głodówka

troche sie przygotowywałam ;D ale bardziej na żywioł... wiem troche źle ale dam rade ;D

Podobno taka jednodniowa jest dobra na oczyszczenie organizmu, nawet lekarze czasem polecaja cos takiego wiec nie sadze zeby w glodowce bylo cos zlego...hmm ja jakia czas temu 5 dni wytrzymalam na zupelnej glodowce do tego przez 9 dni umiarkowana dieta mz i w czasie tych dwoch tygodni ubylo 5kg, bylam bardzo zadowolona poniewaz te kg wcale nie wrocily...teraz juz dluzszy czas stosuje mz i chudne ale chciala bym przyspieszyc troche ten proces wiec chwilowo bede z wami:-)

Podobno taka jednodniowa jest dobra na oczyszczenie organizmu, nawet lekarze czasem polecaja cos takiego wiec nie sadze zeby w glodowce bylo cos zlego...hmm ja jakia czas temu 5 dni wytrzymalam na zupelnej glodowce do tego po jej zakonczeniu przez 9 dni umiarkowana dieta mz i w czasie tych dwoch tygodni ubylo 5kg, bylam bardzo zadowolona poniewaz te kg wcale nie wrocily...teraz juz dluzszy czas stosuje mz i chudne ale chciala bym przyspieszyc troche ten proces wiec chwilowo bede z wami:-)

Zależy Ci na skutecznej kuracji odchudzającej? Masz nadwagę? Nieustannie przegrywasz walkę z nadmiernym apetytem? Kuracje odchudzające nie przynoszą oczekiwanych efektów? Bierzesz szkodliwe dla organizmu proszki odchudzające? Walczysz z cellulitem? Zależy Ci na trwałym efekcie diety? Potrzebujesz korekty swojego wyglądu i samopoczucia? Szukasz sposobu ma dodanie sobie energii, a jednocześnie dbasz o linię? Zielona kawa „Green Coffee Leptin pozwala osiągnąć następujące efekty: - Zmniejszenie wagi ciała i rozmiarów, - Obniżenie udziału tkanki tłuszczowej w organizmie, - Doskonalsze kształty sylwetki, - Redukcję objawów zmęczenia, - DETOX organizmu - zielona kawa usuwa toksyny, - Poprawę nastroju, kondycji i samopucia, - Utrzymanie prawidłowego poziomu cholesterolu, - Obniżenie ciśnienia- osoby z nadwagą mają skłonności do nadciśnienia, - Zwiększenie aktywności przeciwutleniaczy, - Przyspieszenie wydalania substancji szkodliwych, - Wzmocnienie układu odpornościowego - Lepsze funkcjonowanie wątroby poprzez detoksykację organizmu, Green Coffee zostało przedstawione w USA w programie Dr Oz Show. Wg cenionego amerykańskiego lekarza Dr OZ, Green Coffee Bean Extract jest skuteczną bronią przeciwko epidemii otyłości w USA. Najnowsze badania nad zieloną kawą, opublikowane w Diabetes, Metabolic Syndrome and Obesity Journal na grupie 16 dorosłych osób, które stosowały suplement z zielonym ziarnem kawy przez okres 12 tygodni pokazały oszałamiające rezultaty. W trakcie badania, badani stracili średnio 17 funtów (8 kg) - 10,5% ich całkowitej masy ciała i 16% ogólnej tkanki tłuszczowej! Nie odnotowano w tym czasie żadnych działań niepożądanych. “To bardzo ekscytujące informacje i jeden z powodów, dla którego zielone ziarna kawy są uważane za skuteczną broń przeciwko epidemii otyłości w naszym kraju.” Dr Oz. Dla uzyskania najlepszych efektów zaleca się stosować kuracje przez 90 dni w tym okresie zmiany metabolizmu wywołane działaniem formuły zostają utrwalone. GREEN COFFEE 1000 KAPSUŁKI TO JEDYNY W SWOIM RODZAJU SILNY CZYSTY EKSTRAKT ZIELONEJ KAWY, który pomaga Ci zredukować wagę. Zielona, niepalona kawa zawiera kilkakrotnie więcej antyoksydantów i polifenoli w tym najaktywniejszy galusan epigalokatechiny (EGCG) – niż zwykła „mała czarna”. Z Green Coffee 1000 dostarczasz sobie cennych substancji wspomagających metabolizowanie tłuszczu i spowalniających procesy starzenia. W połączeniu z właściwościami pobudzającymi, napój ten daje Ci siłę, witalność i pomaga zachować młody wygląd na dłużej. Badania wykazały, że zielona kawa skutecznie zmniejsza uczucie łaknienia. Jej systematyczne przyjmowanie ułatwia Ci utrzymanie diety i zredukowanie ilości przyjmowanych posiłków. REWELACYJANA dla osób walczących z cellulitem! www.sklep-vitality.pl

Nie mam zamiaru kupowac tych gówien !! no to zaczął sie pierwszy dzień głodówki a ja juz jestem głodna ;} kto oglada spadajace gwiazdy?

