Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Od czasu jak mój narzeczony wyjechał przyjaciele się ode mnie odwrócili

Polecane posty

Gość gość

jak w temacie... dlaczego? teraz nie dosyć że jestem sama bez niego to nawet moja koleżanka twierdzi że nie ma czasu sie ze mna spotkać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotykała się z Tobą, bo chciała sie do WAS zbliżyć, do niego. A teraz go nie ma, no to tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mylisz pojęcia, to nie przyjaciele, wiesz w ogóle co to jest przyjaźń? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
straszne lepiej poznaj lesbijke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja ją znam jeszcze zanim zaczelam sie z nim spotykać i spotykalismy sie w czwórkę- tzn ja z moim i ona z mężem. a teraz jakoś tak dziwnie jakby mnie unikali. i nie wiem czym to jest spowodowane. Mam kilku innych znajomych którzy również mówią mi nieraz coś np wiesz jest impreza w piątek ale to impreza dla par..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie oni byli dla mnie zawsze przyjaciółmi i często się spotykaliśmy i wogóle i pisaliśmy a teraz nawet smsa nie napisza co u mnie slychac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne dlaczego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie to nie byli przyjaciele albo raczej to byli znajomi twojego faceta wdowy mają ten sam problem, śmierć małżonka weryfikuje, czy spotykali się z tą parą dla niej czy dla niego jak żona była nudziarą to te znajomości po śmierci męża umierają naturalna śmiercią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy wam cos pomoglo
kobiety boja sie konkurencji. fajni kumple tak swoja droga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak sobie wyobrażasz bycie na imprezie gdzie wszyscy maja parę z wyjątkiem ciebie ? gdyby mieli trochę kultury zaprosiliby jeszcze jakiś innych singli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie powiem Wam że w naszym związku to ja jestem właśnie bardziej towarzyska zawsze ja organizuję jakieś spotkania w wiekszym gronie czy coś nie spotkałam się raczej z tym żebym była odrzucona przez towarzystwo, tylko od momentu jak on wyjechał to oni ciągle twierdzą że nie mają czasu na nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej mlody marszczysz freda teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie spotykali sie tylko ze względu na niego. Pewnie dobrze czuli sie w jego towarzystwie, a Ty może bardziej sztywna sie zrobiłaś? sama nie wiem, dziwne zachowanie mimo wszystko skoro wczesniej to byli "przyajciele" :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może wiedzą że kogoś ma i boją się z tobą spotkać żeby się nie wygadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może odkąd Ty masz narzeczonego - to odsunęłaś się od nich? Może kiedy oni Ciebie potrzebowali to Ty zajmowałaś się chłopakiem..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy wam cos pomoglo
widac to on byl bardziej lubiana polowka waszego zwiazku. albo tak jak mowie, kobiety poczuly sie zagrozone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie nigdy nie spychałam nikogo ze względu na mojego faceta. Wszystko zawsze było normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a powiedz ? Oni jak żyją? starcza im na wszystko? mają prace? itp? a może poprostu zazdroszczą Wam czegoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni mają pracę i wogóle na wszystko im starcza. My byliśmy zawsze biedniejsi finansowo od nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a teraz wasza sytuacja materialna uległa polepszeniu? bo jeśli tak to może Wam zazdroszczą że będziecie mogli sobie pozwolić na coś więcej? jeśli tak właśnie jest jak pisze to to nie byli przyjaciele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może faktycznie coś wiedza i nie chca ci tego mówić. ja robię tak samo. wiem cos i nie spotykam sie z ta znajomą unikam jej bo to nie moja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale mi pyta stoi piszcie wiecej plisssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja nigdy nie chwaliłam się niczym nigdy nie rozmawiam na temat pieniędzy bo nie są one dla mnie najważniejsze . najbardziej cenię sobie wartości takie jak miłość przyjaźń rodzina. Czasami w sumie któreś z nich powiedziało coś w stylu " o to teraz będziesz miała na.... no to teraz będziecie mogli..." ale nie wyczuwałam w tym zazdrości raczej a ja na takie słowa reagowałam normalnie ani złośliwie ani jakoś dziwnie raczej unikałam tematu. zawsze unkiam w sumie tematu polityki pieniędzy i gustu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to se zwal zboczeńcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
onanizm bardzo lubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ale masz "przyjaciół'....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może ta "koleżanka" ci czegoś zazdrości????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam że tak prosto z mostu- ale to nie są przyjaciele- daj sobie z nimi spokój. Przyjaciele nie zostawili by Cie w takiej sytuacji nawet będąc mocno zabieganym napisaliby do Ciebie chociaz zadzwonili..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zresztą jak można od tak przestać sie odzywac do kogos kto był dla nas przyjacielem przez dugi czas i to w momencie kiedy ta osoba zostaje sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowe polaczki- komuś coś sie udalo to od razu wielka urażona duma ze jak komus cos sie powiodlo to albo obsmaruja albo sie obrażą hahhaha z***bisci przyjaciele kmiotki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×