Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carlington

Swieza znajomosc a zachowanie kobiety

Polecane posty

Gość carlington

Witam, Sprawa tego typu, znam się z tą dziewczyną prawie 2 miesiące. Spotykaliśmy się po pracy, wszystko ładnie pięknie. Wyjechała na zaplanowane wakacje z rodziną, wróciła i pojechała ze znajomymi w to samo miejsce co ja i złożyło się, że w tym samym terminie. Mimo, że miała znajomych, poświecała mi można powiedzieć sporo czasu, obiady,kolację, kino spacer. Spaliśmy ze sobą przed odjazdem(bez seksu, na to za wcześnie) Jak by ktoś spojrzał z boku to wyglądamy na zakochanych, całusy, uśmiechnięci. Tylko jest jedno co mnie niepokoi. Ona mówi, że nie chce się wiązać, bo zawsze od tego uciekała. Ale mówi ze teskni za mna, ze brakuje jej mnie i takie tam. Ale widać, że dystans trochę jest. Gdy powiedziałem, że nie można rownoznacznie stwierdzić kim jesteśmy dla siebie, powiedziala ze jej to pasuje. Bez ograniczen, bez zmartwien. Zawsze dodawala ze wszystko dzieje sie bardzo szybko( tak jest) i nie rozumie jak moglem tak szybko zawrocic jej w glowie. Niby próbujemy coś tworzyć, ale to co mówi odpycha mnie to troche mimo ze bardzo sie zauroczyłem, bo zakochanie to za duze slowo. Mowi ze singielki maja inaczaj, ja jestem swiezo po zwiazku. Co myslicie na ten temat najlepiej prosze o odpowiedz Panie. Czy cos moze z tego wyjsc? Czy jej zachowanie jest normalne, czy jest to poczatkowe zachowanie? Czy ona poprosu traktuje to jako zabawe? Prosze o odpowiedzi bez zadnych zbednych komentarzy pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może dziewczyna boi się zranienia, bo była już oszukana i dlatego woli być na dystans nie Twoja wina, po prostu zobacz co się dzieje, każdy oszukuje, zdradza, nie tylko faceci, bo i kobiety, ale widać taki ma tego obraz bądź cierpliwy, kto wie może to właśnie Ty ją zmienisz na bardziej otwartą na miłość, Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carlington
Jak leżeliśmy w łuszku nawet mi nie stanoł. Czy jestem gejem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carlington
co Wam daje ta podszywka? Czy tu jest sama gimbaza do cholery? Jej bardziej chodzi, że w związku bardziej dochodzi ograniczenie, bardziej to wszystko poważnie wygląda. Ale z drugiej strony jest ok, a z drugiej za chwilę powie sory ale zabawa dobiegła końca, tak sie czuje. Choć przy niej jestem naprawdę szczęśliwy nie wiem czego ona chcę od życia. Dała mi też do zrozumienia, że czuję się osaczona przeze mnie, że na wszystko potrzeba czasu itd. Ale mimo to wszystko, wyglądamy jak para, ale nią nie jestesmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu potrzebuje czasu. Widocznie faktycznie zawrociles jej w glowie i musi to pzremyslec. Pewnie nie jest z tych ktore rzucaja sie od razu facetowi w ramiona. Zachowuje sie dziwnie, bo nie chce cie odrzucac, wiec sa te czulosci, a w tym samym czasie nie jest pewna co sie stanie, jezeli sie uczuciom podda. Ja tez taka bylam. Po prostu zaczekaj na nia, nie uciekaj i na pewno wszystko bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez tak mam ktoś mnie kiedyś bardzo zranił i teraz boje się , że to się powtórzy, dlatego bronie się i nie chce zadnych deklaracji , a jednocześnie tak bardzo pragne miłości, czułości .... taka kobieca natura :) daj jej czas, niczego nie przyspieszaj, przyjdzie samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna, najwyraźniej, jest ostrożna. Powinieneś docenić, że nie wyrywa się z nieodpowiedzialnymi i pospiesznymi deklaracjami, jak robią to niedojrzałe pannice. Martwi Cię, że trudno określić waszą znajomość. A po co nazywać coś, co jest dobre, fajne, ciepłe? Koniecznie trzeba wszystko włożyć do jakiejś podpisanej szufladki? Z tej znajomości może się wykluć świetny dłuższy związek, tylko nie ponaglaj jej do składania deklaracji, na które jeszcze nie jest gotowa. Trzymam za Was kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carlington
