radca prawny dla firmy kłopoty

Cześć, mój narzeczony zarządza firmą, mają jakieś kłopoty w związku z kryzysem i trzeba będzie chyba restrukturyzować. Moim zdaniem oni powinni wziąć do pomocy prawnika - bo to przecież nie pestka. Jak myślicie mam rację? Jak go do tego przekonać?

jak firma ma kłopoty to oznacza, że gdzieś tam pomocy prawnej zabrakło wcześniej. Ja bym jak najszybciej znalazła kancelarię do pomocy, albo prawnika, wszystko jedno, byleby skuteczny był. Wiem, że całkiem dobrzy w opiece nad firmami są ci z kanc. fic, midloch Syryca, bo mój ojciec korzystał z ich pomocy, ale to było na terenie Warszawy.