Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartffffiony

Dlaczego laski na kafe

Polecane posty

Gość zmartffffiony

... są takie dziwne? Napisałem, że zerwałem z dziewczyną - jestem zły. Napisałem, że kocham nową i nie chcę jej zostawić - jestem żałosny. Napisałem, że seks z tamtą był lepszy, ale seks to nie wszystko - jestem żałosny. Napisałem, że martwię się o byłą dziewczynę, bo też nie była dla mnie tylko laską do p******nia - jestem żałosny. To jaki mam być? Wyrachowany, zimny r****cz i wtedy będziecie zadowolone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość John Galt
załosny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety na kafe to debilki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartffffiony
No na to wygląda... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj sie ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartffffiony
Po czym to poznałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zerwałeś, ale się martwisz zamiast zająć się nowym związkiem i porównujesz seks z byłą do seksu z obecną, cholera wie po co w ogóle zastanawiasz się nad tym na forum. I pomimo tego, że z obecną jesteś pewnie krótko to już ją "kochasz" - to trochę żałosne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartffffiony
"Zerwałeś, ale się martwisz" A to tu jest jakaś sprzeczność? Skoro byłem z kimś w związku, to znaczy, że dana osoba była dla mnie bardzo ważna i raczej ciężko, żeby tak z dnia na dzień straciła na ważności, nawet jeśli wypali się głębsze uczucie. "porównujesz seks z byłą do seksu z obecną" Nie porównuję - porównanie narzuca się samo, a napisałem o tym by odpowiedzieć na Wasze zarzuty. "I pomimo tego, że z obecną jesteś pewnie krótko to już ją "kochasz"" Parą jesteśmy jakieś 2 miesiące, ale znałem ją wcześniej. No trochę ją kocham, nie ukrywam tego. :) Mam nadzieję, że z czasem pokocham jeszcze bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartffffiony
Żałosne to jest to, że nie dociera do Ciebie logiczna argumentacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jest logiczne wchodzić w nowy związek dalej będąc emocjonalnie przyklejanym do byłej którą się zostawiło, nie jest logiczne podawać argument "z byłą było mi lepiej w łóżku" i na pewno nie jest logiczne mówić, że się kocha kogoś z kim się jest dwa miesiące jak jeszcze niedawno kochało się kogoś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Nie rostrzasaj juz tego;) Bylej daj zyc:) Aktualna sie zajmij a nie laskami na kafe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartffffiony
To, że jestem z nią emocjonalnie związany nie znaczy, że ją kocham. Czemu nie powinienem pisać, że mi było z nią lepiej w łóżku? Poza tym to nie do końca tak. Nie piszę, że było lepiej. Ona była lepsza, bo lepiej się czuła w takiej sytuacji. Teraźniejsza jest bardzo nieśmiała i jeszcze nie jesteśmy na takim etapie, ale na pewno się rozkręci. Zresztą na razie mi to odpowiada. :) Pisałem, że nie kochałem tak w pełni poprzedniej, więc tu nie zrozumiałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kochałeś tak "w pełni"? a jak? w "pierwszej kwadrze"? daj spokój, to naprawdę jest śmieszne. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartffffiony
Ta miłość dopiero kiełkowała i może by coś dalej z tego było, ale spotkałem obecną dziewczynę. Tamtą zaczynałem kochać. Przy nowej zrozumiałem, że to wcześniej to był błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa...to jeszcze jedną dla drugiej zostawiłeś, ale dalej "martwisz się o poprzednią", jednocześnie tą kochasz chociaż jesteś z nią dwa miesiące, a wasza wcześniejsza znajomość przypadała na poprzedni związek? Super...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronikaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Jejku;p Ty masz chlopcze obsesje;) Czemu teraz z dziewczyna nie siedzisz tylko piszesz na forum;)? Daj tej pierwszej spokoj, druga sie zajmiesz i badz szczesliwy. Obys tylko za jakies pol roku nie zakladal tematu, ze tesknisz za byla i aktualna to pomylka;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żałosne..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartffffiony
Aktualnie nie ma jej ze mną, jeszcze nie mieszkamy razem. :) Znaliśmy się dużo dłużej niż trwał mój związek z moją ex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochasz ja troszeczke??? a za miesiac bedziesz ja kochal jeszcze troszeczke bardziej? a za pol roku juz tak dojdzoesz przynajmniej do polowy twojej milosci? skad wiesz ile to jest troszeczke? moze cos ci sie za 2 miesiace nie spodoba i sie troszeczke odkochasz, nie bedzie to prawdopodobnie koniec tej milosci? co to kurva znaczy: kocham ja troszke??? . . i nie jest logiczne roztrzasanie poprzedniego zwiazku jak sie ma nowy! tamtej to rodzial zamkniety, FINITO! skup sie na nowym, by przyspieszyc te twoje kochanie 'troszeczke' co miesiac zamiast rozmyslac o bylej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochasz ja troszke- to znaczy ile? kochasz jej stope? za miesiac do jdziesz do kolana i bedziesz ja kochal jeszcze bardziej, a jak dojdziesz do pitki to juz w ogole milosc po grob?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartffffiony
Nie sypiałem z inną, bo byliśmy wtedy w związku na odległość. Jak miałem wątpliwości co do obecnej, czy chcę z nią być i jak już byłem tego pewien, to w ogóle nie poruszałem tematu seksu z byłą, mimo że bardzo tego chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartffffiony
Nie roztrząsam poprzedniego związku. Jest dla mnie skończony. Martwię się o moją byłą TERAZ, jak jesteśmy już osobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i własnie dlatego jesteś żałosny :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz przeczytaj to co tu napisałeś...jak dalej nie widzisz, dlaczego ktoś uznał Cię za żałosnego to nie można Ci już pomóc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baby to akurat o logice nie powinny się wypowiadać bo mają z nią bardzo mało wspólnego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×