zostawil mnie 29 letni facet wymienil na 5 lat mlodsza po 9 latach bycia razem

jestem zalamana, poszedl do jakiejs 20 stki :(

co dalej ?

to ty idź do przystojniejszego.

uuu nieciekawie a co ona ma takiego czego ty nie masz o co sie najcześciej kłocił z TOBĄ?

znajdz sobie mlodszego:p

Dziwisz mu sie ? Ty juz jestes w tym wieku, ze ci odpierdala :D Pewnie dzieci, za malo zarabia itp :O

moja kolezanka miala parcie na dziecko w wieku 23 lat, wiec nie ma roznicy

Nie mamy dzieci ani nie planowalismy. Mieszkalismy razem i wynajmowalismy mieszkanie. Kazdy zarabial na siebie, dzielilismy sie oplatami i kosztami, wiec klotni nie bylo o to. Nie wykazywal raczej zainteresowania, zaangazowania od dluzszego czasu, byl ze mna chyba z przyzwyczajenia i wygody. Poszedl do innej, bo mlodsza i zapewne odmiana dla niego, bo u nas raczej wialo nuda, czasami nie bylo o czym gadac, byla rutyna.

smutne współczuje Ci naprawdę szkoda, że to się tak skończyło 9 lat to bardzo długo byliście zaręczeni ?

nie bylismy zareczeni

smutna historia, ale musisz trzymac sie dzielnie choć wiem, że to trudne.

Na naciskalam na slub, mowilam ze nie musimy sie spieszyc, ze nic na sile. Moze to zle, bo mogl pograzyc 9 lat budowania wszystkiego w jednej chwili, a z drugiej strony chyba lepiej ze nie bylismy malzenstwem bo latwiej sie rozstac bez problemow formalnych. Mam troche metlik w glowie, gdzie popelnilam blad. Sypialismy czesto ze soba, z czasem dluzej pracowal i mowil, ze jest zmeczony i bylo coraz rzadziej. Sam mi powiedzial, ze poznal inna kobiete i chce odejsc:( Zapytalam, dlaczego tak dluzgo byl ze mna? - Powiedzial: Sam nie wiem. Nie zatrzymywalam go.

Mieszkalismy razem i wynajmowalismy mieszkanie. Kazdy zarabial na siebie, dzielilismy sie oplatami i kosztami, wiec klotni nie bylo o to. xxxxxxxxxxxxxx oprócz tego, że płaciłaś połowę rachunków to jeszcze sprzątałaś, gotowałaś i prałaś (oczywiście za darmo) a na deser wystawiałaś tyłek - zazdroszczę dzisiejszym mężczyznom - mają wszystko podstawione pod nos i to za darmo!!!

do poprzedniej wypowiedzi nie musisz byś złośliwa/złośliwy tak jest urządzony dzisiejszy świat mieszka się razem przed ślubem nawet jak się wynajmuję mieszkanie to jest tej pary i o nie dbają, a że kobiety głównie zajmują się gotowaniem, sprzątaniem widocznie taki podział ról im odpowiada,

na pewno nie odpowiada, jednak idiotki zrobią wszystko, żeby zamieszkać z facetem, żeby go czasem inna nie zabrała godzą się na los darmowej służącej, ostatnie grosze dokładają do rachunków i z nadzieją czekają na pierścionek - on oczywiście skorzysta - bo idiotka odciąży go finansowo i będzie darmo zaspokajać jego wszystkie potrzeby - do czasu aż znajdzie się PANI, która nie ma mentalności służki i wtedy facet traci głowę i jest wreszcie zakochany - szybko się z taką żeni i nigdy nie weźmie od niej ani grosza na rachunki!!!

Chcialabym, zeby wypowiedzili sie mezczyzni - gdzie popelnilam blad ?! , skoro zostalam sama, bo zawsze za wszystko winicie kobiety !

twoje podstawowe błędy to - niesłuchanie doświadczonych kobiet - kompletna nieznajomość męskiej psychiki - totalne klapki na oczach - marnowanie swojego czasu i młodości - oszukiwanie samej siebie

a mozesz rozwinac swoje ogolniki i jak one niby maja sie do mojej osoby i mojej sytuacji ?

