Gość pingwin Napisano Sierpień 14, 2013 Pacjent zakładu psychiatrycznego obserwuje pracę ogrodnika przy niewielkim polu truskawek. W końcu go pyta: - Co robisz? - Nawożę pole. - Ale że co? - Nawóz rozrzucam. ... - Czyli? - No k***a! Truskawki gównem posypuję! - Wie pan, ja posypuję cukrem, no ale ja jestem poj***ny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach