Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Najpierw slub cywilny a potem koscielny bylo co o tym myslicie

Polecane posty

Błagam was, kto piszę że jako matka iść nie wypada w białej sukni, szczerze to większośći z was nie wypada iść w bieli do ślubu kościelnego bo śpicie ze swoimi narzeczonymi/chłopakami więc helloł to też jest grzech wielki dla kościoła i nie wypada iśc na biało, a o welonie to już wogóle nie ma mowy. Bo co za różnica że uprawia się sex przed kościelnym i czy są z tego dzieci czy nie ma, sex przed ślubem to grzech dla kościoła.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, spokojnie bierz cywilny a kiedystam kościelny. Kilka koleżanek tak zrobiło i bylo ok. Jedna jak córka miala 7 lat druga jak urodziła 2 dziecko inna znowu miala 3 letnie dziecko. Ja sama mialam cywilny pół roku wcześniej od kościelnego ale nie x powodu dziecka, zależało nam by pewne formalności wcześniej rozpocząć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wzielam koscielny po 12 latach od cywilnego wtedy, kiedy dziecko sie urodzilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem po ślubie cywilnym 2 i pół roku też nie chciałam z brzuchem iść do ślubu i teraz kiedy córa ma 2 latka planujemy kościelny i co w tym złego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem po ślubie cywilnym 2 i pół roku też nie chciałam z brzuchem iść do ślubu i teraz kiedy córa ma 2 latka planujemy kościelny i co w tym złego!!!" * Naprawde nie widzisz nic zlego w tym , ze tkwisz w grzechu ciezkim? Po cholere ci ten koscielny skoro przykazania masz gdzies i nie zyjesz w zgodzie z KK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko :) ja sama wzięłam ślub cywilny w październiku tamtego roku :) i kościelny będzie we wrześniu tego roku :) tez jestem w ciązy, obecnie w 7 miesiącu :) i z takim układem jest nam bardzo dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja brałam cywilny,gdy dziecko miało 1,5 roku,a kościelny,gdy drugie dziecko miało pół roku,czyli jakiś czas po cywilnym:-) nie narzekam.wesela nie było ani za pierwszym ani za drugim razem. a z ta suknia białą to jakies jaja,uważam,że tak samo laską w ciąży,mama czy bezdzietna może w niej iść,żadna dziewica nie jest,zatem szansę wyrównane:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd wiesz czy ktoś jest dziewicą czy nie? Nie oceniaj innych swoją miarą, nie każda dziewczyna się p uszcza, są takie, które się szanują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobre:-),ale nie chciało mi się czekać z wiankiem do ślubu,bo brałam go w wieku 34 lat.zatem faktycznie byłam puszczalska rura.i niestety nie żałuje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMartula
Ale wy niektóre to jesteście dziwne, tez mam zamiar wziąć ślub cywilny pierw , skromny , a kiedy już mieszkanię dostanę to będziemy odkładać na kościelny, i te weselicho i tańce to nie wszystko , po prostu chcę potem zaprosić całą rodzinę na akt zawarcia związku małżeńskiego , a po kościele oczywiście zaprosić ich na mały poczęstunek , zabawe. Na pewno dziewczyna zakładająca temat nie myśli tylko o tańcach bo tak by se poszła na dyskoteke , taniej by wyszło ;) jak się pisze to nie da sie wszystkiego opisac tak jak by sie chciało powiedzieć i zakładam ze wiekszosc z was wie o co chodzi ale musicie po niej jechać , PS. Nie wszyscy ludzie mają na tyle bogatych rodziców aby to oni wyłożyli na ślub, wesele , jesli chce już być w świetle prawa żoną swojego partnera ok , potem przy kościelnym po prostu jeszcze raz przed bogiem będzie wyznawać miłość itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas tak było, w ciąży cywilny, ale zawsze chcieliśmy konkordatowy, z tym, że choruje i baliśmy się, że lekarz by nie udzielił mężowi informacji w razie gdybym była w szpitalu. Kościelny wzięliśmy razem z chrzcinami, był typowo dla nas, część gości nawet nie wiedziała, że będzie ślub :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak komu pasuje. Kościoła Katolickiego i tak nikt nie traktuje poważnie i sami sobie są winni. Ja bym takiej szopki nie odstawiła, bo nie jestem hipokrytką, ale jak kogoś bycie hipokrytą nie uwiera to na zdrowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy puste jesteście! :D Piszecie, że ślub z brzuchem to żenada, z bachorem u boku też i najlepiej w innej sukni niż biała, bo biała to symbol czystości, tylko ja się pytam, które z was to takie czyste były, jak wszytko dziś przer*chane we wszystkie dziury? :D I co dla was znaczy ta uroczystość, skoro szydzicie z laski, że podoba jej się suknia i weselicho? A wam nie? Bo przecież nie robicie tego dla Boga, ani nawet dla siebie, żeby zacząć pożycie, wspólnie zamieszkać itd. bo przecież wszystkie się już wytłukłyście i mieszkałyście razem z chłopem, także nie chrzańcie, że nie robicie tego dla popisu, bo tak wypada, bo taka tradycja, bo rodzice by chcieli, bo muszą odprosić wszystkie wody po kisielu itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×