Witamy kolejna głodowiczke ;)

Hej. Pierwszy dzien trwa, narazie wypilam jedna kawe i dwie szklanki wody...czuje troche glod ale nie az tak bardzo by nie dalo sie wytrzymac...krotko mowiac narazie jest git:-) a jak tam u was, dajecie rade? Hmm szkoda ze ja nie wiedzialam o tych gwiazdach, chetnie bym poobserwoala a niestety ominela mnie ta przyjemnosc:-D

Polecam Intermittent fasting sama stosuje 7kg mniej

A ja nic nie pilam bo od rana chce mi sie wymiotowac i kreci mi sie w glowie, pewnie od czegos co wczoraj jadlam :c nie umiem nawet z łóżka wstac :( i jeszcze wszyscy jedza pyszne rzeczy, jest cieżko

ja też trochę głoduję, staram się oszukiwać produktami z błonnikiem, który pęcznieje w żołądku, czasami piję figurę no-appetite, próbowałyście? powiem wam jednak, że chodzą mi wciąż pyszne kąski po głowie

Ja nigdy nie biore tabletek na odbhudzanie itp xd

Magda jesli juz pierwszego dnia tak okropnie sie czujesz to chyba jednak glodowka nie jest dla ciebie bo to moze przez brak jedzenia taka reakcja wystapila...chyba ze powod twojego zlego samopoczucia jest inny...ale to bylby troche dziwny zbieg okolicznosci ze akurat w dzien rozpoczecia glodowki tak sie poczulas

To nie przez glodówke, jak wstalam juz sie zle czulam i nie zdażyłam nawet zaczac glodówke :p

Chyba ze tak:-) to znaczy ze glodowka sie nie udala...dobrze rozumiem?:-)

Za bardzo zle sie czulam i kazali mi cos zjesc :c głowa mnie boli ale ja sie nie poddam ;D

Czyli wyglada na to ze dzis sama ze soba gloduje:-)

Głodówki przeprowadzane w warunkach domowych nie są zalecane. Można je przeprowadzać w szpitalach i sanatoriach, gdzie jest stała opieka lekarzy i istnieją zalecenia do zastosowania tego rodzaju oczyszczania. Głodzenie się niesie ze sobą wiele nieoczekiwanych zmian. Niedostarczanie organizmowi pokarmu powoduje osłabienie. Możemy być zmęczeni, senni, nie mieć chęci do pracy. Może obniżyć się także nasza koncentracja, bo nie dostarczamy do organizmu glukozy niezbędnej do prawidłowego i wydajnego funkcjonowania mózgu.Spadek glukozy we krwi może spowodować bóle i zawroty głowy, a nawet omdlenia. Do tego może dojść rozdrażnienie spowodowane nieustannym uczuciem głodu. W czasie głodówki nie jest zużywany tylko tłuszcz, część energii organizm czerpie z rozkładu białek tkankowych, czyli prościej mówiąc zaczyna trawić własne mięśnie. Długotrwałe głodzenie się może doprowadzić do kwasicy metabolicznej, która może stanowić zagrożenie życia. Organizm można oczyścić w inny sposób o wiele mniej restrykcyjny, a dający taki sam efekt co niespożywanie pokarmów. Przykładem diet oczyszczających są: dieta owocowa, warzywna lub owocowo-warzywna. Stosując oczyszczanie takiego typu dostarcza się do organizmu wiele ważnych składników pokarmowych takich jak błonnik, substancje antyoksydacyjne, witaminy i składniki mineralne. Taką dietę, wspomaganą piciem dużej ilości wody, można stosować raz na miesiąc przez 3 dni. zycze powodzenia a nie glodzenia

Ja sie pytam po co ten watek byl zalozony? Nikt sie tu nie udziela, nawet zalozycielka...Magda po co to bylo? Nawet nie zaczelas tej glodowki a przeciez tak baaaardzo sie napalilas na niejedzenie...

bo kazdy ma ochote i sile na glodowke jak jest najedzony! a jak zacznie w brzuchu burczec to i ochota na glodowke przechodzi hahahaha