Pewnie mu mało dawałaś, to wziął se inną :D

a co tu rozwijać?

UWAGA,UWAGA! jest jeszcze jeden mały haczyk...masz jak w banku, ze jesli poszukasz sobie szybko nowego partnera (poszukaj nawet dla zasady) i wasi wspolni znajomi beda ciebie widywac z kims nowym to informacje szybko dotra do twojego ex-faceta i On znudzony "nową, zdobyczą" wroci do ciebie podkulonym ogonem! Ty w tym czasie juz nawet nie bedziesz wiedziala, ze zakoc***esz sie w nowym...Ja mialam taka historie mielismy po 28, 5 lat a 5 letni zwiazek i nagle mu sie znudzilam. Jak poszukalam nowego to ex facet, nagle mnie kochal, blagal i dal pierscionek. Niestety uleglam i wrocilam, zostawilam nowego, wspanialego mezczyzne dla klamcy!!! po roku sie rozstalismy bo byl okropny!!!! zal rozpamietywac. Nie popelniaj mojego błędu!!!

"Chcialabym, zeby wypowiedzili sie mezczyzni - gdzie popelnilam blad ?!" - widzisz, to pytanie jest trudne bo faceci duszą wszystko w sobie. Facet jak poczuje urazę to nie pójdzie do wróżki tylko kumuluje to w sobie - Ty masz wrażenie że jest ok a to może już być 90% jego cierpliwości - gdy dojdzie do 100% często odejdzie, bez słowa - jak normalny to do baru, jak podrywacz to najczęściej do innej. I nie ma tu znaczenia że ona jest młodsza raptem o parę lat czy ładniejsza - to typowe szukanie przyczyny "na zewnątrz". A ile jest przypadków gdy odchodzi do brzydszej i starszej - to dopiero afera :) Dlatego tak ważne jest, by kobieta wyciągała od faceta co mu nie pasuje ;) Niestety dzisiejsze kobiety postępują odwrotnie nagradzając faceta awanturą czy fochem za każdą próbę szczerości :) A to kobieta ma naturalne predyspozycje by wyczuwać co nie tak dzieje się w związku. A potem oczywiście kolejny temat, bo "przepadł bez wieści" :) Zobacz ile tu jest takich tematów - nie odzywa, nie pisze, nagle urwał kontakt :) A ilu facetów potrafi tak jak ja, powiedzieć babie "spi****laj głupia k***o"? Ale po czymś takim przynajmniej nie ma na cafe tematu :) Co za satysfakcja :)

filozofia rodem spod wiejskiego sklepu, gdzie wieśniaki w kucki siedzą!

Henius, ty nie wiesz co to zwiazek mimo swego wieku, wiec nie medrkuj wiedza spod monopolowego:o

tak to zachowuje sie baba/ciota-tchorz, a nie prawdziwy mezczyzna, ale co ty wiesz o mezczyznych:o

Byłaś młoda miałaś 20 lat leciałaś na drani teraz drań kopnął t tyłek i zgarnął koleją 20 latke a ta teraz mając 30 lat będzie dopiero szukać porządnego mężczyzny a pocałuj się w tyłek!

wymienia to sie walute a on cie PORZUCIL jestes WOLNA

Byłaś młoda miałaś 20 lat leciałaś na drani teraz drań kopnął t tyłek i zgarnął koleją 20 latke a ta teraz mając 30 lat będzie dopiero szukać porządnego mężczyzny a pocałuj się w tyłek!" X koniotrzep w*********j do maminego cycka i w ogole w takich tematach sie nie wypaowiadaj bo nie znasz zycia, tym bardziej ze do mezczyzn ciebie sie nie zalicza:o :D

weź leki bo frustracja z Ciebie wychodzi i z tym koniotrzepem już nudzisz strasznie. Wyjdź na dwór i pomóż rodzicom na działce.

...na starym gruchocie daleko nie zajedziesz! To chyba oczywiste