Jeśli facet mówi że jest podobno przystojny to jest brzydalem

taka prawda...kazdy ktory gada ze jest podobno przystojny to co najwyzej przecietniak a najczesiej brzydal.

Większość facetów twierdzi że są przystojni :)

Większość facetów nie ma w domu lustra :D

To fakt, nie rozumiem skąd to przekonanie u większości mężczyzn, że odpowiednio długim staraniem i cierpliwością zdobędą każdą kobietę. Nawet, jeśli gość jest tłustym, łysym , "z metra ciętym" rozwodnikiem....Całkowicie oderwani od rzeczywistości...

Ja mówię, że jestem brzydki - co to oznacza? Zgaduję, że jestem "brzydalem". Teraz zastanawiam się co musi powiedzieć rzeczywiście przystojny mężczyzna, żeby ludzie uznali, że mówi prawdę...Może jest jakieś hasło i odzew? "-W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle. -Odzew: Zuzanna lubi je tylko jesienią. Udowodniłeś, zacny rycerzu, żeś piękny zrodzon. Wrota mojego raju rozwarte zostaną dla ciebie:)" Babo, jesteś pewna, że nie masz jakiegoś pokoju do sprzątnięcia czy naczyń do zmycia?

hehehe....ależ po co tyle fatygi...wystarczy aktualne zdjęcie do weryfikacji:P

nie kazdy jest fotogeniczny. Np ja. na fotkach wygladm nieciekawie, a w realu, laski rozbijaj sie o sluy telegraficzne tak sie ogladaja. Niesprawiedliwe...:(

przynajmniej faceci mówią, że "podobno przystojni" a nie jak kobiety każda pisze, że jest cudem świata i najpiękniejszą istotą na świecie a nie ma to odzwierciedlenia w rzeczywistości kompletnie.

a moj mi pisal na poczatku jak jeszcze sie nie spotkalismy ze jest brzydalem.jak go zobaczylam to stalam jak wryta z 5 minut,przystojniejszego mezczyzny nie widzialam.teraz to moj maz,moj brzydal

gość a moj mi pisal na poczatku jak jeszcze sie nie spotkalismy ze jest brzydalem.jak go zobaczylam to stalam jak wryta z 5 minut,przystojniejszego mezczyzny nie widzialam.teraz to moj maz,moj brzydal xxxx Dużo zależy od pewności siebie (odnośnie kobiet i swojego wyglądu). Mój chłopak do tej pory utrzymuje, że jest przeciętny choć nie raz słyszę jak kobiety go komplementują aż mnie cholera bierze!