W nocy znalazłam w telefonie męża

... smsy do jakiejś dziewczyny. Pisze do niej, że mu się podoba:( Nie rozumiem jak może pisać do kogoś takie rzeczy jak ma już rodzinę. Już kiedyś coś takiego miało miejsce... nie wiem co powinnam zrobić? narazie nic mu nie powiedziałam. Najpierw pomyślałam, że jak jest taki głupi to zabiorę mu telefon i nie będzie miał jak wypisywać, ale teraz myślę czy to ma sens, co mi to da? itak już mu nie uwieże:(

*uwierzę

Nie rozumiem jak może pisać do kogoś takie rzeczy jak ma już rodzinę. Już kiedyś coś takiego miało miejsce... xxxxxxxxxxxxxxxxx więc czego nie rozumiesz?

swiatla wtedy bylo malo...

Nie rozumiem jak można tak kogoś oszukiwać... ja bym nie potrafiła mu w oczy spojrzeć:(

Chryst, ale baby są durne :o Ty myślisz, że skoro wypisuje takie rzeczy i to nie pierwszy raz, to nigdy Cię jeszcze nie zdradził? Masz rogi od parteru do 10 piętra, ale najwyraźniej Ci to nie przeszkadza. Nigdy nie pojmę bab, które wybaczają zdradę, szczególnie w warunkach recydywy... Masz dokładnie to na co się godzisz, skoro sama do siebie nie masz szacunku to nie wymagaj go od innych. Albo coś z tym zrób, albo przestań jęczeć

wiem ze juz mnie zdadzil

dziwna jesteś, nie za bardzo przeszkadza ci fakt że już cię kiedyś zdardził, a bardziej się martwisz nocnym smsem?????

Eliminuj konkurencję - może dlatego on to robi , bo nie reagujesz tak jak powinnaś, czegoś mu brakuje. Macie rodzinę- może seksu, może zwykłego flirtu. Może nawet cie nie zdradza , może wyrywa dla sportu, żeby się poczuć takim "rodowitym samcem" Pokaż mu że jesteś lwicą, która będzie broniła tego co jej. To się zdarzyło i może zdarzać dalej. Musisz zdecydować czy chcesz być z takim facetem, bo może to nie kwestia "nudy" w małżeństwie, może być po prostu zwyczajnym d*pkiem ;-) Tak czy siak, spróbuj go znów w sobie rozkochać i zobacz, czy jest jeszcze co ratować ;) Pozdrawiam.

*zdradził

moze wcale cie nie zdradza tylko pisze z jakas dziewczyna, to podnosi jego samoocene ale moze nie planuje sie nawet z nia spotkac

albo napisz do niej :)

wiem ze mnie z nia nie zdradza bo ona nie wie nawet kto do niej pisze. i nie oto chodzi ze bardziej mi przeszkadza jego smsowanie niz tamta zdrada tylko to ze smsy moga byc poczatkiem zdrady badz swiadcza o tym ze jest do tego zdolny znowu i ze nic go to nie nauczylo. przepraszam ze tak pisze ale dziecko na mnie wisi:/

Chyba nie ma to znaczenia,czy tylko pisze,czy juz chce czegos wiecej.Zdradzil Cie i bedzie to robil,bo ten typ tak ma.Wieczny flirciarz,ktory musi non stop sobie udawadniac,jaki to jest urzekajacy.Dziwie sie Tobie,bo ja bym z Nim szybko porzadek zrobila...waliche spakowala i jazda szukac amorow gdzie indziej:p

przeczytalas wszystkie smsy? spotkal sie z nia?

Kobieto , puchu marny , naiwna istoto pisz do tej laski , bo może ona nie wie o Twoim istnieniu! Mi facet przysięgał na wszystkie świętości , że żony nie posiada , nawet dziecka się wyparł! Jednak ja posiadam wrodzone zdolności dedektywistyczne i ofermę rozpracowałam w miarę szybko , a karte sim przecięłam nożyczkami i spuściłam w toalecie! Myślisz , że wolne kobiety chcą być robione w uja przeż żonatych i dzieciatych???

Kuzwa,czy tu pisza same idiotki,jak ta powyzej,pytajac,czy sie juz spotkal?Skoro raz zdradzil,to bedzie to robil nadal.Zaufanie juz zostalo zachwiane,a On i tak dalej flirtuje.Bozszzze baby to niektore jebniete sa,wez go jeszcze przepros,za to,ze przeczytalas i obiecaj,ze wiecej juz nie bedziesz

co zamierzasz z tym zrobic?

