Rozmowa z koleżankami

Witam, jestem chłopakiem w wieku 16 lat od dawna jestem strasznie nieśmiały rozmowa z dziewczynami sam na sam to dla mnie coś naprawdę ciężkiego zawsze w takiej sytuacji jestem mega spięty i nie wiem co mam mówić... ostatnio na fb napisała do mnie jedna dziewczyna z mojej szkoły lecz młodsza, 14 lat no i trochę pogadlaliśmy już skończyły się nam tematy typu jaki kolor lubisz czym się interesujesz itp jest mi nawet cieżko z nią pogadać na gadu czy sms ostatnio mieliśmy isć na spacer lecz zawsze keidy chciałem isc z nią ona mówiła ze z kolezanka jest i mozemy isc w 3 ale ja się jakoś wykręcałem rz poszedłem z nimi w 3 lecz rozmowa bardzo słabo się układało i mimo dużego stresu wtedy teraz jestem jeszcze bardziej zestresowany i nie mam zielonego pojecia chodźby jak zacząc rozmowę o czym gadać, bardzo potrzebuję jakiś kreatywnych rad, pomocy ! ; )

możliwe, że jest nieśmiała też tak sam na sam albo się zakochała/ podobasz jej się/ zauroczyła się w Tobie. Mam podobnie z pewną koleżanką a jestem starszy od Ciebie bo mam 22 lata. Może też być, że tamta koleżanka się zabujała a ona tylko jako swatka robi. Niby z wiekiem człowiek mądrzeje ale kobiety to zmienne istoty nigdy niczego pewnym być nie można.

z tą jej koleżanką nigdy wcześniej nie gadałem za to z tą o którą mi chodiz dosc dużo ale tylko na gg, fb sms i na początku była dla mnie cholernie miła no zachowywała się jakby się zakochała a od początku tego tygodnia przestała być miła przestała mi mówić miłęgo dnia kiedy musiałem się z nią porzegnać i w ogóle a na początku ona nawet mówiła, ze nie moze doczekac się spaceru (byłem wtedy 2000 km od domu) sam nie wiem czy się jej podobam za to ze podobam się jej koleżance to ja nie wierzę bylśmy tlyko raz w 3 na spacerze słabo nam się układała rozmowa a teraz mam problem bo nie wiem co im mówić zeby którejś nie urazić ; / gdybym był z ta jedną jakoś moze by to wyszło a teraz została mi niecała godzina do tego spaceru a nie mam cąłkowicie pojecia co im mówić. ;/