Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

facet z internetu nie nie nie

Polecane posty

Gość gość

nie chce wrzucac wszystkich do jednego worka ale narazie nie mam do nich szczescia, facet rozkoc***e w sobie kobiete, opowiada o sobie, o rodzinie, pracy itp, nawet kupuje prezenty (ale chyba tylko w swojej wyobrazni), wysyla zdjecia, pisze smsy calymi dniami jaka to nie jestem slodka, fajna itd i nagle sie nie oddzywa, nawet nie chodzi mu o sex bo do spotkania nie doszlo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak bywa z facetami, nagle traca zaintereowanie i przestaa sie odzywac i to nie tylko ci z internetu, w realu jest to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem ze jestem naiwna ale nie moge tego zrozumiec, tak chcial sie spotkac, przytulic itd a wszystkie historyjki o rodzinie czy z pracy wydawaly sie realne, myslicie ze sie znudzil czy ma bujna wyobraznie? bo ze ma problem z psychika to juz wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pierwszy i nie ostani niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin29wwa
Stanę w obronie tego faceta.uciekł bo to ty masz problem z psychiką.jak moglas się zakochac jeśli go nigdy nie spotkalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może komp mu się popsuł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja koleżanka ma chlopaka z netu. Nie przesiadywali na gadu tylko od razu się spotkali. On się zakochał i świata pzoa nia nie widzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
isalismy smsy albo rozmawialismy przez tel, ja wcale nie powiedzialam ze sie zakochalam tylko zla jestem ze mmie tak bajerowal a ja naiwnie wierzylam a nie mam 15 lat, teoretycznie wiedzialam jak to sie moze skonczyc ale to bylo mile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mraauu
heh ja tak robie, ale ja jestem kobieta :P moze znudzilas mu sie albo znalazl inna, ciekawsza? pewnie nie myslal o waszej znajomosci powaznie skoro tak po prostu przestal sie odzywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mraauu
a jak dlugo sie znaliscie/pisaliscie ze soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cos kolo miesiaca, dzien w dzien , bez przerwy, w pracy, w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro tak robisz to powiedz mi po co? wymyslasz historyjki o pracy? rodzinie? zainteresowaniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama nie jesteś normalna- siedzenie dzień w dzień przed kompem z facetem, którego na oczy nie widziałaś i tracenie czasu na czytanie farmazonów o jego rodzinie, co zjadł na obiad, o wirtualnych prezentach i przytulankach jest godne 12 latki.. i jeszcze zakochana wielce. porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie siedzialam przrd kpmpem, przeciez pisze ze smsy, nie bylam tez zakochana tylko to poprostu bylo mile, i przyznaje sie naiwna to ja jestem, a 12 lat to ja mialam wieki temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 27, moze gdybym miala 15 czy 18 byloby to normalne ale niestety jak dla mnie nie jest, zreszta on byl po 30 i chcialo mu sie bawic w takie rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja odrazu dochodze do wniosku ze chcialbym widzec kto jest po drugiej stronie a nie w ciemno bajerowac i gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zycie weryfikuje wszystko... lepiej wiedziec od razu kto jest z drugiej stdony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mraauu
13.08.13 gość o ile pytanie bylo do mnie, to nie to ze wymyslam jakies nieprawdziwe historyjki, po prostu chcialabym kogos fajnego poznac, popisac czasem z nudow.. no i tak jakos wychodzi ze czasami mi sie to znudzi, albo facet zaczyna sie dziwnie zachowywac, pisac jakies glupoty i po prostu znikam :P wiem ze to nie fajne.. miesiac czasu to nie dlugo w sumie :) hmm obstawiam tak jak pisalam wczesniej albo mu sie znudzilas albo poznal kogos innego i teraz z ta druga popisze sobie z miesiac a potem nastepna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeja, znajdź sobie kogoś w "realu". Albo poznaj kogoś i od razu sie umow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesli to mezczyzna Twojego zycia? I co wtedy? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli jest tak jak piszesz to przykro mi ze bylam taka naiwna, chociaz za bledy sie placi, sama chcialam to teraz mam mezczyzna zycia- raczej nie, napewno nie po tym jak postepuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wy jesteście idiotkami, aż głowa boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz jeden jedyny w życiu spotkałam się z osobą z netu bo potrzebowałam osoby towarzyszącej last minute i to była TRAGEDIA. Najbardziej zaniedbany osobnik z jakim kiedykolwiek rozmawiałam. Nie rozumiem, jak dorosła pracująca osoba może o siebie tak nie dbać. Internet skupia chyba jednak samych dziwaków. NIGDY WIĘCEJ takich znajomości!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×