Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

LadyVaga

Sprawdzony sposób na mole spożywcze

Polecane posty

Jeśli ktoś takowy ma to bardzo proszę o podzielenie się nim ze mną. Najlepiej żeby to nie był lep bo to obleśnie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przechowywać suszonych grzybów ani orzechów często sprawdzać szafki, produkty typu mąka, płatki, makarony trzymać w zakręcanych słoikach lub szczelnych plastikowych pudełkach oprócz tego polecam specjalne pułapki-naklejki, są nasączone feromonami i wabią męskie osobniki, wtedy mole się nie rozmnażają naklejki przyklejasz w szafce na drzwiczkach, już po krótkim czasie zorientujesz się czy masz mole, bo one przyklejają się do tych naklejek niestety z obserwacji widzę że w wielu sklepach są mole spożywcze, wiec często kupujemy już produkty zainfekowane w sklepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam to
i tak przyłażą z dworu ,ale ubrania bawełna lubia zapach ludzkiego cala na bawełnie ,tzrba czesto prac wietrzyc ubrania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak ale te pułapki z lepem obleśnie wyglądają. A może jest jakiś zapach, który je odstraszy i... odlecą? Tak byłoby najlepiej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OMG tylko nie pułapki ! jak ja przykeiłam to dziadostwo to mi z dworu kiedys przylecialo w ciagu jednego wieczoru 10 szt. ! moj sposob zamykac okna wieczorem gdy sie swieci bo widze ze przez okna wlatuja dziady. ale i tak sie nie pozbylam z domu mimo wymiany szafek :( i zamykania pojemnikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlatuja, wlatuja i to skubane w innym zupelnie pokoju sobie radza, przelatuja do kuchni. w kuchni to juz zamykam wieczorem gdy cos robie. moze teraz jakis wysyp jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mole nie przylatuja z dworu, glupia ty :O one po prostu wyszly z ukrycia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurde chyba widze :o siedze, ogladam tv mam zapalone swiatlo i widze jak WLATUJA z dworu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze je wabić zapach grzybow ale szczelnie zamknietych? glupie pytanie ale nie mam już na nie sił :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są dwa rodzaje moli: spożywcze i odzieżowe fachowo te spożywcze nazywają się: mkliki chyba lepiej stosować obleśną klejącą się pułapkę niż mieć larwy w płatkach śniadaniowych jedyne wyjście to tak jak napisałam trzymać żywność w hermetrycznych opakowaniach i często ją kontrolować, to samo z przyprawami, bo mole jedzą nie tylko grzyby, płatki, orzechy ale też różne suszone zioła nie ma naturalnych metod, te paskudy nawet uodparniają się na środki chemiczne kiedyś np. mówiło się że mole odzieżowe nie lubią zapachu lawendy, wrotyczu, piołunu, bagna (takie zioło) ale z doświadczenia wiem, że potrafią zeżreć nawet intensywnie pachnące zioła i przyprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedyne co pomaga to profilaktyka częste przeglądanie szafek, wyrzucanie starych przypraw trzymanie wszystkiego w szczelnych opakowaniach moi rodzice przetrzymują orzechy włoskie w łupinach oraz suszone grzyby i często mają problem z molami mole potrafią złożyć jaja nawet do środka orzechów i tam się lęgną larwy ja nie mam moli bo nie trzymam w domu orzechów ani grzybów, nie mam też zapasów mąki, bułki tartej czy płatków owsianych wszystko przeglądam na bieżąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosyc
tez mam wrazenie ze jest plaga teraz.. mam wszystko w szklanych pojemniczkach i i tak je widze! tyle ze juz dorosle osobniki widze. u mojego taty np w bloku przechodza wentulacja! to dopiero walka z wiatrakami. ostatnio wywalil doslownie wszystko ze szafek! i kupujr na bierzaco rzeczy typu maka itp a i tak ma te paskudztwo i to larwy! przyjrzelismt sie i wychodza z wentylacji w kuchni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
plaga, bo teraz mają okres godowy ;-) mole żerują jako larwy, te latające wiążą się w pary, składają jaja i potem szybko zdychają, latające mole nie jedzą teraz jest okres kiedy zaczną składać jaja i powstaną nowe żerujące paskudy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosyc
przesrane z tymi molami. dzis kolejny raz przepatruje kuchnie.. kupie ten wabik i przykleje w niewidocznym dla wszystkich miejscu. a damskie osobniki? co z nimi? tez leca do lepca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no my wywaliliśmy WSZYSTKO! łacznie z SZAFKAMI:o i znowu są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lep to najlepsze rozwiązanie, wiem nieestetyczne bo wygląda bleeee gdy zwabisz wszystkie samce to nie będą mogły się rozmnożyć, nie złożą jaj więc przerwie się cykl rozwojowy, jedno pokolenie wyginie a nie będzie następnego te lepy nie zwierają żadnej trucizny, tylko te feromony które wabią, więc są bezpieczne do stosowania przy żywności jeśli przykleisz lep w środku szafki to nikt tego nie zobaczy, no chyba że goście szperają ci po szafkach ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosyc
czyli gdzies sie usadowily i niosa jajka. pewnie w przyprawach.. z doswiadczenia wiem ze kasze gryczana bardzo lubia i ryz.. kiedys kupilam i przywiozlam do domu, ugotowalam ten ryz w torebkach. nakladam.. a tam same larwy juz martwe oczywiscie.. nie widac tego we worku poprostu.. masakra myslalam ze sie zrzygam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejny powód by wyeliminować węglowodany z diety ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak wygladaja ich larwy? bo larw nie znalazlam nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosyc
przykleje z boku szafki. tam nikt nie kuka. tylko ja bede wiedzials ze tam jest ten lep. czyli samice umra tak? gdzies pochowane w jedzeniu czy za meblami. pasowaloby sprxatnac wszystkie zapasy, wywalic. wymyc szafki. nastepnie przykleic lepiec na mole. odczekac spr czy przybywa osobnikow. nastepnie po raz kolejny wysprzatac bo damskie gdzies zginely nie zaplodnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawde dziewczyny te lepce sa do bani. nie przylepiajcie bo zwabicie sobie te cioty z calej okolicy i od sasiadow :o przerabialam to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dosyc
takie male bialo-bezowe, do okolo cm, wija sie i maja czarna glowke, czesto po suficie pelzaja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
larwy są bardzo małe generalnie widać że coś się zalęgło jeśli kasze się zlepiają w opakowaniu i jest taka jakby pajęczynka larwy takie pełzające są owłosione wyglądają jak małe owłosione gąsieniczki, te larwy mają mniej niż 3-4 mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dosyc - naprwde to nie pomoze, uwierz mi. wywalilam wsztstkie zapasy, przyklejalam lepy, mylam szafki, wszystko szczelnie a one sie pojawialy. na koncu w desperacjio podjelismy decyzje o wymianie kuchni (szaf). radosc nie trwala dlugo, pojawily sie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wymiana szafek to idiotyzm mole pewnie ciągle wracają bo inni sąsiedzi je mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to nigdy nie znalazlam lar, bo bym chyba nie przeoczyla? nie bylo pajeczynek w niczym a tym bardziej robalków. mozliwe ze nie zauwazylam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musiałaś popełnić jakiś błąd skoro wyrzuciłaś wszystko, wymieniłaś szafki a nadal masz mole chyba łatwiej byłoby zlikwidować zapasy ryży, płatków niż wymieniać całe meble kuchenne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×