Co mi jest

Od paru dni mam tak, że niedobrze mi jak patrze na jedzenie.. Nie mogę jeść. Mimo tego, że jestem głodna I już się słabo czuję bez jedzenia.. Wmuszam w siebie, ale jedząc dalej jest mi niedobrze.. nie aż tak, żeby wymiotować ale tak źle. Nie boli mnie brzuch ani nic. :(

Czy to jakieś zatrucie czy co?

ciaza byc moze,chyba zes dziewica:p

Ciąza w 10000%nie:p

Bylo sie bawic niebezpiecznym organem?:D

zadna ciąża ! Nawet chłopaka nie mam, więc wykluczone!

?

wyjc do ludzi,na swieze powietrze-od tego siedzenia przez kompem cie boli:D

nerwica kochanieńka, nerwica. Mdli Cię z nerwów, masz problemy z którymi sobie nie radzisz juz dłuższy czas prawda? A taki stres gdzieś musi wywalić, no i się zaczyna. Poczytaj sobie jak się objawia nerwica i albo się jej postaw, albo do psychiatry po leki zasuwaj jak sama nie dasz rady.

Mnie się robi identycznie i zauważyłam, że z głodu. Jak się sytuacje tak potoczą, że nie jem nic prawie cały dzien, to potem to muszę odchorować własnie w takiej postaci. Jestem głodna i jem niemalże na siłe, bo mi niedobrze od tego jedzenia i nie moge na nie patrzec. Pozmuszam się najczęsciej 2- 3 dni a potem wraca do normy. Nie wiem czym to spowodowane, ale u mnie wystepuje zawsze po dłuższej całkowitej przerwie od jedzenia. Np cały dzien na czczo i zjem dopiero w domu o 20. Wtedy takie objawy murowane. Dlatego zawsze staram się zjesc sniadanie. Jak zjem sniadanie to jest ok potem :)

Ja mam czesto takie stany w okresie letnim. Nie moge patrzec na jedzenie, jak zjem to jest mi niedobrze. Nie wiem od czego to mam. Czasami potrafie przez 2 dni nic nie zjesc, pozniej oczywiscie mam zawroty glowy, czuje straszny glod, ale jesli spojrze na jedzenie, mam od razu odruch wymiotny. Dlatego w tym czasie stram sie duzo pic wody, sokow owocowych, warzywnych, jesc owoce. Zazwyczaj pod koniec lata mi to przechodzi i pozniej dalej moge normalnie jesc.

Do WRÓZKI- prawdziwa z Ciebie szamanka, a tak bardzo kiedyś chciałam isc do wrózki,ale po takie bzdury?? owszem,nerwicja objawia się na tysiąc różnych sposobów, bo ja mam i wiem doskonale ale od wstrętu do jedzenia każdesz dziewczynie łykac psychotropy bo te właśnie lekarz zapisze??? zastanów się zanim komus coś doradzisz! Może się dziewczę czymś zatruło,maże po prostu ma takie dni, ważne aby dużo pić i jeść "na rozum" a jak nie ustana dolegliowści to wybrać się do rodzinnego.Wróżka od siedmiu boleści...nastraszyła tylko dziewczynę!