Gosciu...swieta prawda...ech

Ja, bym głodówki nie polecała, chyba że ktoś chce oczyścić organizm. W zrzuceniu wagi to niewiele pomoże. Wiem to po sobie. Jedna sprawa to można zacząć ćwiczyć i do tego jakaś zbilansowana dieta dopasowana do naszego organizmu. Jak się chce mieć szybkie efekty to można się wspomóc suplementem http://jakszybko-schudnac.com.pl/zielona-kawa-tabletki. Sam wiele nie zdziała, ale w połączeniu z regularnym jedzeniem, kontrolą kalorii, poprawi metabolizm. Do tego bieganie i można spokojnie 3-5 kilo zrzucić w dwa, trzy miesiące. Głodówka to się głównie wodę z organizmu usunie, która potem i tak zostanie wyrównana i waga wróci do tego samego stanu.

Mam za sobą kilka głodówek w życiu. Na samej wodzie udało mi się wytrwać tylko 3 dni, bo byłam bardzo słaba i nie byłam w stanie funkcjonować. Przeszłam kilka głodówek pijąc rozrzedzone soki (ok. 0,5 l. soku wymieszanego z wodą na dzień) i herbatki. Taka najdłuższa głodówka trwałam 10 dni. Nie pamiętam w tej chwili ile dokładnie schudłam, ale faktycznie waga leci w dół błyskawicznie. Po zakończeniu głodówek zaczynałam bardzo stopniowo jeść. Pierwszego dnia było to np. jabłko i surówka warzywna - więc bardzo mało kalorii, a po pierwszym dniu jedzenia potrafiło wrócić nawet z 2 kg!!!! To jest właśnei efekt jo-jo. Jesz tak mało, a waga rośnie. Taki jest mechanizm glodówki, że po niej występuje jojo, nawet jeśli umiejętnie z niej wychodzisz. Dlatego głodówka jest najgłupszą metodą na schudnięcie, chyba, ze zależy Wam, aby np. wejść w za małą sukienkę na jeden wieczór, a potem juz moze się dziać co chce.

Sluchajcie co pisze Pani Agawa_Agawa- poniewaz ma wieloletnie doswiadczenie w odchudzaniu, od wielu lat na Kafe i wciaz sie odchudza udzielajac swoich madrych rad i przestrog innym odchudzajacym sie :) Zapewne napisze, ze co ja tu robie skoro wiem ze od wielu lat Ona tu przesiaduje i testuje ,,cuda,,i jakos skutecznie nie moze schudnac, z suplementami czy bez, glodowka czy nie, SB czy tez inna... - z taka niewielka roznica ,ze ja sie nie wypowiadam, a od wielu lat stosuje diete w-o. Dlatego powracam- a ta kobieta jest wiecznie i wszedzie doslownie... :) Glodowka? ma swoje zalety, szczegolnie dla zdrowia, ale ciezka jest w przeprowadzeniu jej prawidlowo.. Pozdrawiam Was i powodzenia zycze!!

W trakcie głodówki dopiero po 3 dniu organizm zaczyna korzystać z własnych zasobów, dlatego nie ma co się dziwić, że niektórzy piszą, że słabo się czuli :) zakończyli zanim tak naprawde organizm wystartował... Po 3 dniu energi przybywa, niektórzy mają jej wręcz tyle, że cały dom wysprzataja na picuś :) Po zakonczonej głodówce faktycznie w jeden dzień może przybyć nawet 2kg - to są treści pokrmowe, których się pozbyliśmy a teraz zaczynają wypełniać jelita. Taka nasza budowa organizmu. Jeżeli ktoś jest naprawdę zainteresowany głodową, odsyłam do fachowej literatury, bo to co tu czytam, bawi mnie do łez :)))

