Kobiety obrzydziłyście mi życie aaaa

F**k, teraz każda piosenk mi się źle kojarzy bo jest napisana z myślą o miłości do was, będę oglądać tylko filmy akcji gdzie jest naparzanie, żadne pieprzone filmy o miłości bo miłości nie ma, jest jednostronna zawsze, tylko facet kocha za wygląd bo jest estetą, docenia dobre cechy charakteru a wy często zakoc***ecie się w draniach. To ja pierdzielę taką głupotę kobiet. No ale kultura, książki, filmy, muzyka, wszystko kręci się wokół d*p a raczej miłości. Obrzydziłyście mi wzniosłe rzeczy.

Jak to każda posłuchaj se Slayera albo jakiegos dobrego zespołu a nie słuchasz disco z pola taki szajs i sie dziwisz jeszcze :-O

Rozstales sie czy jest to kolejna niespelniona milosc?

W tych filmach akcji niestety często ratują jakąś żonę lub koleżankę w opałach. Nawet w filmie o turnieju sztuk walki, gdzie chodzi o naparzanie jest wątek zauroczenia/miłości głównego bohatera. Pozostaną ci filmy typu Mortal Kombat, ale całości nie oglądałam, więc nie potwierdzę, że nie ma tam miłości :P