Nic nie zrobi-bo to taki typ baby,bedzie jeczec na forum,jaka to jest nieszczesliwa,ale konkretow bedzie brak,bo przeciez lepszy taki niz zaden.:p

nie wiem co zrobie... rozmawiać? tłumaczyć? zabrac telefon? plakać? krzyczec? obrazac sie? mam mieszane uczucia, przeciez przez smsy nie bede pozwu o rozwod składac nie wiem jak zareagowac zeby byl efekt jutro wyjezdzamy na dlugi weekend, nasze jedyne wakacje i nie wiem jak to ma wygladac

Szkoda mi takich naiwnych kobiet...poczekaj,za jakis czas tu napiszesz-zdradzil mnie jednak ponownie.Ja bedac na Twoim miejscu osralbym ten wyjazd weekendowy,niech sie bawi dobrze sam.Sama przyzwalasz mu na takie traktowanie,skoro nie wiesz nawet co masz zrobic kobieto.

fakt pewnie to częściowo moja wina

Zapytaj sie go wprost o te smsy. Myslisz ze wspolny weekend cos zmieni? Jezeli Cie zdradza to nawet kochajac sie z Toba bedzie myslal o innej. Tego chcesz??

Z takim facetem który pisał mi smsy w stylu " ładnie dzisiaj wygladasz" albo mówił mi to osobiście... Było to dla mnie lekko dziwne , aż w końcu jednego dnia kupił mi prezent na urodziny ... Byłam w szoku nie wiedziałam czy przyjąć on już miał żona a ja mam meza. Powiedziałam o wszystkim mężowi i widziałam ze jemu się to nie podoba. Może zapytaj meza o smsy... Skoro już kiedyś się zdarzyło o on zarzuci ci ze zagladalas w jego tel to wytłumacz ze to z braku zaufania. Porozmawiaj z nim i nie nekrecaj się na najgorsze.

tak chyba zrobie... powiem wprost co widziałam, że sobie nie zycze zeby z obcymi babami pisał, kaze oddac mi karte do telefonu (bo taka była gadka ostatnim razem) choc mi to zycie utrudni i dopiero bedzie czul sie ,,niekontrolowany"

Jak dzieci " a jak ja mu zabiorę telefon to on nie będzie pisał " jasssne. Zamknij go od razu w komórce albo piwnicy wtedy na pewno się z nią nie spotka. Co za problem kupić inna kartę i kłamać, że jest ok. Kobieto ty chyba nic nie rozumiesz. Jak będzie chciał to cie zdradzi i nic na to nie poradzisz bo jak ktoś sie s******synem urodził to taki zostanie. Osobiście proponowałabym rozmowę ale nie na zasadzie " bo sobie żyły podetnę jak mnie zostawisz ". Miej swoja godność i honor postaw sprawę jasno albo przestajesz z nią pisać ( a ja co jakiś czas sprawdzę twój tel bo nie mam już zaufania) albo pakuj walizki i spadaj do niej. Niech się określi ma rodzinę i ma być odpowiedzialny. Nie boj się poruszyć kwestii rozwodu bo i po co ci taki facet co dziś jest z tobą a jutro bóg wie z kim i gdzie...

Nelma tak! Masz stuprocentową racje! Dziękuje!

Myślałam, że takie rzeczy dzieją się w innych rodzinach...Odkryłam, że mąż miał flirt na GG, boli jak jasna cholera, czuję się tak jakby to był początek końca naszego małżeństwa. Nie nie było zdrady fizycznej i długich elaboratów na GG były krótkie, ale dwuznaczne wiadomości , z jego strony była zostawiona furtka, bo były zaczepki, ale zapomniał o jej urodzinach i solennie przepraszał, bo w domu mamy remont, ale pisał, że zalezy mu na tej znajomości, a babka parła do spotkania bardzo ( a wiem, że mężatka była kiedyś jego dziewczyną) napisałam z jego GG do niej że wiem o ich flircie, mąż zlikwidował konto na GG, ale nawet jak nie ma flirtu - zdrady w realu, to mam ją w głowie..... Nie wiem co mam myśleć.... Jesteśmy razem 20 lat, nie przyszło mi do głowy, żeby kiedykolwiek go zranić jakimiś wyskokami, a tu proszę...taka niespodzianka z jego strony, kuźwa mać dzieci nie wiedzą o zdradzie ojca, ale ja zrobiłam sobie dokumentację z tego faktu. Mam mętlik, jeżeli było to raz.... to się powtórzy?

Z doświadczenia wiem ze się powtórzy

"Jezeli Cie zdradza to nawet kochajac sie z Toba bedzie myslal o innej." Ależ Wy dużo wiecie o zdradzie. :D Dlaczego miałby myśleć o innej podczas seksu z żoną? :D