Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy powinnam się niepokoić jego masturbacją

Polecane posty

Gość gość

Co sądzicie o sytuacji, w której: - jesteśmy ze sobą od 6 lat, jest nam naprawdę dobrze - w seksie nie mamy ograniczeń, próbujemy wszystkiego na co mamy ochotę - robimy to często Ale... On i tak masturbuje się od czasu do czasu.... Czy powinnam się niepokoić? Po co... Skoro ja NIGDY nie odmawiam mu seksu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek marecki 36
mam podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio próbujecie wszystkiego? Wg mnie każdy ma jakieś granice...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
granice są po to by je przekraczac np trójkąt .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trójkąt? Nie zdecydowałabym się, bo to jest częsta przyczyna rozpadu związku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a poza tym są różne fetysze i perwersje od których aż robi się niedobrze. Np pissing. Na samą myśl, że ktoś miałby sikać mi do ust robi mi się niedobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, próbujemy WSZYSTKIEGO, CZEGO CHCEMY :) mamy podobne upodobania więc nie mamy problemu z poszukiwaniem nowych wrażeń ;) Trójkąt też znamy i wcale się nie rozpadł nasz związek ;) Nie wiem, może trochę przesadziłam z tym problemem... Ja też się masturbuję mimo udanego seksu... Tylko w pierwszej chwili poczułam się źle - jakbym była gorsza :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po prostu cierpię na cholernie niską samoocenę i stąd moje obawy... Ale ok, skoro mówicie, że to nic złego, to wierzę! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz się co martwić, to normalne całkiem, ma ochotę to to robi. Wiesz mogłabys się martwić jakby wchodził na mynago czy inne zbiorniki i szukał sobie kogoś na bok, a tak to wszystko jest w porządku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój musi sobie zrobić bo by mnie zajeździł :) Ma wieczną ochotę,a jego drągal to kawał mięsa,jak mi dowali to nie mogę ...Tak,że niech sobie chłop zrobi sam i nie szuka nikogo na boku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jako facet mówię: tak czasami mamy, że nas najdzie na masturbację, najczęściej oczywiście kiedy brakuje nam seksu, ale nie zawsze. To absolutnie nie znaczy, że coś z Tobą jest nie tak, że ma coś do Ciebie. Najczęściej to nie odnosi się do was, nie wynika to z jakichś żalów. PS Gratuluję udanego życia erotycznego, cieszcie się tym i nie przejmujcie takimi drobnostkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×