teraz musi sie udac

Witam wszystkich zaczynających po raz kolejny (tak jak ja :->) oraz tych wytrwale trwających na dietach:-) ja od jutra zmieniam swoje życie na lepsze:) i jak większość kobiet chce też zmienić swój wygląda bo troche niepotrzebnych kg mam:-> mam narzeczonego któremu się podobam taka jaka jestem ale chce to zrobić dla siebie dla lepszego samopoczucia... zaczynam od jutra:) czemu od jutra a nie np od dziś? - bo jutro mam rozmowe o pracę i myślę że to będzie dobry początek w tej mojej zmianie życia na lepsze;-) wszystkie smutki narzekania idą w kąt bo to moje życie i tylko ode mnie zależy jak będzie ono wyglądać:) tyle tu topików o dietach że nie wiem co wybrać... Rozumiem tych którzy stosują rygorystyczne diety nam puszystym naprawdę ciężko zrzucić tego ciałka ale wiem że jak się chce to można. Ja chcialabym tak z 10-15kg schudnąć chce też pokazać mojej rodzinie (która we mnie nie wierzy) że dam radę. Na chwilę obecna nie wiem jaką dietę będę stosować. Narazie dużo warzyw owoców nabiału duuużo wody no i ruchu (skakanka, rower, biegi, spacery, basen, brzuszki). Teraz MUSI SIĘ UDAĆ!!!

hej; mi tez musi sie udac! ile masz lat marysia?

powodzenia wam zycze

Co się będziesz męczyć, laseczki ponad stówkę są najpiękniejsze :D

Puszysty to może być kotek ,Ty jesteś gruba :D

Z tymi "zmianami" na lepsze też przesada, jedyne co się zmieni to, że będziesz miała więcej chętnych na seks. Nic więcej.

wezcie sie odczepcie . odchudza sie dla zdrowia tez złosliwych nie brakuje jak widac na tym swiecie

Złośliwość ludzka nie ma granic niestety...

pisza tak bo pewnie maja z 20 kg wiecej od ciebie

marysia nie robisz konkretnej diety tylko mz ?

Nie, nie mają, ale tak - zazdroszczę tuszy.

gimbusy do szkoly zaraz pojda to bedzie swiety spokoj

dokładnie, a dziewczyna zalozyla topik i prosi o wsparcie a wy zasmiecacie jej topik ale jak ktos ma pstro we łbie to nie ma na to rady

Czy mam pstro w głowie? Chyba nie...

pa, pa szkoda klawiatury na pisanie z toba :P

moge zaczac wspolnie z toba? trzymam za ciebie kciuki mam nadzieje ze sie nie poddasz i nie zostawisz mnie tutaj samej? cio obiecujesz?!?! cio marysia? nie damy sie slodyczom... zawsze bedziemy piekne

no dobra sciema

a marysia pewnie zmienila topik juz i nik jak wy jej tak dogryzacie bo jak widac nie odzywa sie nic

miło że ktoś się chcę dołączyć:) pewnie że nie zostawię razem będzie raźniej:) chce pokazać też rodzinie że dam radę ( oni we mnie nie wierzą:( ale im pokaże) na chwilę obecną dieta MZ a dalej zobaczę z natury jestem niecierpliwa i efekty chciała bym widzieć odrazu ale tak się nie da ale dam radę:)

nie wierze nagle ktos napisal na tym niku

kolejna sciema

tak to ja i to nie żadna ściema

kazdy moze sie zaczernic, jakos nie wierze

skoro nie wierzysz to Twoja sprawa zaczerniłam się żeby ktoś się pode mnie nie podszywał

tak tak :)

mozna sie dolaczyc?

pewnie będzie bardzo miło:)

marysia ile wazysz i ile masz wzrostu ? ja tez musze ok 12 kg schudnac

dziekuje , tez zaczne jutro , mam z 10 kg na bank za duzo ale jutro sie zwaze

ja tez sie dolacze:) na pewno 15 kg do zrzucenia,:(mam