Gość smutna09 Napisano Sierpień 12, 2013 jestem rok ze swoim chlopakiem i ciagle sie klocimy, wiekszosc to moja wina, nie wiem co mi jest ale chyba ja oczekuje ksiecia z bajki , za bardzo go ogrniczam, nie lubie jak wychodzi z kumplami bo boje sie ze wroci do domu pijany choc sam mi gada ze nie ma powodu do pijanstwa , zawsze mu pozwalam 4 piw mu wypic, chcialam tez zmienic mu styl ubierania sie ( ubiera sie jak hip hophowiec czyli luzne szerokie ciuchy) . nie mozemy sie dogadac , boli mnie to , on zamiast mi powiedziec to co mu nie pasuje to pisze p*****ly ze nie pasujemy do siebie i ze nie jestem szczesliwa itd , ja zawsze musze go przepraszac , bo nie chce zakonczyc zwiazku , kocham go , nie potrafie go olac ;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach