chłopak i narkotyki

Jestem z chłopakiem, który dość często sięga po trawkę. Około 2 razy w tygodniu, mówi, że to nic złego, że niektórzy lubią sobie wypić piwo, a on lubi zapalić i że to nie jest uzależnienie. Dodam, że czasami sięgał też po twardsze narkotyki... ale to już bardzo rzadko... Kurcze, niepojęte to jest:/ Taki mądry, inteligentny, wykształcony z dobrą pracą facet ma takie zdanie o tym... Mimo to ciągnie mnie do niego, nie potrafię robić mu o to wyrzytów, bo boję się, że się to rozpadnie.

ciezka sprawa

ile ma lat?? Wielu z tego po prostu wyrasta.Pocieszę cię że mój partner sporo ćpał w wieku 18-20 lat. Teraz ma 30 na karku i uważa to za szczenięce wybryki.

ma 22 lata... żeby zdrowiem nie przypłacił do czasu aż z tego wyrośnie... o ile wogóle się to stanie, bo z jego podejściem to ciężko

Trawka to nie narkotyki.można to palić codzień

I tak jest całkiem dobrze, skoro tylko dwa razy w tygodniu pali. Pewnie za jakiś czas przestanie albo zacznie zdecydowanie rzadziej. Ciesz się, że nie dieler, bo jeszcze by go kiedyś wyśledzili, a potem by ci płakał w areszcie jak to bardzo za tobą tęskni :P