Tez bym bardzo chcial, zeby cos z tego wyszlo ale jednak sa jakies obaawy przez to, pozyjemy zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak poprzedniczki mowia, nie ponaglaj a wyjdzie samo :) powodzenia. Najlepiej zreszta jak sie wypowie ktos kto mial taka sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez kiedys taki sam problem z dziewczyna mialem,nawet mialem ja zostawic w spokoju,na pewnym spacerze usiadlem z nia w parku na lawce daleko od sciezki spacerowel i dalem jej mojego tlumacza do reki z poczatku nie chciala,ale jak sie przelomala to juz leciolo jak po tasmie, Od tego czasu nie ta dziewczyna, zachowuje sie jak dojrzala i non stop by tylko chciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam podobnie jak twoja znajoma, spotykałam się z facetem już trochę ale to było w takim zawieszeniu - ja nie wiedziałam kim ja tak na prawdę dla niego jestem, nie można było nazwać tego związkiem. Tez mówiłam wcześniej że nie chce się wiązać, bałam się że mnie zrani i zostawi. W końcu doszło do rozmowy - na pewnej uroczystości. Oboje byliśmy trochę wypici. Wyznał i co czuje i mnie pocałował. A ja nagle zyskałam pewność że tego faceta nie pogonie jak reszty powalonych adoratorów. W końcu przeszło mi przez gardło słowo kocham. I jesteśmy razem do do teraz. Ty możesz być tym który ją przekona do związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu tez doszlo do rozmowy, z ktorej jak mowie dowiedzialem sie, ze za bardzo na nia naciskam, ze i tak to wszystko szybko sie dzieje, ze za duzo oczekuje od niej itd etc. Ale po rozmowie wszystko toczy sie bez zmian. Nie chcialbym poprostu, zeby jej sie nagle odwidzialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też swojemu na początku mówiłam za naciska, skoro po rozmowie wszystko jest ok to idzie wasza znajomośc w dobrym kierunku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carlington
Mam taka gleboka nadzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carlington
gardło też mam głębokie, lubię obciiągać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carlington
masz frajde z tych podszywek? oj dziecko, dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczekajmy jeszcze 20-cia dni to podszywki sie skoncza bo malolaty pojda do szkoly i tam pokaza swoje madrosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baked
Ja właśnie ostatnio tak straciłam mężczyznę. Z obawy przed zranieniem, gdy powiem mu o pewnych osobistych problemach, też mu powiedziałam, że wszystko za szybko się dzieje. A był bardzo zainteresowany i tak naprawdę ja nim bardzo też. Ponieważ traktowałam go serio, zdecydowałam się na szczerość, zwłaszcza że na tym moim zdaniem powinna się opierać dojrzała relacja. Kiedy tylko to zrobiłam, moje obawy się szybko potwierdziły - on zniknął bez słowa, a ja bardzo cierpię. Teraz rozumiesz dlaczego się boimy? Bo boimy się odrzucenia i bólu z tym związanego, bo już niejeden raz zostałyśmy zranione. Bardzo bym chciała, żeby ten nowy okazał się tak zakochany i tak chcący coś budować jak Ty. Ale niestety, zamiast stawić czoła rzeczywistości, postanowił uciec i poszukać innej. Przykre bardzo, ale prawdziwe. Zazdroszczę tej kobiecie, na której Ci zależy. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carlington
heehheh, powinna byc weryfikacja wieku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baked
Jeśli się nie poddasz i będziesz przy niej, to się Wam ułoży. Ona po prostu musi Tobie stopniowo zaufać, wiedzieć, że Ci zależy i nie uciekniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carlington
oby wasze slowa sprawdzily sie. mi na niej zalezy ale nie wiem jak jest w druga strone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baked
Wszystkie kobiety napisaly Tobie to samo, Wnioski wyciągnij sam. Wiele bym oddała, żeby temu nowemu też tak na mnie zależało, bo się w nim zakochałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carlington
wszystko sie ulozy :) bedzie dobrze, najwyzej bedziemy singlami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carlington
W razie 'w' zawsze można zostać męską dziiwką tak jak ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baked
Nie będziecie singlami, jeśli się nie poddasz i pokażesz Jej, że Ci rzeczywiście zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz sie starac, ale nie za bardzo. Choc wiadomo jest tez mozliwosc, ze z jej strony to tylko zabawa na jakis czas, ale tego chyba bys nie chcial, jedynie przestrzegam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz jak to jest z kobietami, trudno trafic za nimi. Ale moim zdaniem sluchaj sie rad tutaj udzielonych a bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carlington
No i dzisiaj praktycznie zero kontaktu, jakis tam sms ze dojechala do domu, zero jakiejs czulosci czy cos, ja bym wszystko dla niej zrobil, nie moge zniesc takiej lodowatosci. Ona jest wylewna wtedy jak wypije, wtedy to hoho jaki to ja nie jestem milutki itd, a tak lipa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
troche jednak naprawde ja przytlaczasz, skoro traktujesz jeden dzien bez pisania jako tragedie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciezko cos powiedziec, moze bd ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×