czy moge spac spokojnie maz i tesciowa

Jakiś czas temu podczas rodzinnego spotkania brat mojego męża przedstawił swoją nową kobietę. Dodam że moja teściowa zawsze robi mi na złość i za mną nie przepada .Uważa że jej syn mógłby mieć kogoś znacznie lepszego niż ja mimo że już jesteśmy 5 lat po ślubie i mamy dwuletniego synka.Zapanował zachwyt nad jego nową dziewczyną .Zrobiła na wszystkich wrażenie długie włosy, makijaż , szczupła , baaaardzo dopasowana sukienka . I zaczęło się . Wszyscy byli nią zachwyceni jaka ona piękna , wspaniała. Teściowa zaczęła nawet do mojego męża przy mnie mówić że taką ma figurę taka z niej laska że ja już nie mam takiej figury i wogóle jestem zaniedbana , i jestem niewiadomo co.. Mojemu mężowi też chyba się spodobała , był taki speszony i dziwnie się zachowywał.. Baa jak wróciliśmy do domu to powiedział że może byśmy gdzieś wyskoczyli w czwórkę razem z jego bratem i nową laską . Normalnie nic by nie było w tym dziwnego tylko nigdy z jego bratem nigdzie nie wyjeżdzaliśmy i ogólnie rzadko się widujemy tylko na rodzinnych imprezach.Jak myślicie czy mam powód do niepokoju? Nie ukrywam jestem trochę zazdrosna,bo siedzę jak szara myszka i nie jestem aż tak atrakcyjna...

zadbaj o siebie, swoja figurę i pewnie jakaś wizyta w sklepie i u kosmetyczki powinno zrobić swoje, narzekaniem nic nie zmienisz

proszę o wskazówkę

chyba te twoje obawy wynikaja z tego ze sama po ciazy jestes zaniedbana, laska sie lepiej ubiera itp. wez sie za siebie, jak wzrosnie ci samoocena to zadna mloda laleczka nie bedzie wzbudzala w tobie obaw

moze byc, ze jemu tez sie spodobala nowa dziewczyna brata bo jak inaczej wytlumaczyc nagla ochote na kontakt we czworo (nie wiem tylko co sobie twoj maz po tym obiecuje, pomijajac, ze brat tez moze bedzie mocno zdziwiony taka propozycja)

jaka wskazówke? umaluj sie, zacznij cos cwiczyc zeby ujedrnic cialo, odswiez fryzure, ubierz czasem cos ladnego dostosowanego do figury. co tu wiecej radzic, sama powinnas na to wpasc

Serio ktoś dał Ci najlepszą z możliwych radę- zainteresuj się swoim wyglądem. Sama piszesz o sobie szara myszka, do szarej myszki też przywykł Twój mąż. Taka bardzo zadbana kobieta zrobiła na nim wrażenie i tyle. Mimo, ze Twój mąż nie zrobił nic złego powinien być to dla Ciebie sygnał, ze może czas na zmiany...

Może być coś na rzeczy, nie rozumiem tylko dlaczego Twój mąż nie zareagował, kiedy teściowa Cię (jakby nie było) poniżała. Pogadaj z nim.

zaczęłam już dietę myślę co ze sobą zrobić żeby zrobić wrażenie. Nie pokazuję swojej zazdrości bo tym bardziej skomplikuje sprawę. Nie wiem czy przesadzam czy nie. Płakać mi się chcę. Tylko coś takiego się liczy laska siedziała tylko uśmiechnięta i same superlatywy . Wychodzi na to że liczy się makijaż , figura modelki ,pokazać nogę i cały świat jest twój.. Chciałabym też zrobić wrażenie przede wszystkim na moim mężu

rozmawiałam z mężem widziałam że zerkał na nią i zachowywał się nieco inaczej niż zwykle był speszony. A co do komentarzy teściowej to uspokoił ją trochę i się opanowała.Wogóle po powrocie był podekscytowany pytał mnie na ile ona lat wygląda moim zdaniem i że coś tam studiuje bo opowiadała jego matka... Cały czas mam tą sytuacje przed oczami i wariuje z zazdrości

więc zrób, to najzdrowszy sposób, a tymczasem może trochę wstrzemięźliwości seksualnej może spotęgować późniejszy efekt

Dziewczyna też nie jest niczemu winna- też pewnie chciała pierwszy raz zrobić jak najlepsze wrażenie- to siedziała i się uśmiechała, a co miała robić? Dieta to dobry pomysł. Pomyśl też o ciuchach, paznokcie, makijaż, ładna bielizna/ piżamka na noc. Może nowa fryzura? Nie chodzi o to, żebyś robiła to dla męża, teściowej czy innych- zrób to dla siebie, zobaczysz, ze staniesz się odważniejsza, pewniejsza siebie :)

nie wiem sama od czego zacząć najpierw to ja muszę schudnąć i dopiero wtedy mogę kupić sukienki . Zaczęłam dzisiaj robić makijaż i chciałaby,m też zrobić coś z włosami :( jedno jest pewne mąż nie patrzy na mnie tak jak dawniej i zafascynował się tą laską.

Głupie pytanie: masz ładne nogi? Załóż sukienkę. Kiedy miałaś na sobie ostatnio szpilki? Twój synek ma 2 lata, tak? To masz już troszkę czasu dla siebie. Wiem, ze Ci przykro- ale niech ta laska Cię zmotywuje, a nie dołuje :) Naprawdę nie trzeba być pięknością z nienaganną sylwetką, żeby być po prostu zadbaną, dobrze ubraną i uczesaną. Jeśli masz kilka dodatkowych kg to tuszuj to strojem, nie przeszkadza to też w posiadaniu ładnej fryzury i makijażu. Uszy do góry :)

ale z drugiej strony, maż też łajza że tak dał ci odczuc ze zafascynował sie ta laleczka. a na zadne spotkania we 4 nie godz sie poki co, bedziesz sie czula tylko gorzej jak zobaczysz zachowanie meza. zacznij dzialac, ale dla SIEBIE! jak maz zauwazy ze sie zmienilas, sam zacznie cie adorowac

a tesciową olej...

Mój też taki c**j. Jakoś przed ślubem byłam najcudowniejsza. Teraz cycki mam za małe i mam sobie powiększyć, a to włosy spięte i brzydkie i ciągle porównuje mnie do innych. Niech się cmoknie, mi to pasuje i nic nie zmienię. Niech poszuka innej