Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie wiem co mam zrobić z tym kolegą

Polecane posty

Gość gość

Mam kolege, który często u siebie organizował imprezy. Tam poznałam jego brata. Znam ich mniej więcej jakieś 3 lata. Z nim jestem na stopie koleżeńskiej natomiast z jego bratem jest ciężko. Strasznie trzyma na dystans co jest niemiłe, bo ja mu nic nie zrobiłam. Nawet jak na imprezie (na początku jak ich poznałam) to zwyczajnie chciałam sobie usiąść obok niego, a on siedział chwile po czym wychodził do kuchni lub toalety, ale potem zawsze wracał na inne miejsce. Fajnie się z nim gada, rozbawia mnie, ale te rozmowy są zazwyczaj z jednego końca pokoju do drugiego -.- po 2,5 roku przestałam przyjeżdżać i wróciłam po pół roku. Przez jakieś 2 wyjazdy do nich popadł w drugą skrajność. Dawał się przytulać, gadaliśmy na intymne tematy. Robił mi kanapki itd. Nawet cały czas się gapił na mnie jak myślał, że nie patrzę. Jednak znowu wszystko wróciło do tego samego punktu. Jak to zmienić żeby było milej? Naprawdę nic mu nie zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zastanawiam sie czasem,wy dziewczyny chyba lubicie,macie to w krwi,taka opiekunczosc za wszelka cene,szczegolnie takich typkow dziwolagowatych.Wez moze psa se kup i zacznij sie opiekowac,jak tak musisz nad kims stale trzymac piecze.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie zrozumiałam z tego co napisałeś? Czemu opiekuńczość? Ja się nim nie opiekuje. Nie robię nic więcej co wychodzi poza koleżeństwo. A czemu on jest dziwolągiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
laski po prostu biorą każdego chłopaka w obroty który nimi się nie zainteresuje,a jak już się zainteresuje to wtedy olewają jak każdego.Chodzi o podbudowanie ich ego że każdy facet się za nimi ogląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Kup sobie psa, najlepiej takiego bez nogi. Będziesz miała się kim opiekować i dasz chłopakowi spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dawal sie przytulac heh,starasz sie go oswoic,czyli trzymasz opieke nad nim.Jakby chcial zagadac,to by zawsze siedzial tam,gdzie ty nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oskarzona
wybacz ze zapytam a ile macie lat ? tak napoczatek moze mozniej bede w stanie pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiek nie ma znaczenia, bo znam 2 chlopakow, ktorzy sie zachowuja w identyczny sposob w stosunku do mnie, a jeden ma 21, a drugi 29.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oskarzona
Autorko ja sie pytam po to bo wtedy bedzie mi lepiej ci pomoc. domyslam sie ze masz okolo 18 lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie. jestem starsza. i co ci to dało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×