wolę obce dziecko

Córka siostry mojej matki ma 2 miesięczną córunię. Z kuzynką jestem w bardzo bliskich kontaktach od zawsze. Fajna jest jej malutka ale nie wywołuje u mnie żadnych większych uczuć. Muszę się zmuszać żeby ją wziąć na ręce. Brat męża ma 1,5 miesięczną córkę. Widziałam jego żonę kilka razy w życiu bo mieszkają daleko, a ich dziecko dwa razy i jestem w nim zakochana. Kocham to dziecko jak swoje własne. Dlaczego tak? Nie ma między nami żadnych więzów krwi. Jestem bardziej spokrewniona z córką kuzynki. Dlaczego zupełnie obce dziecko kojarzy mi się ze swoim własnym a dziecko kuzynki nie robi na mnie większego wrażenia?

why?

przecież w tym nie ma nic dziwnego ,ja mam cos takiego że większość dzieci w ogóle mi się nie podoba i nie patrze na nie bo są dziwne ,niemowlaki z dorosłymi brzydkimi twarzami i szczerze takich brzydali jest coraz więcej np nad jeziorem takie grubawe roczniaki z wiszącymi zdojonymi pieluchami to nie mogę na takie dzieci patrzeć ohyda ,ale niektóre obce dzieci nawet napotkane na ulicy czy w sklepie mają coś takiego co mi się podoba i rozczula mnie i sobie myślę że fajne ,ładne dziecko takie prawdziwe jak powinno dziecko wyglądać ,a dzieci z rodziny cóż nie wiem nawet jak wyglądają i nie obchodzi mnie to .