pomozcie szef nie chce abym odeszla dalam juz wypowiedzenie co robic

mam powazna sprawe, musze z powodow zdrowotnych zrezygnowac z pracy jak najpredzej, w pt mam jechac do rodziny do niemiec rozpoczac leczenie, mam 2 tyg wypowiedzenie, wyslalam je wczoraj meilem faxem i priorytetem... a on, ze mam isc na l4, ze mam sie nie zwalniac, ze tak nie mozna, co ja mam robic, jak w pt musze wyjezdzac

Nie możesz iść do lekarza i wziąć to l4, przynajmniej bys platne miala?

ja sie tu leczyla nie bede niestety

poprosilam o porozumienie, a w razie nie wyrazenia zgody o ustawowe i niewykorzystany urlop mam 10 dni akurat 2 tyg

Ty się chyba własnego cienia boisz,pracodawca nie będzie się z tobą po sądach ciągał z powodu twojego zwolnienia,po za tym nie wierzę żeby wcześniej żadnych przekrętów nie robił na każdego można znaleźć haka

myslicie , ze moge spokojnie jechac? nie mam wyjscia

Nie masz w sobie żadnej asertywności co inni wykorzystują,ty się musisz wkur... a nie wiecznie podkulać ogon

myslę,że powinnas z nim szczerze porozmawiać jakie sa powody twojego odejścia---mysle,ze zrozumie. na pewno mu nie powiedziałaś tylko pokrętnie coś kręcisz. jestem pewna na 100%

powiedzialam mu jak jest powaznie