przestroga dla staraczek

a skąd wiecie, ze autorka pisze prawdę, albo że rzeczywiście małżeństwo tego faceta tak wygląda? D: faceci z reguły zmyślają kochankom na swoje żony żeby kochankę zapewnić o tym, że jest lepsza- to taka ich metoda na takie głupie cizie jak autorka ;)

wiec facetom nie mozna ufac w 100%

Ze tez odpowiadacie na taka prowokacje! Autorka-kochanka w roli stracha na wroble,he he

ale ty tez tu jestes

Możecie sobie myśleć że to prowo nie interesuje mnie to. A wiem że tak jest w ich małżeństwie nie tylko z opowieści J. ale też od naszych wspólnych znajomych którzy nic nie wiedzą że się spotykamy

skoro ten facet zdradza zone ,bo ma nieudane zycie seksualne ,bo jego zona mu nie wystarcza i jest zaniedbany .To prawda jest tez taka ,ze miedzy toba a mezem tez jest zle,tez cie nie chce i tez jestes nieszczesliwa nie mial kto cie d*pczyc to znalazlas zastepstwo :) Musisz miec marne te twoje zycie byc scierka dla dwoch facetow.

w ich malrzenstwie???ty spojrz lepiej na swoje :)twoje malrzenstwo niczym sie nie rozni od ich .

przestroga dla kogo?przeciez sama masz zrabane zycie z mezem:)

Moje życie z moim mężem to temat na osobny topik. Nie jestem zaniedbana wręcz przeciwnie jestem młoda nie narzekam na brak powodzenia. A w moim małżeństwie nie układa się już od dawna. To zresztą mało istotne. Chciałam tylko uświadomić kobietom z obsesją ciąży że to im nie wyjdzie na dobre pod żadnym względem.

hhahaha co ty chcesz uswiadomic?Ty nie mialas obsesji na punkcie ciazy a tez masz zasrane zycie .Maz cie nie chce a kochanek tylko sie w tobie spuszcza.Masz powodzenie???haha darmowy seks nazywasz powodzeniem? Chyba nie powinnas ani doradzac ani probowac uswiadamiac inne kobiety,bo sama masz nieudane malzenstwo .

nie no, padam szmata jeszcze rady daje :)

Wolę być taka "w której on się tylko wpuszcza" niż tepa idiotka która napierdala non stop na forum o swoim sluzie z pipy, o temperaturze o fasolkach staraniach itd. Wszystkie jesteście żałosne zachowujecie się jak pustaki nic dziwnego że mężowie was zdradzają i nasmiewaja się z was przy znajomych. Zresztą na was to i tak wrażenia nie robi bo jesteście zaslepione ta dzika żądzą zajścia w ciążę.

Ostatni post z psychologicznego punktu widzenia świadczy o tym że autorka ściemnia. Brak rzeczowych argumentów potwierdzających tezę, że mąż wybiera kochankę jednocześnie robiąc dziecko żonie...

Po prostu dziewczyna nie ma o czym pisać na forum i zazdrości dziewczynom, które sobie piszą o swoich starankach czy jak to się nazywa i mają swoją grupę w której wymieniają się wypowiedziami. Przy okazji trochę pomarzy i sama się dowartościuje wyzywajac innych i pisząc jaka to ona nie jest atrakcyjna itp.

Masz zaburzenia emocjonalne. Pierwsze słowa autorki: nie zamierzam was potępiać a tu nagle n.a p.i e r d a l a na staraczki obelgami! Buahaha! Idź się leczyć bo to z Tobą jest problem.

Wiesz, starałam się rozmawiać z wami normalnie, dlatego na początku tak napisałam. Ale zaczęły się ataki na moją osobę i po prostu nie wytrzymałam. temat nie jest o mnie tylko o kobietach, które zaślepione niesamowicie silną chęcia/potrzebą posiadania dziecka zatraciły się w tych swoich "starankach", nie widzą nikogo dookoła, męża potrzebują wyłącznie do zapłodnienia. Nie dziwcie się ze oni później od was odchodzą albo znajdują sobie kobiety, z którymi nie tylko można miło spędzić czas, uprawiać namiętny seks, ale tez zwyczajnie po ludzku porozmawiać o czymś innym niz te wasze śluzy i temperatury

Co ze debilny temat, facet kur*rz wymyśli każdy pretekst by zaliczyć łatwą panienke :D