Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość totamtotu

jestem szczesliwa w malzenstwie

Polecane posty

Gość totamtotu

! kocham mojego meza nad zycie! jest moim najlepszym przyjacielem, cudownym kochankiem i ostoja mojego zycia ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalewasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totamtotu
a skąd :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Długo po ślubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totamtotu
7 lat. a łącznie razem 11lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczęściara :-) ciesz się swoim życiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 lata bez ślubu?! Nieładnie... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totamtotu
ciesze sie :) i zycze wszystkim tym, ktorzy wciaz szukaja takiego szczescia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeeee, dajcie spokój, ładnie nie ładnie. Szczęśliwi są i niech się łaska cieszy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to znaczy według ciebie - szczęśliwe małżeństwo, czy takowe w ogóle tak naprawdę isnieje? może brzmi to dziwnie, albo ja jestem taka rozgoryczona moimmałżeństwem ale naprawdę chcę poznać definicję szczęśliwego małżeństwa....... poparte przykładami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2003
skladniki szczesliwego malzenstwa to przyjazn, komfort, zaufanie, nie-czepianie sie, harmonijna wspolpraca, chec do wspolnego spedzania czasu, brak potrzeby utrzymywania czegos w tajemnicy przed partnerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też jestem szczęsliwa. Mieszkalismy przed slubem dwa lata wiec wiedziałam na co się piszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam ten sam staz i mam dosc,nie p*****l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem z mezem o wiele, wiele dluzej... Jak byc szczesliwym w malzenstwie? tolerancja, nie czepianie sie bzdur, poczucie humoru. Zyczliwosć, ciepełko, wspolne poglady na świat, na wychowanie dzieci, polityke, ale tez wlasne zainteresowania i znajomi i troszke wlasnych tajemnic -- zeby zawsze intrygowac .Byc soba i miec poczucie wlasnej wartości - bo wzajemny szacunek jest wazny . Zyc w przyjazni z rodziną wspolmalzonka. No i oczywiście mąz powinien sie podobac, zeby z łozka nie uciekac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,ogarnęła Cię tak wielka euforia,by podzielić się tym z nami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totutotam oryginal
tak, wczoraj sobie wypiłam kieliszek wina i tak mnie na czułości zebrało, i radość mnie wypełniła jak pomyślałam o moim mężu :) a przepis jak ktoś podał: przyjaźń, zaufanie, czułość okazywana każdego dnia, smsy z krótkim opisem co się ciekawego zobaczyło/czego było świadkiem; rozmowy, i przede wszystkim słuchanie drugiej osoby :) nas duzo łączy (muzyka, gry online, w które grywamy razem, filmy książki), ale są pasje, którymi się dzielimy (ja fotografia, on motocykle), i nie jest tak, że się ni kłócimy, mamy tylko siebie, jasne jest, że stres związany z pracą czy codziennością w końcu się kumuluje i daje ujście :P kłócimy sie az wióry lecą :P ale nie tracimy z oczu tego co najwazniejsze - to, o czym juz wspomnialam - ze mamy tylko siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak z kasą? wspólna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2003
z kasa, to zalezy jak ludziom wygodniej. ja np. uwazam, ze wygodniej miec wspolna, bo wtedy lepiej widac ile tej kasy jest i ile mozna wydac, jak zaplanowac rachunki na caly miesiac itp. ale jednoczesnie zeby obie osoby mialy komfort, ze ta kasa naprawde jest wpolna ;) a jezeli osobna? tez moze byc. jak dana para dzieli sie rachunkami, to mozna miec i oddzielne. mysmy mieli przez pierwsze lata oddzielne, ale to tylko dlatego, zeby nie chrzanic sie ze zmienianiem kont w banku, ale jak wzilismy kredyt na dom, to stalo sie wygodniej miec wszystko w jednym miejscu i teraz jest wspolna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totamtotu
u nas jest wspolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×