Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Poznałam część prawdy

Polecane posty

Gość gość
musze przyznac ze mam tatuska przystojniaczka i chcialbym sie z nim kochac :D 😍 😘 jak myslicie??? on tez tego zapragnie jak mnie pozna???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiedzę, że jakiś żartowniś dobrze się tu bawił.. Słabe.. LaVita - Masz sporo racji w tym co piszesz ale nie ukrywam, że cieszyłabym się gdybym dla ojca była ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak Twój ojciec zareaguje na wiadomość o Twoim istnieniu , bedzie zalezało od tego w jakim czasie jego zycia powstałaś. Bo jesli miał żonę z którą nadal jest , musiał by przyznać sie do zdrady , a to mogło by podwazyć istnienie jego małzeństwa. Nie każda kobieta jest w stanie wybaczyć zdradę z której na dokładkę jest dziecko. Strach przed rozpadem jego małzeństwa może być na tyle silny , że moze próbować ignorować fakt , że ma córkę. To może być olbrzymią przeszkodą żeby Cię uznać za córkę. Ale może okoliczności były inne , może wtedy nie był jeszcze w związku i wtedy nie miałby takich dylematów. Może tez być wdowcem lub po rozwodzie , a wtedy łatwiej by mu było przyznanie się do Ciebie. Na ogół w takich przypadkach , mężczyźni bojąc się utraty rodziny , wyrzekają sie nieślubnego dziecka , zwłaszcza jak jest dorosłe i nie ma jeszcze zadnej wiezi. Dlatego ten topik dał by mu do myślenia , bo nie tylko ma córkę , ale ma córkę , która potrzebuje ojca , bo ten którego za ojca uwazała to drań. Dlatego ten pomysł z topikiem. Możesz tam jeszcze dopisać kilka zdań od siebie , że nie masz żalu że nie było Go przy tobie , bo wiesz , że nie wiedział o Twoich narodzinach , że nie chcesz zburzyć jego świata , że nic nie chcesz od niego jesli chodzi o sferę materialną , że jedyne czego chcesz to go poznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LaVita - Masz sporo racji w tym co piszesz ale nie ukrywam, że cieszyłabym się gdybym dla ojca była ważna. ooo jest to jak najbardziej zrozumiale, ze bys sie cieszyla i byloby to dla ciebie najlepsze co cie do tej pory spotkalo, ale nie przekonasz sie jesli nie doprowadzisz do konfrontacji, ale tak jak juz napisal ktos przede mna, nie mozna tak z butami i bezpardonowo wkroczyc w zycie tego faceta bo nie wiadomo czy on wie o tym. jesli nie wie i ma swoja rodzine i dzieci to bedzie to dla niego tez zupelnie nowa sytuacja na ktora trzeba czasu aby sie w niej odnalezc. jesli jednak wie, to sprawa dla ciebie jest latwiejsza. pytanie, czy wie jego rodzina (jesli taka ma). jako, ze nigdy nie placil na ciebie alimentow nie ma w jego zycioryse zadnego sladu o tym, ze ma gdzies w swiecie corke. moze byc tez tak, ze jestes jedynym jego dzieckiem. moze jest samotny, albo ma zone ale nie maja dzieci. jest tyle mozliwych opcji, ze moznaby tu godzinami spekulowac. i tez nie jest bez znaczenia co to byla za znajomosc z twoja mama. jak widzisz, mnostwo pytan, zadnej odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obawiam się, że zrobiłam wczoraj coś głupiego.. :( Napisałam na ten adres email za zapytaniem czy rzeczywiście należy on do osoby o której myślę i czy mogłabym prosić o kontakt w ważnej dla mnie sprawie i dostałam wieczorem odpowiedź. Boję się, że źle zrobiłam.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mnie podkusiło.. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak dalej potoczyła się rozmowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odpowiedziałam już na tamtą wiadomość. Daje sobie spokój z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co odpisał? i co Ty napisałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam już w wiadomości powyżej.. Wysłałam na ten adres email zapytanie czy rzeczywiście należy on do osoby o której myślę i czy mogłabym prosić o kontakt w ważnej dla mnie sprawie i on napisał tylko, że to on i pytał o co chodzi i to tyle. W każdym razie nie chcę już dłużej tego ciągnąć. Im mniej wiem tym lepiej śpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, to znowu ja. nie rezygnuj, bo bedziesz tego zalowac. pojdz raz, ale na calego. napisz mu w odpowiedzi: Nazywam sie ... i jestem Pana corka. Moja matka to (tu imie i nazwisko, oczywiscie panienskie), ktorej byl Pan swego czasu wykladowca. Pozdrawiam! Tylko tyle, nic wiecej. zobaczysz jaka bedzie jego reakcja. moze z jednego jego maila dowiesz sie wiecej niz przez cale swoje dotychczasowe zycie. powstala idealna sytuacja. lepiej sie nie moglo potoczyc. radze ci zrob tak. jesli zaczelac rozwijac klebek to idz za nitka do konca. nawet jesli piszesz teraz ze im mniej wiesz tym lepiej spisz to za jakis czas wroci to do ciebie jak bumerang. juz kilka razy tu tak pisalas, ze nie chcesz dalej szukac, ale jednak robilas nastepny krok. i to jest normalne. to ci nie da nigdy spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×