No to słaba ta reklama - wychodzi na to, ze się od lat odchudzam i ciagle nieskutecznie, a się wymądrzam :-) Niestety to prawda - testuję rozmaite diety i owszem, chudnę na nich, ale potem niestety waga wraca ponieważ kocham jeść. Wiem, dietę powinno się zmienić po prostu na "zdrową" na całe życie - ale to jednak bardzo ciężkie. Może przyjdzie czas, że waga mi spadnie i sie będzie po prostu utrzymywać. Bo czasem to mam wrażenie, ze jestem mistrzem w huśtawkach - potrafię błyskawicznei dużo schudnąć, a potem równie spektakularnei dużo przytyć. Pisząc "dużo"mam na myśli ok 8 kg. Moja waga waha się mniej więcje od 56 do 64 kg Co do głodówek jeszcze - głodówki mają przede wszystkim zadanie oczyszczające organizm i to prawda, że trzeba poczytać najpierw fachową literaturę na ten temat - trzeba wiedzieć jak się do niej przygotować i jak ją przeprowadzić. Nie wystarczy po prostu "nie jeść" Ja robiłam glodówki na bazie ksiażeczki "Glodówka zdrowotna" (jakis niemiecki autor, w tej chwili nie pamiętam, mam tą książkę od jakiś 15 lat)). Tam była mowa o głodówkach właśnie na sokach i herbatkach. I na takich głodówkach faktycznei czułam się świetnie - miałam pełno energii, chodzilam na basen, jeżdziłam rowerem, normalnie pracowałam i nie byłam wcale glodna ani osłabiona. Byly to głodówki 5-dniowe, raz 10 dni bo tak mi bylo dobrze, że postanowiałm przedłużyć. Potem poczytałam Tombaka, Małachowa i Suworina i oczywiście zapragnęlam głodówki o samej wodzie. Zdaję sobie sprawę, że pierwsze 3 dni trzeba wytrwać, tyle, że ja nie mogłam ręką ani nogą prawie ruszyć i zemdlałam na ulicy trzeciego dnia, rodzina się przestraszyła, ja w sumei także i przerwałam. Może dlatego glodowki o wodzie lepiej przeprowadzać chyba na wyjeździe wraz z innymi osobami głodującymi. Potem zrobiłam drugie podejście do glodówki na wodzie i w sumie nawet dobrze szlo, ale na poczatku czwartego dnia dostalam burę od męża, ze "co ja wyczyniam, gdy mam pod opieką niemowlę - jeszcze zasłabnę, przewrocę się z dzieckiem na ręku" i w sumie sama zrezygnowałam. Ale ja podczas moich glodówke - robiłam lewatywy, zimne prysznice, nacieranie ciała szorstką rękawicą, smarowanie tylko olwiką, cwiczenia oddechowe i takie tam. Ale niestety - bez względu na to ile mądych ksiażek jeszcze wyjdzie na temat glodówek i ile rad pojawi sie na forach, zawsze znajdzie się ktoś, kto w akcie desperacji zdecyduje się z marszu na głodówkę na zrzucenie kilku kg.

Ja też tak miałam, odchudzałam się kilka razy, a potem waga wracała. Tabletki, suplementy Ci niewiele pomogą, jeśli nie postawisz na zbilansowaną dietę. Nawet po takiej katorżniczej diecie musisz mieć odpowiednie nawyki żywieniowe. Jak nie to ci nic nie pomoże, chyba że będziesz jak sportsmenka trenować. Najważniejsze wybrać zbilansowaną dietę, którą się zacznie stosować po zrzuceniu wagi. Taka dieta na początku może być kontrolowana jeszcze przez liczenie kalorii. Ja polecam dietę 5 posiłków. Natomiast jak jesteś w procesie zrzucania wagi i najlepiej biegasz to http://ezielonakawa.pl/artykuly.php pomoże ci po prostu spalać kalorie szybciej, ale z sama z siebie cudów nie zrobi. Nic nie zrobi :)

Oczywiście, że dieta zbilansowana to podstawa. Najpierw po prostu trzeba postawić na dietę. Sprawdzić jaka na nią reagujemy, czy w ogóle nam indywidualnie odpowiada. Następnie koniecznie trzeba pomyśleć o ćwiczeniach. Najlepszym rozwiązaniem jest, chyba bieganie, bo po pierwsze najlepiej pozwala spalać kalorie, a do tego nie obciąża tak stawów, jak powiedzmy aerobik, czy inne intensywne ćwiczenia, ale w dłuższym okresie czasu to każdy ruch jest dobry. Nie można się też nastawiać na szybkie zrzucanie wagi, bo to niezdrowe. Wszelkie wspomagacze http://odchudzanie-tabletki.com.pl/zielona-kawa.html mają po prostu zapewnić, że te 2-3 kilo w miesiąc zrzucimy, więc nawet 10 kilo można wówczas zrzucić w trzy miesiące.

Ja nie polecam głodówki na odchudzanie. Jeśli ktoś chce się pozbyć toksyn z organizmu to tak, ale głodówka zdecydowanie ni, bo wcale nie pomaga poprawić metabolizm, a wręcz dodatkowo można go zaburzyć. Po drugie nie uczy odpowiednich nawyków żywieniowych. W ten sposób wpadamy w taką huśtawkę, czyli głodówka, nabywanie wagi, i tak w kółko można. Najważniejsze to zmienić nawyki żywieniowe, a jak już się zmieni te nawyki to można zrzucać wagę, gdy ona sama nie spada. Wówczas można sobie stosować intensywniejsze diety, kontrolę kalorii, ćwiczenia, wspomagacze http://ezielonakawa.pl/artykuly.php.