Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak radzic sobie z dzieckiem lakomczuchem

Polecane posty

Gość gość

Mam 3 dzieci.2 z nich to typowe niejadki. Idzie dostać świra. Potrafią przez cały dzień żyć na kubku kakao i 2 łyżkach jogurtu. Jak już im coś smakuje to jestem zachwycona i pozwalam jeść. Jednak są szczupli i zdrowi natomiast problem mam z 3 dzieckiem. Mam ogromny apetyt i dużą nadwagę. Jest ciągle głodne, ciągle by jadło. Nakładam porcje dla każdego i musze pilnować bo dziecko zjada za siebie i 2 rodzenstwa jak nie patrze a potem udaje że to nie ono zjadło i chce jeszcze 4 porcję jako dokładkę! Nie wiem co robić. Mówią dawać warzywa i owoce ok daje ale ono zjada to bez ograniczeń. Potrafi zjeść kg malin i jak się skończą to pyta co będzie do jedzenia bo jest glodne. Mówią odwracać uwagę, organizować zabawy. Ok staram się tak robić ale w trakcie najlepszej zabawy dziecko ucieka i szuka po lodówce co by tu zjeść. Nie daj boże jak próbuję coś wcisnąć dwójce pozostałych dzieci to tamto już stoi i czai się na jedzenie. Jak odmawiam prosto z mostu i tłumaczę dlaczego odmawiam to płacze, mówi ze go nie kocham, że chciałoby umrzeć, że ma pusty brzuszek. Jestem załamana. Prosiłam lekarza o skierowanie do dietetyka i psychologa ale mi powiedział ze zdziwiam że to dziecko mam dawać mniej, więcej warzyw i owoców i odciagać od jedzenia. A to nie jest normlane. Już cała rodzina i znajomi zauważyli ze coś jest nie tak z moim dzieckiem i są bardzo zaniepokojeni. Nie wiem co robić. Może mi coś doradzicie? Jak żyć z 2 skrajnych niejadków i jednym łakomczuchem z dużą nadwagą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz do innego lekarza, pediatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakleić usta taśmą związać ręce i karmić krokpówką, albo zamknąć w piwicy i codziennie rzucać kromke chleba dziennie i wode do picia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karmić kroplówką oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadwóchdziewczynek
równowaga w rodzinie musi być ;-) nie wiem w jakim wieku jest to dziecko, ale masz na pewno problem. Ja mam niejadka i myślałam, że to problem najgorszy, ale faktycznie jak płacze i szantażuje, że nie kochasz to nie jest dobrze. Może dziecko zbadać na początku, taki ogromny apetyt może być spowodowany jakimiś dysproporcjami w pierwiastkach, może coś z hormonami... warto wykluczyć zanim go zaczniesz dietować. A jak okaże się zdrowy /oby tak było/ to pozostaje dietetyk i dieta, albo może jakieś suplementy/zioła na zmniejszenie łaknienia? Szkoda dziecka, dzieci są okrutne i zaraz będą się śmiały z niego. Moja córka choruje na astmę i kiedyś miała taki lek, po którym była ciągle głodna. Przytyła w oczach, ale akurat miała niedowagę, więc już nie ma ;-) jednak jej apetyt mnie przerażał a ona sama mówiła, że nie może się najeść i ma tego dość. Poprosiłam o zmianę leku i wróciło do normy. Może i on brał albo bierze jakieś leki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daje mu leki na odchudzanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadwóchdziewczynek
leki na odchudzanie dziecku? a ile on ma lat? jeszcze się nie spotkałam z odchudzaniem lekami dziecka szczerze mówiąc... Moim zdaniem najważniejsze to wykluczyć chorobę a wtedy jedzenie ograniczyć, zamieniać na zdrowe i mniej kaloryczne + dużo ruchu, może basen czy jakiś sport.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dosypuje mu też błonnika do kazdego posiłku ale ma po tym duży bżuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×