Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość zaskoczona zona

moj maz powiedzial mi cos po pijaku wierzyc czy nie co robic ratunku pomocy

Polecane posty

Gość zaskoczona zona

Zaprosilismy dzisiaj znajomych na wieczor na piwko.Moj maz zaczal pic ok. 20-stej jak oni przyjechali bylo juz po 22,on pijany.Kolezanki chlopak dal mu jakies proszki na ,,otrzezwienie,,i dalej pili tylko juz nie wodke.Wyszli na taras z tym znajomym i tam sobie siedzieli i gadali.Ciezko bylo ich zrozumiec o czym gadali ale chyba jakies straszne glupoty bo ja nie rozumialam jak wychodzilam do nich to tylko na chwilke bo komary.Kolezanka mowi wez meza ogarnij bo mowi ze mi paszport zalatwi to sobie na spokojnie z kraju wyjade,nie wiadomo do czego to bylo.Potem mi mowi ze ta kolezanka nam zalatwi i my wyjedziemy.Jednym slowem straszne glupoty. Jak oni pojechali to wyszlismy na dwor na lezaki i maz mowi cyt.Ja te korwy dojade Ja:Jakie korwy kochanie? on:no te co mnie w******y na sare ja:kochanie ale jak na sare cie w******y? on:normalnie musialem zaplacic 250 zl. zamiast do rachunku mi w hotelu doliczyc,ja cie bardzo kocham ale wiesz musialem ze swoich Ja tak slucham i nie ogarniam nic ja:a gdzie cie tak oszukali? on:no w zielonej gorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×