taty bym sie nie przytulila ;p a teraz wstalam i znowu grzmi!! ;((( okropnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×