przygotowania do ciazy

Witam. Kiedyś czytałam jakiś artykuł o tym co należy jeść aby zwiększyć szanse na chłopca. Chodziło o to dieta może zmieniać ph w pochwie. Wie ktoś coś na ten temat? Mamy już córkę i chcielibyśmy syna więc jeśli znajdzie sie ktoś "obeznany" to bardzo proszę o info.

to, czy będziesz miałą chłopca czy dziewczynkę nie zależy od diety, a od plemników twojego męza

Wiem że to zależy od plemników tylko czytałam że jak są plemniki X i Y to jedne maja większe szanse gdy odczyn w pochwie jest kwasny a drugie gdy jest zasadowy. I na ten właśnie odczyn można wpłynąć za pomocą diety tylko że nie znam żadnych konkretów i dlatego tu pytam.

plemniki zenskie żyją dłużej, więc teoretycznie szanse na dziewczynkę masz większą wtedy. kiedy współżyjesz przed owulacją, natomiast w dniu owulacji są większe szanse na chłopca

TEORETYCZNIE

no właśnie nie do konca teoretycznie, poniewaz znam kilka kobiet, które współzyły dokładnie w dniu owulacji potwierdzonej monitoringiem i kazda z nichspodziewa się, bądz już ma synka

Nigdy nie obserwowałam swoich cykli. Od początku były nieregularne. I w sumie uregulowaly sie na krótko przed pierwsza ciaza. Teraz były regularne ale brałam tabletki. Nie wiem jak będzie teraz. No i z mężem kocham sie gdy mamy ochotę a nie gdy jest ten dzien. Nie umiałabym tak mechanicznie tylko dlatego że jest owu. Dlatego właśnie pomyślałam o tej diecie która zmienia ph

Hmmm nie słyszałam o tym, ale można na ten temat podedukować. Nie pamiętasz nic z tego artykułu?

chciałaś "metodę na syna". to ci ją podałam, a dietą niewiele zwojujesz, poza tym co to za róznica? chłopiec czy dziewczynka? najważniejsze zeby zdrowe było i mądre

Tak, najważniejsze żeby było zdrowe i nie robi nam to niewiadomo jakiej różnicy bo będziemy je bardzo kochać bez względu na płeć ale ponieważ mamy córkę fajnie by było gdyby drugi był syn. Z artykułu właśnie niewiele pamiętam. Tyle tylko że odpowiednio skomponowana dieta może mieć znaczny wpłynie na płeć dziecka gdyż zaleznie od tego co jemy zmienia sie ph w pochwie. Plemniki żeńskie są sprawniejsze i innym środowisku niż męskie. Nie pamiętam jednak żadnych szczególów dotyczących tej diety. Szukałam coś ale nic konkretnego nie znalazłam. Będę jeszcze szukać. Może sie coś znajdzie.

No właśnie, ''żeńskie'' są bardziej odporne ale wolniejsze, ''męskie'' odwrotnie, środowisko kwaśne działa podobno ''zabójczo'' na plemniki, stąd możny by wywnioskować że ''żeńskie'' mają większe szanse. Czy jak na razie wydaje się to sensowne? :D

No właśnie. Jeśli ph w pochwie jest kwaśnie mamy większe prawdopodobieństwo na dziewczynkę zmieniając ph na zasadowe zwiększamy szanse dla plemników męskich które 'lepiej sie czują' a w związku z tym że są szybsze ich szanse znacznie rosną.

Czyli żeby mieć większe szanse na chłopca, należałoby się zdrowiej odżywiać, na to by wychodziło :D Odkwaszają warzywa, owoce Zakwaszają słodycze, mięso, alkohol Wynikałoby że dziewczynki to nie taka słaba płeć :D Czy komuś to się pokrywało? Dieta zasadowa przed ciążą a w konsekwencji chłopiec.